Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

sobota, 23 stycznia 2016

"Stary" minister, stare decyzje.

Wrócił do władzy,  nie przez wszystkich lubiany, PiS i wrócili jego ministrowie. Stara "Szyszka" znowu jest ministrem środowiska. A może raczej przydałaby się "Szyszce"emerytura? Już najwyższy czas, panie Szyszko, usunąć się w cień i nie mącić w naszej pięknej Polsce. Dziwię się p.Kaczyńskiemu, że staremu człowiekowi, z manią wycinania wszystkiego w pień, powierzył tak odpowiedzialne stanowisko. Niech może najpierw "minister" zrobi badania sprawności umysłowej? W tym wieku demencja starcza, to sprawa normalna. 70 lat, to nie w kij dmuchał! Nie wszystkie organy , tego ministra, działają jak należy. Zwłaszcza szare komórki w tej bani osadzonej na szyi.
Jeśli ktoś był w rejonie Augustowa, to widział Rospudę. Wie jak ona płynie i gdzie. Szyszko najchętniej  zabetonowałby wszystko. Koło swojego domku w podwarszawskiej wsi, też pan betonuje? Może powinien zostać ministrem budownictwa, nie środowiska?
Pokażę co "szyszka" chce zabetonować. Byłam w dolinie Rospudy wielokrotnie. Przepiękne , unikatowe miejsce.


Przyznam, że gdybym przewidziała powrót "Szyszki" na to stanowisko, to zrobiłabym więcej zdjęć fragmentów zaczętej , betonowej, obwodnicy Augustowa. Wyglądają okropnie. Cisza, spokój, słońce świeci, skowronki śpiewają  i nagle widzimy betonowe "cósie". Rok 2011.
Stoi toto, jak byk. Żeby było śmieszniej, z drugiej strony Augustowa znajduje się  porządna trasa. O co temu "ministru" chodzi? Po co komu dwie obwodnice? Na mapie samochodowej to widać. Droga jest, jak strzelił ! Ładna przyjemna trasa. Radziłabym poszerzyć obecną, zamiast budować nową .
Ta prowadzi donikąd!
Augustów nie ma rozmiarów wielkiej metropolii. To niewielka acz sławna miejscowość wypoczynkowa. I to nie tylko latem.Zima tam, ma też swoje uroki. rok 2011.

To rok 2013.

Nie mam więcej zdjęć z tego miejsca.
Gdybym wiedziała, że PiS wróci do władzy....
To na tyle.
Pa:)

środa, 13 stycznia 2016

Emerytura, emerytura.... chciałoby się zaśpiewać!

Lecz to nie jest temat wesoły!


Nie jest wesoły dla większości Polaków, oczywiście! Przy odrobinie szczęścia, niewielu  ma się dziś nieźle. Niestety, większość  nie.
Władza krzywdy nie da sobie zrobić. Oj nie. Dla wybranych są podwyżki przekraczające dochody przeciętnego emeryta. ZUS krzywdy nie da sobie zrobić, sam krzywdzi ludzi. A co tam dla nich taki emeryt? Pyłek, nic. Tylko żaden z decydentów nie pomyśli, że i na nich przyjdzie pora. Żaden nie bierze pod uwagę tego, że gdy ludzie się zbuntują, to i ZUS-owi może się zrobić "kuku"! Nikt nie pomyśli, że w końcu on sam będzie emerytem. Nasze przepisy robią z ludzi "dziadów". Nikt "wyżej nerek" nie podskoczy. To jak żyć? Jeśli się nie umie kraść, jeśli żyje się uczciwie, to ZUS zrobi z nas na starość żebraków. Składka  dla ZUS, to prawie 50% naszych poborów. To dużo. Ile przez wszystkie lata składkowe zabierze ZUS?
Jest jedno wyjaśnienie. ZUS nas okrada. Zapytajcie się ilu pracowników ZUS zatrudnia? Zapytajcie, jakie dostają pensje? Moim zdaniem zbyt wielu!  Z naszej kieszeni poszło na komputeryzację tego molocha. Gdyby każdy odkładał na swoje konto określoną część dochodów, to wszyscy mieliby się świetnie a ZUS byłby niepotrzebny.
Wielu myśli pewnie inaczej... No cóż, mają prawo.
Pa:)

sobota, 9 stycznia 2016

Pamukkale. C.d.

Miasto, to nie tylko ludzie. To również wszystko to , co jest potrzebne do życia i po jego zakończeniu.Wyroby ceramiczne, czy biżuteria, ułatwiają to życie lub je umilają. Odnalezione skorupy posklejano, widać kształty naczyń. Biżuteria aż takich zachodów nie wymagała. Pokażę co tam znaleziono.
Sarkofagi.

To są (chyba) sarkofagi znalezione w Pamukkale. Trochę ich zostało.
Niektóre bardzo piękne i pięknie rzeźbione.
Posągi.. ten , akurat, nie ma głowy. Są i całe.
Podpisy też mają. Czasem jest to określenie miejsca, czasem imię.
To sarkofag dziecka.

Zmartwiona niewiasta.
Czasem coś udaje się odczytać. Ten sarkofag jest z czasów, kiedy miasto nazywało się Laodicea (Laodikea). II w n.e.




Przekraczanie wrót tamtejszego raju? A może zupełnie coś innego?
II w.n.e. Czasy kiedy Pamukkale nosiło nazwę Laodicea.
Sceny z mitologii? A może to sarkofag jakiegoś tamtejszego bohatera?  Widać, że walczy z bykiem.
Widać, że sarkofagi były bogato rzeźbione.




To kopia małej trumienki.
Na dziś to tyle.
Pa:)

czwartek, 7 stycznia 2016

Pamukkale.

Wycieczki do Turcji nigdy mi się nie znudzą.  Każdy wyjazd, przynosi coś nowego.  Wbrew pozorom, zwiedzane muzea żyją. Takie odnoszę wrażenie. Choćby muzeum w Pamukkale. Wydawało mi się, że widziałam wszystko, ale oglądając nawet starsze zdjęcia odkrywam nowe szczegóły. Przeoczone, uznane za mało ważne? Nie wiem. Same ruiny też ciągle mają coś nowego do pokazania. Archeolodzy stale tam pracują i odnajdują nowe przedmioty. Nowe dla mnie, a byłam tam kilka razy. Za każdym razem widzę coś nowego, nowo odkrytego.
Osadnictwo istniało w tym miejscu od dawna.
W V w. p.n.e. istniało tu miasto Cydrara. Trzęsienia ziemi je niszczyły a ludzie stale odbudowywali swoje miasto. Do dziś przetrwały tylko ruiny, ale jakie ruiny! Dokładna historia miasta jest opisana w Wikipedii. Przewijają się w niej, w tej historii,  znane powszechnie imiona władców. Dziwne, że gdy czyta się ich życiorysy nikt nie wspomina o tym mieście. Taki Eumenes II, na przykład, założyciel Hierapolis.  Historia, to kobieta, kaprysy ma.
Mury, burzone przez najeźdźców i stale odbudowywane przez mieszkańców miasta.
Tym obudowanym kanalikiem płynęła woda. Już w starożytności korzystano z miejscowych wód  termalnych.
Po płynącej tu wodzie pozostał tylko osad wapienny. Były to źródła z dużą zawartością wapnia, ale nie tylko. W okolicy można spotkać wody z różną zawartością czyli składem chemicznym.
Niewielu wie, że te źródła znajdują się w miejscu pęknięcia skorupy ziemskiej. Stąd też góry , stąd takie ukształtowanie terenu.

Te białe skały, jeden z królów, nazwał trawertynami i tak zostało do naszych czasów.
Wszędzie wokół ruiny. Duże zbliżenie. Dobrze, że mój aparat fot.sobie poradził.

To widok miasta Pamukkale, u stóp gór.

Inny widok. Tam jet tak pięknie, że oczu nie można oderwać.

Po prawej stronie, ogrodzenie okalające muzeum, za nim droga do ruin Pamukkale.
Też ruiny miasta. Mnie, takie rzeczy zachwycają.
A widoki jakie;)
Można patrzeć i patrzeć....
Bajka.
Też:)
To jest na dole u stóp gór. Do tego jeziorka spływa ta niesamowita woda.
To tyle na razie. W następnym poście pokażę Wam coś, czego jeszcze dokładnie nie pokazywałam.
Pa:)