Komputer jest obrażony. Pisze jak chce. Denerwuje mnie to, nawet złości. Robimy co możemy, ale to nie jest łatwe.
Wgrało się i siedzi. Baaaaardzo wiele rzeczy uległo zmianie.Nie wiem czy mi się to spodoba. Sądzę, że raczej nie!
Będę waleczna:) Może się uda wrócić do poprzednich ustawień?
Pozdrawiam:)
Co Ci zrobiło z blogiem?!
OdpowiedzUsuńWszystko jest nie tak. Musiałam od początku WSZYSTKO ustawiać! Jakby ktoś go zresetował, no prawie.
UsuńKomputer jest tylko narzędziem, zwalanie winy na narzędzie to przyznanie się do własnej bezradności lub próba ukrycia prawdziwych problemów.
OdpowiedzUsuńZapewne chodzący ideał się znalazł!
UsuńTwoje pieprzenie od rzeczy robi się nudne. Nie podoba się, to fora ze dwora.
Ameryki nie odkryłeś/aś. Ale pewnych rzeczy nie da się cofnąć. Nawet w komputerze.
UsuńAnonimowy ma rację. Komputer sam nic nie zmieni - musi być w tym ręka człowieka. Niedawno miałam identyczną sytuację.
UsuńPomogę Ci Ozonko. Wejdź na pasku górnym bloga w "projekt" , następnie masz "szablon" i pod widokiem bloga wejdź w "dostosuj". U góry (to po lewej) w "dostosuj ustawienia szerokości". Suwakiem zaznacz "cały blog" na mniej więcej 1080 , a boczny pasek na 270 i na górze ( to po prawej) zatwierdź"zastosuj do bloga". Potem wyświetl bloga, który na pewno wróci do swoich rozmiarów.
Pozdrawiam :)
O! Dziękuję:)
UsuńWykorzystam Twoje rady.
Pozdrawiam:)
A, przypomniałam sobie. Wchodziłam wszędzie gdzie się dało. To wygląda trochę dziwnie. Ja jedno a komputer drugie. Szwagier informatyk i komputerowiec. I nic! Zbiegło się kilka rzeczy. Zmiana miejsca "parkowania" komputera, inna sieć w innym miejscu. Windows 10 i nie wiem co jeszcze.
UsuńWrócił! Kłopot mam jeszcze z wielkością czcionek, ale to pikuś:)
Usuń:)))
O, super :) Czcionkę bloga też się tam zmienia - tam czyli postępuj jak wyżej napisałam. Wejdź tylko w "zaawansowane" i ustaw czcionkę najlepiej na 16 :)
UsuńOK!
Usuń:)))
Jestem bezradna. Do pewnych posunięć jestem zmuszana przez maszynę. Dziwnie to brzmi, ale sam ten fakt bardzo mnie wkurza. Powinnam mieć prawo wyboru!
OdpowiedzUsuńPOMOGŁAM KOMPUYEROWI :-) ponownie się "zapisałam" do obserwatorów :-)
OdpowiedzUsuńa dla mnie fajnie, że ustawiłaś teraz większą czcionkę :-)
Cieszę się, że znowu tu jestem:)
UsuńSporo to trwało. Dla mnie wieczność!
Pozdrawiam:)
Ewuś, ne możesz mówić, że jesteś bezradna. Owszem, świat blogowy jest czasem okrutny. Jednak jest bardzo wiele (99,9 %)osób, które spieszą zawsze z pomocą. Wiem, bo wiele razy tego doświadczyłam.
OdpowiedzUsuńMnie również podoba się ten nowy rodzaj czcionki. Jest wyraźny, pogrubiony.
Jednym słowem - fajny. Może go zostawisz?
Miłego, relaksującego weekendu:)
Jestem bezradna i już wyjaśniam dlaczego tak uważam. Wszystko rozumiem i unowocześnianie wszystkiego też. Nie znoszę natomiast narzucania komuś konkretnych rozwiązań bez możliwości wyboru. Aktualizacje różnego rodzaju powinny być bezbolesne i nie powinny zanadto ingerować w już istniejący stan rzeczy. Chyba, że ktoś tego chce! Co do czcionki. W zasadzie u mnie nic się nie zmieniło. Wy piszecie, że zmiana jest widoczna. I tu przestaję cokolwiek rozumieć;(
UsuńPozdrawiam:)
Co do aktualizacji? to Ty sama o nich decydujesz. Sama je ustawiasz i komputer pyta się czy ma być przeprowadzana. Oczywiście, że aktualizacja może być automatyczna i może tak jest u Ciebie.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że w postach zmiana jest bardzo widoczna. Na korzyść. Spójrz na ostatni post z 2 czerwca i ten majowy. Kolosalna różnica. W komentarzach czcionka nie zmieniła się.
Pozdrawiam:)
Nie widzę różnicy. Dla mnie te zmiany są niewidoczne.
UsuńWiem. Mogłam coś nacisnąć przez przypadek. To co mam, to katastrofa. I nie chodzi mi o czcionkę. Całokształt mam na myśli. Przed zmianą, wszystko było widoczne. Zwłaszcza górny pasek był przydatny. Teraz wszystko jest w STARCIE i nie bawi mnie to. W dodatku mój komputer mnie nie rozpoznaje, mimo iż loguję się swoim hasłem. Wg niego, ja to jakiś oszust!
No i w czasie przewijania całe tło mi "skacze"!
Usuń...nic nie rozumiem, niedawno pisałaś, że wróciłaś do systemu Win7, a tu czytam, że znów masz Win10...czyli znów go zainstalowałaś...Mam "dziesiątkę" od października i u mnie sprawuje się świetnie. Aktualizuje mi system na bieżąco, reaguje szybko na wirusy z sieci, ostrzega przed zagrożeniami itd., itp. Szczerze, nie muszę dzięki niemu sprawami informatycznymi głowy sobie zawracać :) Nawigacja i inne funkcje oceniam na 5 z plusem:) Praca z komputerem na Win10 jest o wiele wygodniejsza niż na "siódemce". Przyznam Ci się, że na początku, dzień, góra dwa, także byłam nieco zagubiona...jednak przyzwyczaiłam się i myślę, że i Ty się przyzwyczaisz. Acha, dla samej siebie i swojej wygody zainstaluj sobie ulubioną przez siebie przeglądarkę; Opere, Chrome czy jaka tam wolisz. Ta wbudowana w "dziesiątkę" mi jakoś nie pasuje...i to jest jedyny minus jaki znalazłam w Win10 :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń...powieliłam komentarz, więc go usunęłam..
UsuńNiestety, nie udało się zainstalować 7 na 100%. Musiałam z niej zrezygnować. Nie lubię 10.
UsuńCiągle mam jakieś kłopoty z komputerem. NIe chce zaakceptować nowego miejsca! W każdym razie mam teraz same kłopoty.
Pozdrawiam:)
Komputerowi wszystko jedno gdzie stoi, w starym czy nowym miejscu, to maszyna, tylko maszyna:) Wydaje mi się, że Twoje z nim kłopoty wynikają z czegoś czego nie mogę zrozumieć...potrzeba Ci dobrego informatyka, tak dłużej przecież być nie może...:(
UsuńPa :)
Na razie musi tak zostać!
UsuńPa:)