Coś z tym Księżycem jest nie tak. Na jego tle widoczna jest jakaś kropa. Podobno najbliższe dni przyniosą sporo ciekawostek astronomicznych. Kolejno zobaczymy wszystkie planety.
To już zjawiska pogodowe. W biały dzień takie chmury?
To prawie to samo.
Zachód słońca.
Nie sądziłam, że koniec roku przyniesie takie dziwnostki.
To na tyle.
Pozdrawiam:)
Cuda natury!
OdpowiedzUsuń:)
Cuda i warto je zobaczyć.
UsuńPozdrawiam:)
To już nie był biały dzień, lecz czarny dzień :)
OdpowiedzUsuńNa Podkarpaciu, póki co, takich dziwów nie odnotowałam. A kropki na księżycu raczej zwisają mi smętnym kalafiorem. Więcej mam własnych problemów, bliższych niż księżyc.
Każdy ma, niektórzy więcej inni nieco mniej.
UsuńMnie ta kropa interesuje, ale to już przeszłość.
Pozdrawiam:)
Zachody słońca u mnie, na Dolnym Śląsku, od kilku dni obserwuję i bardzo mnie zachwycają.
OdpowiedzUsuńO księżycu nie miałam pojęcia, wiem tylko, że w święta była pełnia pierwsza od wielu lat w tym czasie.
Dziś popatrzę, serdeczności!
Popatrz, bo warto.
UsuńTeż popatrzę na te dziwa.
Pozdrawiam:)
Udało mi się odnotować fotograficznie ta pełnię :)
UsuńPokażesz, mam nadzieję?
UsuńPrzecież pokazałam, 25 grudnia była :)
UsuńPowodzenia w nowych "pstrykach"!
OdpowiedzUsuńPiękne niebo, takie dramatyczne!
OdpowiedzUsuńChmury dziwacznie się ułożyły. Wszystko wyglądało niesamowicie.
UsuńNa niebie zdarzają się różne dziwoty. Wystarczy popatrzeć od czasu do czasu na niebo podczas wschodu, bądź zachodu Słońca. Piękne, lecz nieco dziwnie. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńTe zjawiska zawsze mi się bardzo podobają, pod warunkiem, że je widać.
UsuńPozdrawiam:)
Ten dzyndzel wygląda jak ...nos Księżyca :)
OdpowiedzUsuńNiestety, póki co nie poobserwuje nieba. Od 26 grudnia niebo nade mną zaciągnięte jest chmurami...okna mam od wschodu więc mija mnie wiele...Liczę na Twoją dokumentację :)
Serdeczności :)
Dla mnie jak fragment oka;)
Usuń...nos widzę gdy zdjęcie nie jest powiększone, gdy je powiększyłam rzeczywiście zobaczyłam... oko :)
Usuń:)))
UsuńPiękny księżyc, a ta kropka to pewnie krater na jego powierzchni :)
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem. Nie ma chyba takiego krateru, który można by było zobaczyć z Ziemi gołym okiem!
UsuńPozdrawiam:)
Spójrz na mój Księżyc, fot.2, kratery widać :)
UsuńWidać. Tylko Twoje zdjęcie to spore powiększenie, ja robiłam zdjęcia małym aparatem, bez powiększania.
Usuń...udało mi się pożyczyć aparat z teleobiektywem, więc wyszedł mi :) moim bez osprzętu nic nie wyszło...przy powiększaniu lipa była :(
UsuńPa :)
Mój , chociaż mały, robi dobre zdjęcia. Rozdzielczość to on ma.
Usuń...ma, ma :) Nie to co mój :(
UsuńZostał specjalnie dla mnie przywieziony z innego kontynentu. Działa jak złoto! Mam go już tyle lat! Przecież większość zdjęć na blogu , to właśnie on;)))
UsuńWczoraj obserwowałam niebo gdyż było bezchmurnie. Obecna faza księżyca co zauważyłam nie jest taka jak na Twoim zdjęciu! To archiwalne foto. Napewno!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Osobiście robione przeze mnie kilka dni temu. Dla mnie archiwalne są nieco starsze.
UsuńPozdrawiam:)
...archiwalne są nawet te zrobione sekundę temu :)
UsuńFakt. Tylko jak nazwać teraźniejsze i czy w ogóle się da?
UsuńOstatnio, moje zaiteresowanie wzbudził Księżyc. "Świeci" bardzo intensywnie, aż nadto. Innych zjawisk nie dostrzegłam.Ale... Hm... Zobaczymy. Teraz b ędę czujniejsza, aby nie przegapić. Dzięki. Zdjęcia niesamowite!
OdpowiedzUsuńZdjęcia, jak zdjęcia. Zjawiska pogodowo-księżycowe są niezłe.
UsuńPozdrawiam:)
P.S.
Mam trochę mało czasu i nie wszędzie bywam, ale się poprawię:)
Fakt księżyc może czasem być "dziwny".
OdpowiedzUsuńBardziej przypomina kawałek " bułki ".
A może się mylę.
Pozdrawiam:)*
Może przypominać kawałek czegokolwiek, w zależności od tego jak i z czym komuś się skojarzy.
UsuńPozdrawiam:)
Ewo!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego życzę Tobie i Twojej Rodzinie. Spełnienia marzeń,realizacji zamierzeń, wspaniałych podróży, dużo słońca i radości w każdym dniu Nowego Roku.
Wszystkiego naj życzę Tobie i Twoim bliskim:)
UsuńŻyczeń nigdy za dużo :)
Pozdrawiam:)
Witaj Ewuniu. Dawno tu byłem, a dziś korzystam z darowanego mi czasu i odwiedzam Przyjaciół. Rzeczywiście, przyroda jest najlepsza mistrzynią w tworzeniu piękna. Pozdrawiam, Tomasz
OdpowiedzUsuńI to jakiego! Chyba nic jej nie dorówna.
UsuńPozdrawiam:)