Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

czwartek, 7 stycznia 2016

Pamukkale.

Wycieczki do Turcji nigdy mi się nie znudzą.  Każdy wyjazd, przynosi coś nowego.  Wbrew pozorom, zwiedzane muzea żyją. Takie odnoszę wrażenie. Choćby muzeum w Pamukkale. Wydawało mi się, że widziałam wszystko, ale oglądając nawet starsze zdjęcia odkrywam nowe szczegóły. Przeoczone, uznane za mało ważne? Nie wiem. Same ruiny też ciągle mają coś nowego do pokazania. Archeolodzy stale tam pracują i odnajdują nowe przedmioty. Nowe dla mnie, a byłam tam kilka razy. Za każdym razem widzę coś nowego, nowo odkrytego.
Osadnictwo istniało w tym miejscu od dawna.
W V w. p.n.e. istniało tu miasto Cydrara. Trzęsienia ziemi je niszczyły a ludzie stale odbudowywali swoje miasto. Do dziś przetrwały tylko ruiny, ale jakie ruiny! Dokładna historia miasta jest opisana w Wikipedii. Przewijają się w niej, w tej historii,  znane powszechnie imiona władców. Dziwne, że gdy czyta się ich życiorysy nikt nie wspomina o tym mieście. Taki Eumenes II, na przykład, założyciel Hierapolis.  Historia, to kobieta, kaprysy ma.
Mury, burzone przez najeźdźców i stale odbudowywane przez mieszkańców miasta.
Tym obudowanym kanalikiem płynęła woda. Już w starożytności korzystano z miejscowych wód  termalnych.
Po płynącej tu wodzie pozostał tylko osad wapienny. Były to źródła z dużą zawartością wapnia, ale nie tylko. W okolicy można spotkać wody z różną zawartością czyli składem chemicznym.
Niewielu wie, że te źródła znajdują się w miejscu pęknięcia skorupy ziemskiej. Stąd też góry , stąd takie ukształtowanie terenu.

Te białe skały, jeden z królów, nazwał trawertynami i tak zostało do naszych czasów.
Wszędzie wokół ruiny. Duże zbliżenie. Dobrze, że mój aparat fot.sobie poradził.

To widok miasta Pamukkale, u stóp gór.

Inny widok. Tam jet tak pięknie, że oczu nie można oderwać.

Po prawej stronie, ogrodzenie okalające muzeum, za nim droga do ruin Pamukkale.
Też ruiny miasta. Mnie, takie rzeczy zachwycają.
A widoki jakie;)
Można patrzeć i patrzeć....
Bajka.
Też:)
To jest na dole u stóp gór. Do tego jeziorka spływa ta niesamowita woda.
To tyle na razie. W następnym poście pokażę Wam coś, czego jeszcze dokładnie nie pokazywałam.
Pa:)

11 komentarzy:

  1. ...eh, te białe skały, bajka!
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Turcja jest przepiękna. Kolejna cudowna podróż. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jest,jeszcze jak! Turcy dobrze wiedzieli jakie państwa i z jaką historią podbijają. Nie zmarnowali danej sobie szansy. Dobrze, że z nami im się nie udało.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Ogladam serial TURECKI ... FAKTYCZNIE WIDOKI CUDNE

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach Malinko! Chciałabym pojechać tam znowu. Tylko że teraz jest tam niespokojnie nieco.

      Usuń
    2. Naprawdę go oglądasz? Mnie tez czasem się to zdarza.
      Pozdrawiam:)

      Usuń