Tak się czasem dziwnie w życiu układa, że człowiek staje w miejscu i nie wie co dalej. Właśnie stanęłam przed taką ścianą. Niby wiem, ale ta wiedza wcale mi się nie podoba. ;)
...taka sytuacja u mnie Ozonko to norma...trzeba przeczekać, bo jak mawiał ojciec Mozarta"czego nie możesz zmienić zostaw Bogu albo losowi". Trzymaj się ...jakoś!
Ba!
OdpowiedzUsuńOto pytanie godne Shakespeare'a :)
z tego co wiem, to wiesz
OdpowiedzUsuńTak się czasem dziwnie w życiu układa, że człowiek staje w miejscu i nie wie co dalej. Właśnie stanęłam przed taką ścianą. Niby wiem, ale ta wiedza wcale mi się nie podoba.
OdpowiedzUsuń;)
Mhm.
UsuńBrzmi tajemniczo i groźnie.
...taka sytuacja u mnie Ozonko to norma...trzeba przeczekać, bo jak mawiał ojciec Mozarta"czego nie możesz zmienić zostaw Bogu albo losowi". Trzymaj się ...jakoś!
UsuńPewnie zbyt wiele zwaliło mi się na głowę. W dodatku nie z mojej winy. Muszę obie z tym poradzić. Będzie OK, jak zwykle.
Usuń"Sobie" poradzić!
UsuńA czasem się nie wie, a potem: eureka!
OdpowiedzUsuńBędzie OK!
Fakt!
UsuńJestem przygnębiona i smutna. To minie, tylko nie wiem kiedy.
:)))