Popatrzcie sobie:)
Nie wiem co w nim się znalazło. Proces powstawania kamieni był bardzo długi. Jedne rzeczy można zidentyfikować, innych można się tylko domyślać.
Mnóstwo różności . Te kamienie są efektem działalności ostatniego zlodowacenia. "Przyniósł" je a może raczej przypchnął, lodowiec skandynawski, ostatni do tej pory.
Wszystko co żyło w dawnym morzu, znalazło się między innymi i w Polsce.
Szkieleciki żyjątek morskich.
Z tego wystaje fragment czegoś długiego i wąskiego, jakby wierzchnia skorupka a w środku "siedzi" zawartość.
Coś tu "wpadło", lub raczej zostało wprasowane , pojęcia nie mam co. Najbardziej ciekawi mnie , jak to wszystko powstawało. Nie proces fosylizacji, ale tuż przed nim.
Inne szkieleciki.
Mała muszelka utkwiła na zawsze w kamieniu.Co żyło w dawnych morzach, nie wiem. Zostawiło i tu swój ślad.
To , podobno, są skamieniałe koniki morskie.
Skamieniałe młode gąbki. W rzeczywistości są większe.
Tu już wyraźnie widać pozostałości jakiegoś stwora. Mógł być to gatunek dziesięcionoga, czegoś w rodzaju raka? W każdym razie miał "przeguby".
Szkieleciki w kształcie gwiazdek. Może to było coś w rodzaju małych prameduz czy rozgwiazd, a może zupełnie coś innego.
Nie wiem co to jest. Roślina , czy żyjątko jakieś?
Wyobraźnia milczy. Nie wiem co to mogło być. Sądzę, że jednak żyło.
Zbyt wiele znaków zapytania.
Krzemień.
Krzemienie wypełniały pustki skalne.
Tylko znaki zapytania .Co to było? Co się stało?
Co do tego, chyba nikt nie ma wątpliwości. Skamieniałe dno strumienia.
Ten jest mały. Powiększenie rozmazało obraz.
Widoczne odciski muszelek.
Nie jest to wszystko co mam.
Niedługo znajdę się piętro niżej, strop nie wytrzyma ;)
To tyle.
O i tu się geologia kłania i mineraologia czy coś. Tak czy siak, okazy do domu mi sprowadza ;)
OdpowiedzUsuńKto Ci sprowadza, jeśli wolno wiedzieć?
UsuńMoja córka, pasjonatka minerałów wszelakich ;)
UsuńZainteresowania, jakie by one nie były, to dobra rzecz. Człowiek musi mieć w życiu coś "swojego".
UsuńPozdrów córkę:)
Dziękuję, bardzo ciekawe eksponaty.
OdpowiedzUsuńJa mam tylko pięć kamyków z Mazur!
Mam tak od zawsze. Zbieram kamienie ale tylko te najciekawsze.Te, tu pokazane, są z Mazowsza. Z mazowieckich dróg utwardzonych kamieniami ze żwirowni i ze żwirowni samych. Też mnie tam "zaniosło".
Usuń:)))
Moje, z byłej kopalni żwiru i piasku
Usuńw Szczepankowie, koło Dźwierzut.
Jeżdżę tak ponad 10 lat.
Bardzo ciekawe miejsce. Zastanawiam się, że inne kamienie zostały tam , a inne "doszły" aż do Mazowsza.
Usuń:)))
Do tej pory nie przyglądałam się kamieniom w taki sposób jak to pokazałaś. Dziekuję Tobie za to, że wzbogacasz moje patrzenie na świat :))))
OdpowiedzUsuńProszę bardzo:) Jestem dociekliwa, a tak wiele interesujących rzeczy jest na świecie.
UsuńPozdrawiam:)
Są niezwykłe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jest w nich utrwalony świat, sprzed milionów lat.
UsuńNawet mi się zrymowało;)
Pozdrawiam:)
Naprawdę piękne okazy!
OdpowiedzUsuńA tak z ciekawości bo nigdy nie szukałam takich rzeczy i nasuwa mi się pytanie: Czy łatwo i szybko można znaleźć takie rzeczy i gdzie?
I co jest potrzebne do szukania? Jakiś a jak to jaki sprzęt?
Pozdrawiam :))
Do szukania... dobre i uważne oczy. Miejsca też odpowiednie. Miasto wyjątkowo nie służy poszukiwaniom.
UsuńWszystkie drogi wiejskie, żwirownie, kamieniołomy. Nawet lasy, jeśli nie mają zbyt gęstego poszycia, ale to rzadko. Ale też pola i inne miejsca , gdzie jest dostęp do ziemi.
Pozdrawiam:)
Jeśli tylko oczy to wiosną spróbuję :)))
UsuńU nas w pobliżu jest żwirownia i las
Nooooooooo ! To masz pole do popisu! Żwirownia, to marzenie każdego zbieracza / kolekcjonera kamieni. W jakim rejonie Polski mieszkasz?
UsuńMieszkam na południe od Mazowsza :)))
UsuńTam powinno być lepiej. Jeśli są to rejony, do których nie dotarło czwarte zlodowacenie, to okazy mogą być większe i w całości nawet.
Usuń:)))
...życie zaklęte w kamieniu :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Pięknie powiedziane:)
UsuńPozdrawiam:)
Zaskoczyłaś mnie ta kolekcją. Piękna.
OdpowiedzUsuńSporo tego nazbierałaś. Możesz rozpocząć budowę domku.
Przepraszam za żarty. Czy nie pomyślałaś aby wzbogacić jaką szkołę?
Ciekawe eksponaty.
Ja mam kilka ślimaków jurajskich. Duże okazy. Gdy patrzę na nie aż trudno uwierzyć, że mają około 120 mln lat.
Pozdrawiam serdecznie:)
Sądzę, że szkoły mają tego typu pomoce naukowe.
UsuńZ tym domkiem, masz rację. Połówek sobie podkpiwa ze mnie.
Moje "eksponaty" nie są takie jakbym chciała. Ale je mam. Jednak żaden z nich nie jest w całości. W rejony gdzie mieszkasz, nie dotarło czwarte zlodowacenie. Można tam znaleźć zupełnie inne okazy z innych okresów.
Pozdrawiam:)
Kiedyś zbierałem skamieliny w Jurze Krakowsko - Częstochowskiej.
OdpowiedzUsuńMasz wspaniałe okazy.
Jura Krakowsko-Częstochowska też nie od macochy a nawet lepsza niż Mazowsze. Zazdroszczę możliwości.
UsuńPozdrawiam:)
Znakomite znaleziska. I super pasja. Niebanalna! Ja mam kawałek kryształu górskiego ale to w porównaniu z Twoją kolekcją pryszczyk.
OdpowiedzUsuńPozdr.
Jak będziesz chciał i się postarasz... Przecież tam gdzie mieszkasz, też coś powinno być! Spróbuj!
UsuńPozdrawiam:)
Lubię takie okazy!
OdpowiedzUsuńJa również. Co ciekawe, kamienie z innych miejsc, wyglądają zupełnie inaczej. Mam kamienie zebrane nad Morzem Śródziemnym, nie mają nic wspólnego, jeśli chodzi o wygląd, z kamieniami z Polski.
UsuńPozdrawiam:)
Ależ wspaniały i ciekawy zbiór! Fajna pasja :-)
OdpowiedzUsuńLubię oglądać coś, czego już nie ma. Nie szkodzi, że w postaci skamielin. Lepsze to, niż nic.
UsuńPozdrawiam:)
To ja Ci zapiszę w testamencie moje praszczątki w prakamieniu. Będziesz kiedys z dumą pokazywała praszkielecik Prafrau Prabe :)
OdpowiedzUsuńMyślisz, że będę tyle żyła? Kilka milionów lat, to "nie w kij dmuchał"! Chcesz, żebym wegetowała na Ziemi , nawet po wymarciu ludzkości?
UsuńA dlaczego by nie? Ja tam marzę o życiu na ziemi bez ludzkości!
UsuńJest to myśl ciekawa. Jeśli w dobrych warunkach, to czemu nie. Bo do latania z maczugą, to ja się nie nadaję.
UsuńAlbo do pływania po bezkresnych morzach, bez możliwości zejścia na ląd, bo z wody wystawałby tylko szczyt Everestu !
UsuńSpokojnie. Zmutowałabyś i byłabyś dostosowana jak ta lala :)
UsuńMyślisz, że żyłabym dostatecznie długo? To może i Ty zmutuj. Byłoby nas dwie! Książki i wszystkie dobra materialne szlag by dawno trafił. Egzystować bezmyślnie od posiłku do posiłku.... Nudno jak diabli!
UsuńA co tam! Napisałybyśmy sobie nowe książki! :)
UsuńJako stare sklerotyczki? Wiesz ile lat musiałybyśmy żyć?
UsuńDinozaury, to przy nas byłyby Pikusie !
UsuńIdę dać szczęściu szansę!
UsuńCiekawa pasja! Niektóre okazy naprawdę mi się podobają. Ściskam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Mnie też się podobają, ale nie tylko.
UsuńPozdrawiam:)
Ciekawe eksponaty. Ja mam tylko muszelki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMuszelki też mam i skorupę kraba;)
UsuńPozdrawiam:)
Najserdeczniejsze życzenia z okazji Dnia Kobiet.இڿڰۣ-ڰ
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńNie wchodzę na blogi już nie bardzo aktualne. Stąd przeoczenie Twoich życzeń:)
Pozdrawiam:)