Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.
poniedziałek, 11 września 2017
Najwyższy czas.
Najwyższy czas coś dla Was, czytelników mojego bloga, napisać. Wakacje się skończyły i wcale nie były udane. Były do kompletnej bani !
Mam trochę zdjęć z Augustowa, byliśmy tam zaledwie tydzień. Resztę czasu spędziliśmy w Warszawie. Na zdjęciu "wstęp" do potężnej burzy.
Nieprzewidziane wybryki losu przekreśliły nasze plany urlopowe.
W każdym razie jestem i żyję.
Pozdrawiam wszystkich moich gości.
:)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A gdzie relacja z Augustowa?!
OdpowiedzUsuńNawet nie ośmielę się napisać. Wpadnę do Ciebie! A co!
UsuńWpadaj!
Usuńnajwyższy czas wkroczyć do jesieni
OdpowiedzUsuńwidzę, że w dalszym ciągu podróżujesz
Nie, już nie. Ciągle nie mogę się dostosować do, w pewnym stopniu ciągle nowej, sytuacji. Nowa, chociaż niedługo będzie już stara.
UsuńDlaczego miałaś nieudane wakacje? Augustów Jet przecież cudny. Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńNieudane, bo musieliśmy po tygodniu wrócić do Warszawy. Siła wyższa.
Usuń:)))
Poza tym nie potrafię poradzić sobie z tą okropną 10 dla firm. Jak mam coś tu napisać czy wgrać zdjęcia to robię się chora.
UsuńWitaj :)
UsuńTeż miałam tylko tydzień, a właściwie 6 dni wyjazdowych na wakacjach nad morzem. I wcale z tego powodu nie uznaję ich za nieudane, cieszę się każdą chwilą, godziną, dniem, miesiącem... wszystko jedno gdzie.
Jest tyle tematów do zdjęć, choćby tuż obok za domem, w parku, w lesie, na ulicy, skwerku czy na polu. Wcale nie trzeba daleko jeździć, aby coś mogło zafascynować.
Gdy jestem sporadycznie w Warszawie, kupuję sobie bilet dobowy (ulgowy dla seniorów za 7,50 zł) i jadę sobie tam, gdzie mam ochotę.
A co do Windows 10 dla firm (nie znam, mam zwykłą dziesiątkę i bardzo sobie chwalę), spróbuj wpaść do jakiejś
kawiarenki internetowej, których pełno jest w Warszawie i pogadać na ten temat z młodymi. Może ktoś Ci życzliwie doradzi. A może masz młodzież w rodzinie, spróbuj ich poprosić o pomoc.
Idź na kasztany, zrób zdjęcia, już lecą :) Pozdrawiam ciepło :)
Cześć Ewuś:)
UsuńKopę lat!
Wszystko zależy od tego na jakie wakacje liczysz, jakie masz plany. Liczyłam na więcej. Liczyłam na dalsze wyjazdy z Augustowa, na zwiedzanie "tego i owego". Nie wyszło. Co do komputera. Rozmawiałam , próbowałam. Jedynym logicznym wyjściem jest ponowne wgranie "7". Niestety. Nie mogę jej odszukać. Przeprowadzka w pewnym stopniu uniemożliwiła mi znalezienie wielu rzeczy w tym i tej nieszczęsnej "7". Mam nadzieję pozałatwiać to wszystko, tylko nie wiem kiedy. Czas pokaże :)
Pozdrawiam:)