Wycieczka trwała dość długo, zwłaszcza zwiedzanie Efezu. Sporo tych ruin zostało.
Nie będę zmyślać. Nie wiem czego to ruiny.
Blisko siebie... Male to jakieś. Gdzieś z tyłu musiał być ciąg dalszy.
Popatrzcie na kolumnę, jakie ma kośne rowkowania. Takich jeszcze nie widziałam.
Biblioteka Celsusa z bliska.
Czy ktoś zgadnie co to jest?
Po środku fragment misy kamiennej?
Publiczne toalety. W pobliżu musiała się znajdować garbarnia, ponieważ do wyprawiania skór używano uryny.
To samo.
Dopiero teraz widać, jak gruba warstwa ziemi kryła stary Efez.
Tu też.
Tyle zostało.
To był poziom gruntu.
Co to było? Ale chyba nikt ze współczesnych tego nie wie.
Sarkofag. Bardzo podobne były w Pamukkale.
Jeszcze inne znalezisko.
Inne ujęcie.
Nie wiem co to jest. Wygląda to na resztki fontanny, źródła?
Inna świątynia? Front budowli, o której mało wiemy?
Jeszcze mniej wiemy...
Mury to mieli.
Amfiteatr. Moim zdaniem w Efezie były trzy.
Też amfiteatr.
To już koniec opowieści o Efezie. Tej opowieści. Nie wykluczone, że nie będzie następnej. Kiedyś;))
Pa;)
Dziękuje!!!
OdpowiedzUsuńProszę bardzo:)
UsuńPatrzę w to "coś" jak sroka w gnat i patrzę... I g... z tego wiem. Relief wyobraża jakąś postać. Postać ma jakieś takie dwa cosie, po których można by domniemywać, że to kobieta. Dalej jakieś kije w rękach i po bokach zwierzęta. Jedyne skojarzenie, jakie przychodzi mi do głowy, to Artemida. Ale pomysł do niczego, bo na świątyniach nie umieszczano tablic informacyjnych. Stawiano posągi bogów wewnątrz.
OdpowiedzUsuńPoległam.
Nie podejmuję się określić co to za postać. Może to być , zarówno mężczyzna jak i kobieta. Takie dwa w jednym. Zwierzęta obok, może to owce a może psy? Nie znamy tamtejszej religii, wierzeń. Mało, bardzo mało wiemy o tamtych czasach. Zastanawiam się nad niektórymi wizerunkami i ciągle nic.
UsuńMyślałam, że wiesz, co to i zadałaś nam zagadkę. Szkoda, że nie wiemy.
UsuńZagadkę można zadać, jeśli zna się jej rozwiązanie;)
UsuńMnóstwo tych ruin, ale to jest bardzo fajna rzecz. Kryją one w sobie historię i przede wszystkim tajemnicę. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńTrafne spostrzeżenie. Własnie tak to odbieram.
UsuńPozdrawiam:)
Ciekawie wyglądające ruiny.
OdpowiedzUsuńKryją w sobie wiele tajemnic, które może kiedyś zostaną odkryte.
Pozdrawiam:)*
Wszystko jest możliwe. Tak mało wiemy.Sądzę, że pozostały jakieś stare zapiski na ten temat.
UsuńPozdrawiam:)
No, no mój żywioł, chciałabym zobaczyć to miejsce na własne oczy...
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Nie tylko Twój:) Wiesz ile tego jest w Turcji? I dbają o to.
UsuńPozdrawiam:)
MÓJ też! :)
UsuńNo to do dzieła;)))
UsuńDo jakiego?
UsuńOpisywać co się da. Dalej zwiedzać:)))
UsuńPozdrawiam:)
Śliczniie dziekuję za kolejną fascynującą wycieczkę. Pwenie nigdy tam nie pojadę. Zatem jeszcze raz dziękuję.
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt Bożego Narodzenia, spełnienia marzeń i wszelkiego dobra.
Dziękuję Ci za tę wizytę. Dużo się u mnie dzieje i zapominam o znajomych. Wstyd mi.
UsuńPozdrawiam:)