Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

środa, 19 kwietnia 2017

Porobiło się, że no!

   

 Pisałam już , że wgrała mi się 10 dla firm? Pisałam, na pewno ! Niby nic z tego nie wynika... a jednak!
W normalny sposób nie da się tu nic zrobić. Dodać zdjęć czy czegokolwiek. Nowe oprogramowanie, może spowodować różne skutki, w dodatku nie wiadomo jakie! Na przykład wykasują mi się zdjęcia, "alboco"? Koszmar, to mało powiedziane. Nie wiem jak z tego wybrnąć! Kupno i instalacja  nowego oprogramowania może niczego nie zmienić.
Chciałabym normalnie prowadzić bloga, bez tych wszystkich zawirowań. 
Byłam wczoraj w poprzednim miejscu zamieszkania i jestem przerażona ! Z dawnego, ruchliwego miejsca z doskonałym zaopatrzeniem  sklepów i świetnymi ludźmi, poza budynkami, nie zostało nic! Osiedle przeobraziło się w wieś, w pustynię gdzie hula wiatr.  To właśnie brat mojego połówka, który był pierwszym właścicielem tamtego mieszkania, mówił o tamtejszym osiedlu, "wieś".
Wierzyć się nie chce, że to w ogóle możliwe. Czułam się tak, jakbym znalazła się w obcym miejscu.
Jakby wraz z naszym odejściem, osiedle umarło. Ludzie pozamykani w swoich mieszkaniach, nie wyściubiają z nich nosa. Pusto. Nawet "psa z kulawą nogą" nie widziałam.

To jest, co prawda inna pora roku, ale co tam.















Bywało też i tak. Przejazd rowerzystów. Taka akcja była, jechali i jechali. To co widać, to tylko fragmencik całości. Zdjęcie starawe nieco. Z czasów , kiedy tam mieszkałam.
Pisanie o tym wszystkim nie sprawia mi przyjemności. Przeciwnie. Jestem  rozgoryczona, zawiedziona i rozczarowana.
To tyle na teraz.
Pa:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz