Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

czwartek, 18 grudnia 2014

Ogród przy Pałacu Biskupim w Saragossie.

Rozbiorę plac przed Bazyliką w Saragossie na kawałki. Nie mam wyboru.
Pozostawiono nas samych sobie na kilka godzin. Zwiedzaliśmy wszystkie dostępne miejsca. Niewiele tego było.
Zdążyliśmy, jeszcze z przewodnikiem, zobaczyć ogródek przy pałacu Biskupim.
Nie wiem czego są to resztki i skąd pochodzą. Prawdopodobnie znaleziono je w tym właśnie miejscu, czyli przy obecnym Pałacu Biskupim.
Z lewej strony, to postać matki z dzieckiem. Ciekawe, kogo przedstawia?
Pamiątki dawnych czasów? Ich wieku nie podejmuję się określić. Może rzymskie, może wczesnochrześcijańskie?
I resztki czegoś. Nawet z napisami było coś nie bardzo. Po prostu, nigdzie ich nie widziałam. Widok w prawo)
Widok w lewo. Mała ta powierzchnia.
Jakiś święty.
Zbliżenie.
"Ostatnia wieczerza" zamiast okna.
Tu okno jest po prostu zamurowane. Starano się dostosować, dawne mauretańskie budynki, do własnych potrzeb.
Tu , na początku, musiała być brama. Potem, zapewne, okno. Teraz gładka ściana.
Jednak ślad pozostał. Przypuszczam, że pozostawiono go celowo.
Tu też zaszły zmiany. Lubię, tak stare, miasta.
Brama na ulicę, a właściwie na zaułek.
Po naszym kraju, poza Krakowem, oglądanie miejsc, z których wyziera historia, to czysta frajda.
Pa:)

28 komentarzy:

  1. ... skarby, szkoda, że tak mało czasu miałaś, bo jak znam Twoją wnikliwość znalazłabyś jeszcze wiele, wiele takich "szczególików" :)
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze mnie znasz. Nasz pilot-przewodnik, był do kitu! Pisałam już o tym, sam wiedział niewiele więcej niż my.
      Następnym razem, dowiem się , jakiego przewodnika nam przydzielają. Nic na "ślepo" nie "kupię". Założyłam, że będzie tak, jak było na poprzednich wycieczkach. Niestety, było znacznie gorzej. Facet zachowywał się tak, jakby go wzięto z łapanki. Pisałam o tym już wcześniej.
      Klapa na całej linii. Mieliśmy 2 godziny "wolnego" w czasie SIESTY ! Bzdura i kompromitacja na całej linii.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. ... pozostaje to o czym piszesz, przewodnik do bani to wielki minus! W końcu jedzie się zwiedzać, a nie spacerować!
      Pa :)

      Usuń
    3. Masz rację!
      Pospacerować to ja mogę sobie w Warszawie. Nigdzie nie muszę jechać i płacić za wycieczkę.
      :)))

      Usuń
  2. Kurde, pięknie!!!
    Twój post to dzisiaj jedyny pozytyw, jaki mnie spotkał w ciągu dnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to? Aż tak źle?
      Czy nie uważasz, że rzeźba ze skręconą podstawą, jest podobna do znalezionej na terenie Polski, rzeźby Swaroga, Swarożyca? W zamyśle, bardzo podobna.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Eeeee, ten hiszpański ładniejszy!
      :)

      Usuń
    3. Może masz rację! Polskiego na własne oczy nie widziałam. Znam tylko z fotografii. Hiszpańskiego mogłam dotknąć:) To jest to coś, czego zawsze w Polsce mi brakuje. Traktuje się ludzi jak...
      :)

      Usuń
  3. Naprawdę piękne te skrawki z historii.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo to lubię:) Grzebać, szukać , sprawdzać. Czuję się wtedy jak ryba w wodzie.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Te fragmenty kolumny to chyba z czasów romańskich - tak mi sie wydaje. Pozdrawiam Ewuniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Tomaszu. Niektóre są , jak sądzę, chrześcijańskie, inne wcześniejsze, romańskie. W każdym razie, ponad tysiąc lat mają.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Ewciu piękne wspomnienia Ci pozostały::)))
    .............................................................Ewuniu.........................
    To właśnie tego wieczoru,
    gdy wiatr zimnym śniegiem dmucha
    - w serca złamane i smutne,
    cicha wstępuje otucha.
    To właśnie tego wieczoru,
    od bardzo wielu już wieków,
    pod dachem tkliwej kolędy,
    Bóg się rodzi w człowieku.
    Radosnych i pogodnych
    Świąt Bożego Narodzenia
    oraz Nowego Roku...

    życzy...danka z rodziną

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuje za kolejną porcję pięknych zdjęć i przy okazji zbliżających się Świąt życzę by: Miłość, pokój i szczęście
    Były z Tobą w Święta Bożego Narodzenia
    i przez cały Nowy Rok.
    Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)
      Tobie w te Święta, życzę najmilszych chwil spędzonych z rodziną.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Ciekawe. Szkoda, że dokładnie nie wiadomo co to jest.
    Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie. Nawet nie było czego przeczytać. Zastanawia mnie ciągle brak wiedzy przewodnika/pilota. Dlaczego on nic nie wiedział?
      Zupełnie "niedopracowana" wycieczka.
      Teraz proponują Andaluzję i Kretę. Jeśli ma być tak, jak poprzednio...
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. bardzo ciekawy post Ewciu, tego obiektu pewnie w przewodnikach się nie ogląda a piękny i ciekawy ... dla mnie szczególnie bo widać że chyba nie tak dawno po konserwacji. Kamoienie jeszcze sświeżutkie. Ech, chyba wszędzie ta sama szkoła konserwowania. sTARE OTWORY NIEGDYŚ ZAMUROWANE PIĘKNIE POKAZANE A JAK PIĘKNIE DOCZYSZCZONE ŚCIANY I NOWE SPOINY caps ... u nas tak samo robi się odwodnienie, podobnego żwirku się używa , no i robi się lapidarium z odnalezionymi fragmentami ... tylko u nas takie lapidarium musi być zabezpieczone, niestety nie zamykane eksponaty znikają i często dostają nóg i "same" przez granicę sobie "uciekają"
    DZIĘKI EWCIU - SUPER POST

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przewodnikach raczej nie. Jednak to widziałam i pokazałam. Będzie podobnych rzeczy znacznie więcej. Hiszpania uniknęła zniszczeń wojennych. Wszystko jest jak było. Mnie, takie pozostawione świadectwa przeszłości, bardzo wzruszają. Ktoś myślał o potomnych i zostawił ślad. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że odkuwano tynki na całym budynku. Pokażę też ślady mauretańskie. Że też im się chciało tak budować:) Niesamowite!
      Polska , ciągle pokutuje za Towarzyszy broni zza Buga. Niemcy zniszczyli chyba mniej.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Witaj Ewusiu!
    Ostatnio byłam bardzo zajęta a tutaj cały czas czekało na mnie takie cudeńko.
    Kiedyś oglądałam program o Saragossie i kojarzę Pałac Biskupi i jego bogate muzeum. Z zachwytem patrzyłam na te wszystkie skarby. Architektura tego całego budynku (wnętrza też) jest w stylu mauretańskim...Świetnie uchwycony na jednym ze zdjęć łuk podkowy dla architektury muzułmańskiej... Wtedy pomyślałam, że warto odwiedzić to piękne miasto. Czy spełni się to marzenie?
    Wrócę by nacieszyć oczy tymi wspaniałymi zdjęciami i zabytkami.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Lusiu:)
      Fotografowałam co mogłam. Niestety, organizatorzy wycieczki, nie wzięli pod uwagę siesty, przerwy w ciągu dnia również w zwiedzaniu. Nie widziałam żadnego wnętrza w Saragossie. Klapa na całej linii. Odtąd będę ostrożniejsza i najpierw sprawdzę, co , gdzie, kiedy i jak. A jest co zwiedzać!
      Pozdrawiam:)

      Usuń