Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

niedziela, 13 września 2015

Obława Augustowska. Część I .

Człowiek żyje na tym świecie spokojnie, różne informacje do niego docierają. Coś gdzieś usłyszy, coś zobaczy... i nic.
Tym razem było inaczej.
Na augustowskim rynku zorganizowano wystawę na temat  Obławy Augustowskiej, mającej miejsce już po zakończeniu II Wojny Światowej, w 1944-1945 roku.
W obecnym społeczeństwie nieliczni o niej wiedzą. Jeszcze mniej ludzi wie o tym wydarzeniu więcej, bardziej szczegółowo. Skąd to wszystko się wzięło? Jaka była przyczyna obławy ? Łatwo zgadnąć! Wojska radzieckie, konkretnie NKWD,  pozbywały się Polaków niechętnych działaniom ZSRR  w Polsce.
Właśnie tam, na Suwalszczyźnie, wyglądało to dość drastycznie!
Unicestwiano całe rodziny, często całe wsie. Rozstrzeliwano nawet kobiety w ciąży. Z tego sporo wynika, między innymi i to, że jednak bardzo się nas, Polaków,  obawiali!
O "Obławie Augustowskiej" poczytajcie sobie więcej sami.  Pokażę Wam wystawę.
Z tyłu jest fontanna na augustowskim rynku. Teraz zasłonięta przez sześcioboki wystawy.
Będą i zbliżenia.
O czym więcej mówić?
Setki zdjęć, niektórych brak z powodu ich "niemania". W tamtych czasach nie wszyscy mieli swoje zdjęcia, część została zniszczona w czasie działań wojennych. Biedne i smutne to były czasy. Trochę fotografii jednak udało się odnaleźć.

Jest tego a jest, mimo braku wielu innych zdjęć.
Kolejne.
Nie ma sensu pokazywać wszystkiego.


Jest tych list sporo. Nie dam rady wszystkich tu umieścić. Upłynęło wiele lat. Czy jeszcze żyją ich potomkowie, jeśli takowych mieli?
Tytuł mapy mówi sam za siebie.
Są i inne mapy i zdjęcia.
Obława Augustowska była faktem, chociaż w czasach ustroju słusznie minionego, kazano nam trzymać "buzie na kłódkę".
Udawano że nic się nie stało?
O wielu sprawach ludzie mówili w swoich domach. Dzieci były pomijane z racji ich wieku, bądź możliwości, że coś może im się niechcący "wyrwać".
Jednak pamięć przetrwała!
Pa:)

22 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Tak!
      Taką nazwą określono tamte zdarzenia. To dla tych , którzy nie wiedzą.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. To kolejna karta w historii Polski, którą chciano wymazać. Dobrze, że się nie udało!!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze!
      Co to były za koszmarne czasy, Polak na Polaka....
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. I jak zwykle to ludzie ludziom zgotowali ten los

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno nasi przyjaciele! Okrutne czasy to były.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Z drugiej strony czytałam wspomnienia rzeszowian uratowanych w ostatniej chwili przez czerwonoarmistów z łap hitlerowców na 5 minut przed śmiercią. Były wśród nich pielęgniarki, zakonnice etc. Dostali od tych Rosjan życie, jedzenie, lekarstwa. Niczego im nie odebrali.

      Usuń
    3. Jak to różnie w życiu bywa. Mieli szczęście! Może aż tak bardzo na południu to nie działało. Obława Augustowska, to niezbyt duży obszar.
      :)))

      Usuń
    4. Myślę, że po prostu wszędzie działało różnie.

      Usuń
    5. Wszystko zależało od tego, na jakie tereny nasi "przyjaciele zza wschodniej granicy" mieli chrapkę.

      Usuń
    6. ZSRR chciało zagarnąć Suwalszczyznę. Właśnie dlatego, działał tam ruch oporu.

      Usuń
    7. Tak. Obława Augustowska była faktem. To jedna z najstraszniejszych zbrodni dokonanych na ludności cywilnej. Tyle lat po wojnie a rodziny nadal czekają na odkrycie prawdy o swoich utraconych bliskich. Smutne.
      Pozdrawiam serdecznie:)*
      Łucja-Maria!

      P.S. Niestety, przez nieuwagę wykasował mi się ten tekst. Wstawiłam ponownie, na szczęście był gdzie trzeba.
      Ozon:)

      Usuń
    8. Napisała go Łucja:)
      Niestety, z powodu napadu "szarańczy na mój blog, musiałam wprowadzić moderowanie. Skutki widać.
      Pa:)

      Usuń
  4. Co do Hitlerowców. Wiadomo było, że to agresor . Rosja bardzo ich nie lubiła, chociaż patrząc ile naszych terenów jest obecnie w Rosji .... W Wilnie porozumiesz się po polsku z kim chcesz. Wilnianie sami wiedzą, że to polskie miasto. Mówią to głośno!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zobacz po jakim czasie wydzielono Litwę, Łotwę , Estonię, Białoruś i Ukrainę jako samodzielne państwa. Nie wiem jak z resztą, ale też coś tam się ruszyło. A wiem, jeszcze Gdyby nie Gorbaczow......, gdyby nie pierestrojka.... Mongolia wyrwała się spod wpływów Rosji, i jeszcze coś się usamodzielniło. Kazachstan, Tadżykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Gruzja, Armenia,Azerbejdżan, .... Turkmenia, czy jak tam ...Turkmenistan. Sporo tego.

    OdpowiedzUsuń
  6. W moich adresach pojawiła się Twoja zajawka POMOCY. kiedy kliknęłam link Twojego bloga, wyskoczyłó,ze strona nie istnieje. Ozon, co siędzieje? Może jakieś robactwo zawładnęło komputerem?
    ***
    A o obławie augustowskiej dowiedziałam się od Ciebie.Normalnie wstyd. Dobrze,że coś takiego jest organizowane. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym rodzaju. Pasożyta jeszcze nie zidentyfikowałam, ale łakomy jest, bardzo! Cały dzień z tym świństwem walczę! Powoli wszystko wraca do normy.
      O obławie augustowskiej wiedziałam niewiele. Dopiero tegoroczna wystawa w Augustowie otworzyła mi oczy. Lepiej późno niż wcale!
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Będą następne części ;)))
      Pa:)

      Usuń
    3. Nie wiem co się dzieje z moim robotem czyli kompem. Ciągle coś! Teraz znowu odmawia współpracy. Dalszy ciąg będzie. Zamierzałam jeszcze poczekać. Upłynęło 4-5 dni. Jeszcze dzień, dwa i będzie;)
      Pa:)

      Usuń
    4. Chyba powinnam iść spać, bo zaczynam się powtarzać:)
      Pa:)

      Usuń
  7. OZON pisze " Obława Augustowska, to niezbyt duży obszar..." Jest to obszar ok 3.500 km2. Np miasto Warszawa ma ponad 500 km2 . Jest to więc 7-krotnie większy obszar od Warszawy-to dużo czy mało-pospaceruj po Warszawie,bo o niej piszesz i pospaceruj po lasach Puszczy Augustowskiej 7 krotnie większym obszarze na którym to miało miejsce.

    Porównaj.

    Najnowsza książka o OBŁAWIE AUGUSTOWSKIEJ - dostępna w wersji elektronicznej do przeczytania i zapoznania się o tym wydarzeniu :

    http://www.suwalki.ap.gov.pl/download/Oblawa%20augustowska%201945.%20Okolicznosci%20i%20ofiary%20w%20dokumentach%20archiwalnych.pdf

    OZON pisze : " Nie ma sensu pokazywać wszystkiego " - w kontekście zdjęć,czy tablic.

    Myślę,że jednak jest-wystawę zorganizowano i każdy Zaginiony w Obławie Augustowskiej z lipca 1945 roku-ma tam swoje miejsce na zdjęcie,na przywrócenie pamięci z imienia i nazwiska-by nie zapomnieć dlaczego tym ludziom skradzione życie-i by nie puścić tego wydarzenia w niepamięć,m/inn jest o tym ta wystawa.

    OdpowiedzUsuń