Przed przeprowadzką miałam w swojej bibliotece kilka tysięcy książek.
Były tam miedzy innymi, książki Alfreda Szklarskiego o przygodach Tomka Wilmowskiego.
Jakie to były świetne książki.
Uczyły zamiłowania do podróży, zamiłowania do przyrody, jako takiej.
Teraz oglądam w TV film o panterach śnieżnych. Prawie wszystko o nich wiem. Nie mogę odżałować, bo większość książek Szklarskiego, na wyraźną prośbę nabywczyni naszego mieszkania, zostawiłam jej dziecku. Może i ono nauczy się zamiłowania i szacunku do przyrody. Oby!
Mój tata, kiedy żył, kolekcjonował książki o podróżach po Świecie. Iskry to kiedyś wydawały.
Biała okładka , a na dole kolorowy, poprzeczny, pasek.
I tak nikt tego nie przeczyta.
Pa:)
Tak, ja również wychowałem się na powieściach Szklarskiego. Tomek, mój imiennik, a także bosman Nowicki, jak również bohaterowie powieści Karola Maya (przeczytałem je wszystkie )oraz Henryka Sienkiewicza - wszyscy odegrali ogromna rolę w moim młodzieńczym życiu
OdpowiedzUsuńMam tę samą chorobę co Ty!
UsuńUwielbiam czytać, w dodatku, czytaliśmy te same książki :)))
Pa:)
to i mnie dopiszcie do klubu :) dołożę od siebie jeszcze Anię z Zielonego Wzgórza i ciiiiii - Pana Samochodzika i kryminały :)
UsuńPanem Samochodzikiem i kryminałami to ja się w dzieciństwie odżywiałam!
UsuńDziwnie mi się wydaje, że wszyscy cierpimy na tę samą przypadłość!
UsuńJedni muszą jeść żeby żyć, my musimy czytać książki żeby żyć:))) A jedzenie.... to potem ... w wolnej chwili... za moment... jeszcze momencik...
Niekoniecznie. Ja jedzenie na równi z książkami ;)
UsuńMuszę się do czegoś przyznać.
UsuńRaz jeden przydarzyło mi się coś, co zostało we mnie do tej pory. Nigdy, przy czytaniu książek, nie jadłam. Raz jeden złamałam zasadę i do teraz nie mogę sobie tego darować. Kroplisko majonezowe spadło mi na otwartą książkę. Co dalej, sama wiesz.
No widzisz, a ja zawsze jedząc czytam, inaczej bowiem umarłabym z nudów, jedząc i gapiąc się w ścianę.
UsuńW ścianę "się" nie gapię. W telewizor... albo przypominam sobie różne rzeczy ciekawe, rozmawiamy z połówkiem ...
UsuńNie mam telewizora i połówka!
UsuńMam nadzieję, że masz z kim porozmawiać kiedy tam coś w środku gniecie?
UsuńMam, oczywiście. Ale nie w czasie posiłków :)
Usuń:)))))
UsuńOczywiście, zrozumiałe:)