Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

środa, 30 listopada 2011

Las Vegas, część III

Miasto wszystkim nam znane z różnych filmów. Od lat filmowcy je wykorzystywali jako tło  akcji , bo jest bardzo charakterystyczne i inne niż pozostałe. Już niewiele mogę Wam pokazać. Kończą się zdjęcia przywiezione przez chłopinę.
Różne ujęcia tych samych rzeczy.
Wszystko to są kasyna.
Teraz będą figury woskowe znanych ludzi:) Tej pani przedstawiać nie muszę. Sądzę, że następnych postaci też:)))
I znany aktor i nieżyjący prezydent. O muzykach już nie wspomnę.
Koniec z figurami woskowymi. Mam jeszcze sporo zdjęć ulicy. Nie wiem gdzie mi się zmieszczą. Może niektóre pokaże teraz?
Nawet nie wiem jak te ulice się nazywają.
Wnętrze kasyna.
Różne style mieszają się ze sobą jak w kalejdoskopie.
To już dwudzieste zdjęcie. Reszta w następnej części.
Może napisałabym więcej, gdybym osobiście tam pojechała? Kto wie?

poniedziałek, 28 listopada 2011

Poniedziałkowy poranek:)

Obudził mnie wiatr, nawet nie wiatr a wietrzysko. Jakieś papiery i resztki zwiane z balkonów fruwały w powietrzu. Budził się dzień.
Już coś zaczyna wychodzić. Jeszcze nie słońce lecz jego odblask na niebie .
Wiatr zamiata chmury. Sporo ich. Robi się jaśniej.
I jeszcze bardziej jasno:)
I bardziej. Wiatr co prawda robi swoje, ale dzień już wstał.
Pomarańczowo-różowe chmury płyną szybko po niebie. Dzień nabiera rozpędu.
Chmur ciągle bez liku.
I piękne są.
Już zaczynają wyłaniać się zza budynków pierwsze promienie słońca. Prawie że można ich dotknąć:)))
Coraz jaśniejsze...
I jaśniejsze...
Już prawie wyszło:) Jeszcze nie całe, fragment zaledwie, ale jest :)))
 Tak wyglądał dziś wschód słońca w zbliżeniu.

sobota, 26 listopada 2011

"Marzenia prezesa, cz.6" ***

 Prezes w piętkę goni,
wszystkiego mu mało.
Teraz kary śmierci
znowu się zachciało.

Władzy nie dostąpił,
bo pożałowali.
Sama jego partia
powoli się wali.

Grobek polityczny
własnoręcznie kopie.
Weź się do roboty,
niedorosły "chłopie".

Wciąż wysuwa różne,
śmieszne propozycje.
Dajcie mu kopniaka
w te chore ambicje.

Człowiek nie jest Bogiem,
zatem prezesiku,
dlaczego chcesz grzebać
w Karnym Kodeksiku?

Chęcią zemsty pała,
do Ziobrów i Kurskich,
do Joanny i Beaty
oraz wszystkich "ruskich".

Tak się miota w chęci zemsty,
ale środków  nie ma.
Kara śmierci by się zdała
żeby skończyć temat.

Wszystkich  "zdrajców" PiS-u
skazałby na ścięcie.
Całą resztę przeciwników
powywieszał chętnie.

Marzenia, marzenia...

piątek, 25 listopada 2011

Las Vegas cz. II

Będę, jak i w części pierwszej , jedynie "pokazywaczem" zdjęć. Popatrzeć jednak można.
Zdjęcia dostałam zgrane na kilka płyt. Mam wrażenie, że zgrywający zabawił się w złego chochlika i sporo w zdjęciach namieszał. Brak chronologii przy umieszczaniu zdjęć na płytach   przyprawia mnie o ból głowy. Które zdjęcia skąd i w jakiej kolejności?  Chłopinie też już się miesza, które zdjęcie gdzie zrobiono? Lotnisko w Vancouver czy w Las Vegas? Kto to wie?  Wybaczcie zatem , jeśli jakiś obiekt się powtórzy, bo nie ujęcie,  tego pilnuję. Miłej zabawy:)))
Lotnisko Vancouver?
Gdzieś między Edmonton a Las Vegas.
Nevada:)
To już na pewno Las Vegas:)
 Pooglądajcie ulice tego miasta. Korzystają z nich również stali mieszkańcy.

 Ozdoba?
 Ten budynek zobaczycie niejeden raz. Widać go z daleka:)
Ciekawi mnie, gdzie mieszkają "tubylcy"? 

 Można w jednym mieście zobaczyć wspaniałości całego świata.
 W 80 dni dookoła świata?
 Fragment fontanny:)
 Kasyna, ogródki i rzeźby.
 Przed kasynem.
 
 Ulica wieczorem.
 Tu też. Jeszcze niejedna taka będzie:)
 Foyer hotelowe.
 Zdjęcia na raty.