Będą:) Skutki przeprowadzki ciągną się za mną jak "smród za wojskiem" !!! Użalać się nie ma co. Ale do przyjemności nic z tego co ostatnio się dzieje, nie należy. Bardzo chciałabym gdzieś wyjechać, oderwać się od codzienności, a tu kiszka;(
Najlepiej jakieś ciekawe miejsce, powiedzmy w Hiszpanii, ew. w jakimś mieście podobnym do Barcelony. Dużo zabytków, długa historia, interesujący ludzie .....
Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym, 2018 roku , życzę wszystkim moim gościom.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Lepszego roku od mijającego!
UsuńSerdeczności: )
Dziękuję:) Tobie Małgoś też dużo lepszego niż mijający:)
UsuńPozdrawiam:)
Lepszego, tego mi potrzeba!
Usuń:)
Żeby ten nowy rok był wart tych wszystkich fajerwerków...
OdpowiedzUsuńŻeby był!
UsuńMimo wszystko, mam nadzieję, że będzie :)
:)))
Udanego Nowego Roku Ewo!
OdpowiedzUsuńZdrowia i Szczęścia :-)
stokrotkastories.blog.pl
I wzajemnie wszystkiego "naj":))))).
UsuńPozdrawiam:)
No dobra, Kochaniutka. Nowy rok rozpoczęty, koniec lenistwa! Czekamy na posty.
OdpowiedzUsuńBędą:)
UsuńSkutki przeprowadzki ciągną się za mną jak "smród za wojskiem" !!! Użalać się nie ma co. Ale do przyjemności nic z tego co ostatnio się dzieje, nie należy.
Bardzo chciałabym gdzieś wyjechać, oderwać się od codzienności, a tu kiszka;(
Najlepiej jakieś ciekawe miejsce, powiedzmy w Hiszpanii, ew. w jakimś mieście podobnym do Barcelony. Dużo zabytków, długa historia, interesujący ludzie .....
UsuńGdyby w Turcji nie działy się takie dziwne i niepokojące rzeczy... to ja chętnie ponownie ją odwiedzę:)
UsuńFrau! Miałaś 1000 % racji ! Milion % ! 100 milionów!
UsuńWpadnę :)
Pa:)
To znaczy w czym?
UsuńNowy może on i jest,ale wszystkie problemy Starego ze sobą przywlókł ;)
OdpowiedzUsuńTo ogólna tendencja, niestety. Nic się nie "wypierze" na zawołanie;)
UsuńWszystkiego dobrego w Nowym 2021 Roku
OdpowiedzUsuń