Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

wtorek, 30 sierpnia 2011

Suwałki :)

Zdziwiłam się bardzo widząc to miasto. Odnowione, ładne , interesujące. Architekturą przypomina nieco dawny Płock.  Pierwsze wrażenie to czystość i dbałość o otoczenie. Suwalszczyzna, traktowana zawsze jak miejsce zapomniane od Boga i ludzi, okazuje się być zupełnie inna. Widać, jest kochana przez jej mieszkańców .
Odnowione budynki szkół  widać wszędzie.
Czyste, odnowione ryneczki wiosek czy miasteczek. Widać dbałość o szczegóły.
Wjazd do miasta.
To Płocka nie przypomina;(
Czarna Hańcza.
Ten , akurat, nie bardzo zadbany. Większość jednak tak.
Miejsce pamięci.
Pomnik Marii Konopnickiej. Może proporcje trochę nie bardzo, ale wolę to, niż siedzącą w Warszawie kwokę.
Suwalska Chmielna, czyli deptak ze sklepami i kawiarenkami. Ta ulica to Chłodna. Też warszawskie skojarzenie.
Ta sama ulica w innym miejscu.
Powiem Wam jeszcze , że w tamtym rejonie można kupić to, czego w Warszawie się nie da. Mam tu na myśli tkaniny. Warszawskie sklepy oferują brzydkie ciuchy, których nie kupuję. Postanowiłam sobie uszyć sama. I kupiłam trzy kawałki różności. W Warszawie o kupieniu bawełny lub czegoś cienkiego na letnie ciuszki jest niemożliwe. Na metry można kupić firanki lub zasłony. Reszty praktycznie nie ma.  Idziemy dalej:)))
Parterowe domeczki też są:)
Pięknie odnowiony pałacyk.
Pokrywa włazu kanalizacyjnego;)
Urząd miasta :)
Kościółek.
"Suwałki Plaza".
 Dworzec autobusowy. Bardzo ciekawie rozwiązany:)
 W drodze powrotnej mijaliśmy budynki przedwojennych koszar ułanów. Budynki wykorzystywano również po wojnie. Obecnie mieści się tam muzeum Polskiej Armii (czy coś w tym rodzaju).
Koszary zajmują ogromny obszar. Jedzie się wzdłuż nich i jedzie.
Kościół koło koszar. Zarówno koszary jak i kościół, widziałam wyłącznie z okien autobusu. Inny rejon miasta. Dlatego tylko  w taki sposób mogłam to pokazać.

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Augustów c.d.

Wczorajszy post , to początek. Augustów to ładne, zadbane miasteczko, poza dworcem kolejowym, którego remont leży w gestii kolei i jest obecnie  niechlubną wizytówką miasta. Niestety, nie mam zdjęcia.
Znalazłam jedynie w internecie w dodatku był tylko nick- "gmbgreg".
Na zdjęciu wygląda nieco lepiej. Wewnątrz jest dużo gorzej.
Gdzieś na trasie do Augustowa:)
 Była stacja.
Rzeka na tym płaskim terenie powoduje jego zabagnienie.
Kaczki w Augustowie na Netcie.
Nie wiem co to jest. Miejsce to samo, rzeka Netta.
Widok z mostu.
I to.
 Ulica Mostowa w kierunku rynku. Taki augustowski deptak.
 Jezioro Necko.
Znowu rynek. Informacja turystyczna.
Ozdoby kwiatowe na rynku.

Fontanna wieczorem. W tle, zachód słońca.
I w dzień , inne ujęcie.
Kościół , z jedną wieżą niższą.  Gdy zwróciłam się do mieszkańca Augustowa z pytaniem o tę różnicę, był zdziwiony że ona jest. Wszyscy sądzą, że obie wieże są jednej wysokości:) Kościół wybudowano na początku XX wieku.
Figura Jana Pawła II .
Komentarz zbędny.
Troszkę architektury.

Na razie tyle:)))