Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.
wtorek, 23 września 2014
Rozmowa liryczna.
Rozmowa liryczna
Powiedz mi, jak mnie kochasz.
- Powiem.
- Więc?
- Kocham cię w słońcu. I przy blasku świec.
Kocham cię w kapeluszu i w berecie.
W wielkim wietrze na szosie, i na koncercie.
W bzach i w brzozach, i w malinach, i w klonach.
I gdy śpisz. I gdy pracujesz skupiona.
I gdy jajko roztłukujesz ładnie -
nawet wtedy, gdy ci łyżka spadnie.
W taksówce. I w samochodzie. Bez wyjątku.
I na końcu ulicy. I na początku.
I gdy włosy grzebieniem rozdzielisz.
W niebezpieczeństwie. I na karuzeli.
W morzu. W górach. W kaloszach. I boso.
Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą.
I wiosną, kiedy jaskółka przylata.
- A latem jak mnie kochasz?
- Jak treść lata.
- A jesienią, gdy chmurki i humorki?
- Nawet wtedy, gdy gubisz parasolki.
- A gdy zima posrebrzy ramy okien?
- Zimą kocham cię jak wesoły ogień.
Blisko przy twoim sercu. Koło niego.
A za oknami śnieg. Wrony na śniegu.
Co tu dodawać? Lubię wiersze Gałczyńskiego.
Ponieważ w najbliższym czasie , nie bardzo mogę tu bywać, zostawiam Wam ten wiersz.
Pa:)
P.S.
Informacja. Ponieważ złośliwe komentarze jeszcze się nie skończyły, byłam zmuszona włączyć ich moderowanie.
;)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lubię wiersze Gałczyńskiego.
OdpowiedzUsuńA ten szczególnie. Kilka dni temu, fragment był na moim blogu.
Oj, ostatnio często nam znikasz...
dziękuję za wiersz. Będę przychodzić.
Pozdrawiam serdecznie:)
Znikam, bo tak wszystko się toczy. Udowadnianie, że nie jest się wielbłądem, i inne konieczne, podobno, rzeczy, zabierają czas. Poza tym, zabierają dobry nastrój i czas. Niech to się wreszcie skończy!
UsuńDziękuję i pozdrawiam:)))
Pamietałam tylko niewiekli fragment a to taki piękny wiersz..
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię, a Gałczyński jest jedyny i niepowtarzalny.
Usuń:)))
uwielbiam Gałczyńskiego za liryzm, za humor , za geniusz . Wiersz jest magiczny ... Ewciu a wiesz, że w szkolnym kabareciku występowałam w Zielonej Gęsi . To były czasy podziwu dla mistrzów . Kocham teatr. Piękne zdjęcie do wiersza dobrałaś ... takie zwykłe, bliskie a jednak bezkresne, jak wiersz ...
OdpowiedzUsuńEWCIU NIE ZNIKAJ ... PROSZĘ ....
Nie znikam. Teraz tylko na trochę. Za dużo się dzieje. Uspokoi się i będę już normalnie. Też mi Was brak, ale nic nie poradzę.
UsuńPozdrawiam:)
Cóż Cie wzięło na takie klimaty?! Zakochałaś się, czy ki czort?
OdpowiedzUsuńNic z tych rzeczy. Lubię Gałczyńskiego i tyle. Nie tylko jego. Poezję lubię i dobra powinna być.
UsuńKształtowałem swoja wrażliwość również na poezji Gałczyńskiego. Pozdrawiam Ewuniu
OdpowiedzUsuńI ja miałam podobnie:)
UsuńPozdrawiam:)
Krzysztof Kolberger piękne recytował ten wiersz w "Strofach dla Ciebie"Uwielbiałam jak czytał właśnie ten ,bo jest w nim tyle romantyzmu i miłości.Dziękuję Ewuniu za przypomnienie::)))
OdpowiedzUsuńPamiętam tę audycję. Lato z radiem, niezapomniane i wiele innych wspaniałych audycji. Dlaczego , wszystko co dobre, musi się skończyć?
UsuńPozdrawiam Danusiu:)))
JAK ja lubię ten wiersz. Znam go na pamięć. I to przecież poeta związany z moim regionem. Wracaj szybko. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiągle jestem. Jednak "najazd" anonimowych wpisów, niezbyt grzecznych, krytykujących mój blog i mnie przy okazji, spowodował zainstalowanie moderowania komentarzy.
UsuńPrzymusu wpisywania się tu, czy czytania mojego bloga, nie ma. Nigdy nie zrozumiem tego zjawiska.
Dziękuję za wpis.
Pozdrawiam:)
OD SUKIENNICAMI W KRAKOWIE
OdpowiedzUsuńZACZAROWANA DOROŻKA,
ZACZAROWANY KOŃ.
A DOROŻKARZ ?
NIE MA DOROŻKARZA.
BŁĄKA SIE PO KRAKOWIE.
ZAKOCHAŁ SIĘ W DZIEWCZYNIE.
NIE WIE W JAKIEJ.
TEZ ZACZAROWANEJ.
A. T
środa, 24 września 2014 22:47:50 CEST
Udowodnij, że nie jesteś automatem
Zadanie obrazkowe reCAPTCHA
Wpisz tekst:
Zaczarowana Dorożka, też fantastyczna.
UsuńPozdrawiam:)
DOROŻKĘ NIECO POPRAWIŁEM
UsuńPOD SUKIENNICAMI W KRAKOWIE
ZACZAROWANA DOROŻKA,
ZACZAROWANY KOŃ.
A DOROŻKARZ ?
NIE MA DOROŻKARZA.
BŁĄKA SIE PO KRAKOWIE.
ZAKOCHAŁ SIĘ W DZIEWCZYNIE.
NIE WIE W KTÓREJ.
TEZ ZACZAROWANEJ.
A. T
Zaczarowanie poprawiłeś. Już nie jest tylko dla dorożkarza, jego dorożki i konia.
Usuń:)))
TĘSKNIĘ ZA EWĄ.
OdpowiedzUsuńSPOWIEDNIKU.
ZGRZESZYŁEM.
TĘSKNIĘ ZA EWĄ .
ZA JABŁONIĄ W RAJU.
NA POKUTĘ
WYZNACZ DZIESIĘĆ ZDROWASIEK.
JEDEN OJCZENASZ.
NA WSZELKI WYPADEK ,
AŻEBYM NIE MUSIAŁ
DO CIEBIE WRACAĆ.
DODAJ KILKA PSALMÓW.
ODMAWIAJĄC POKUTNE MODLITWY.
WCIĄŻ BĘDĘ TĘSKNIŁ ZA EWĄ.
ZA JABŁONIĄ W RAJU.
SPOWIEDNIKU.
NIE CHCĘ GRZESZYĆ.
PRZEMIEŃ MNIE W DRZEWO.
WYROSNĘ NAD RZEKĄ BIAŁĄ.
TAM
EWĘ SPOTKAŁEM.
A. T
Piękne, jak zawsze!
UsuńCzasem dobrze poczytać, coś zupełnie innego:)
Pozdrawiam:)
Też lubię ten wiersz! Prostymi słowami opowiada o codziennym uczuciu, które jest podstawą wspólnego dobrego życia :-)
OdpowiedzUsuńZ durnymi komentarzami zrobiłam to samo...
Innego wyjścia nie ma. Jakie mamy społeczeństwo, takie i jego komentarze.
UsuńNa szczęście, nie dotyczy to wszystkich :)
Pozdrawiam:)
Piękny wiersz - piękne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńZłośliwcami się nie przejmuj - szkoda zdrowia :)
Pozdrawiam :)
Dzięki:)
UsuńWiem, ale zostawiać też nie można.
Pozdrawiam:)
uwielbiam, uwielbiam ten wiersz i w ogóle... gałczyńskiego. uruchomiłaś we mnie liryczny sobotni nastrój, dziękuję :)
OdpowiedzUsuń