Nie wiem, czy to właśnie była "Masa Krytyczna". Jechali rolkarze. Tyle się tego namnożyło, że idea rozmywa się zupełnie. Nie jest to już zjawisko wyjątkowe, unikatowe. Jest to , a właściwie są, imprezy organizowane prawie co tydzień. Niechby nawet co dwa, to i tak za często. Robią się z tego nie imprezy a imprezki. Chociaż uczestnicy ciągle dopisują.
Zdjęcia będą. Dużo ich nie mam. O tej porze dnia, na początku czerwca, jest już ciemno. Latarnie zupełnie się nie przysłużyły.
Trochę świecących akcentów mieli. Jakieś światełka przy rolkach i w rękach.
Ale wcześniej, w ciągu dnia, zrobiłam to:)))
Szpaczek, jak się patrzy.
Wszystkie cęteczki widać. Rysunek na upierzeniu, genialny.
I te opalizujące pióra.
Śliczności.
Sroki dopisują, jak zawsze. Wszędzie ich pełno.
Ta, to chyba stara znajoma z ubiegłego roku. Ma uszkodzone lewe skrzydło. Jej pióra również opalizują.
Przemaszerowała przed obiektywem;)
Pa:)
We Wrocławiu sroki przejęły miasto:) Ale prześliczny ten szpak, ja nie nadążam robić zdjęć ptakom.
OdpowiedzUsuńJest ich bardzo dużo, fakt.
UsuńLubię, ptaki, co by to nie było. Specjalnie kupiłam aparat z dobrym obiektywem i robię zdjęcia z daleka. Nie płoszą się, nie uciekają.
Pozdrawiam:)
A jaki aparat kupiłaś? Myślę o zakupie, więc pytam.
UsuńCanon SX 40 HS
UsuńCałkiem niezły. Wiem, że są dużo lepsze, ale dla mnie ten jest wystarczający.
:)
To zwyczajny kompakt z kategorii superzoom nie warty swojej ceny. Jeśli komuś zależy na dobrych zdjęciach ja polecam niedrogi stosunkowo Canon 40 D albo droższy Nikon D4S. Jak widać Canon SX 40 HS nie ostrzy i zdjęcia masz zamazane.
UsuńPozdr.
Sorki, że piszę bez logowania - mam dziś problem z wejsciem na konto
Nie piszę, że to rewelacja. Jak dla mnie, może być. Cudów nim nie wyczaruję, ale przy moich zdjęciach... wystarcza.
UsuńZapamiętam Twoje uwagi. Mogą się przydać.
Pozdrawiam:)
Piękne są te ptaki,uwielbiam je jak wszystkie ptaki.Pozdrawiam i życzę miłego dnia:))))
OdpowiedzUsuńTeż je lubię.
UsuńPozdrawiam również:)
Pa:)
Delikatnie mówiąc, sroki są plagą,
OdpowiedzUsuńna naszym osiedlu nie ma żadnych
ptaków, a szczególnie brak mi kosów.
Kosy są na prawdę rzadkie, trudno je spotkać.
UsuńKilka lat temu widziałam walkę pomiędzy synogarlicami a srokami. Było to w porze lęgów. Nie wiem czy synogarlicom udała się obrona gniazda.
Pozdrawiam:)
Jak to rzadkie?! Koło mnie (na moim osiedlu i wkoło bloku) jest ich zatrzęsienie!
UsuńTo masz szczęście. Kosy widuję tylko w pobliskim parku.
Usuń:)
No. I to rozumiem. Szpaczka, sroczkę... Co mi tam jacyś rolkarze!
OdpowiedzUsuńTeż wolę, ale nie wszyscy są miłośnikami ptaków.
Usuń:)
Prześliczny szpak. Widać każdą jego kropeczkę.
OdpowiedzUsuńZa srokami nie przepadam a jest ich mnóstwo. Zabijają szpaki, kosy...
Pozdrawiam serdecznie:)
Udało mi się , z tym szpakiem, jak nigdy. To dzięki aparatowi.
UsuńSroki są, ale w ilości odpowiedniej do reszty ptactwa.
Widziałam z miesiąc temu nawet jeżyka, rzadki gość. Może się osiedli i zostanie?
Pozdrawiam:)
Piękne sroki!
OdpowiedzUsuńUroda , urodą, ale charakterki to one mają....
UsuńPozdrawiam:)
...dwie parki srok i ja mam, gawronów zaś bardzo dużo...ale najwięcej fruwa mi gołębi i mazurków, te ostatnie tuż po 5.00 fundują mi cudowny koncert ...:)
OdpowiedzUsuńPa:)
Mazurków jest mało. Tu dominują ptaki drapieżne z rodziny krukowatych. Troszkę szpaków się pokazuje, czasem sikorki słyszę i oczywiście synogarlice, czy może sierpówki. Z daleka nie rozróżniam.
UsuńPa:)
No, dawaj, dawaj! Stęskniłam się za Tobą :)
OdpowiedzUsuńZaraz, siedzę nad tym. Nie wiem czy dziś dam radę, zwłaszcza, że mam i inną robotę.
Usuń:)
Fajne zdjęcia ptaszków :)
OdpowiedzUsuńNie najgorsze:)
Usuń