Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

wtorek, 10 listopada 2015

Tureckie reminiscencje.

Będzie ich trochę, bo najmilej wspominam właśnie wycieczki do Turcji. Przyznam się, że jadąc na pierwszą wycieczkę, nie wiedziałam czego się spodziewać. Jakość wycieczek zaskoczyła mnie bardzo. Dobre hotele, doskonałe jedzenie no i to zwiedzanie. Ilością zabytków można obdzielić kilka krajów. Jest co oglądać. Od dziecka interesowała mnie starożytna Grecja. Teraz mogłam zobaczyć wszystko na własne oczy. Dlaczego Turcja? Tam są najlepiej zachowane starożytne ruiny. Turcy o nie dbają.
Zdjęć ciągle mam w nadmiarze. Wykorzystanych do postów , znikomą ilość. To co mam z nimi zrobić? Pokażę je Wam teraz.
Zaczęło się kilka lat temu i trwa do tej pory.
Pierwsza wycieczka turecka była zwiedzaniem zabytków nad Morzem Egejskim. Głównie. Ludzi nie pamiętam, ale wycieczkę i owszem. Jak wiecie, były to tereny skolonizowane w starożytności przez Grecję. Dominowała tam kultura hellenistyczna. Niektórzy chcą ją nazywać "egejską". To od nazwy morza. Może być i egejska.
Turcy, po zakończeniu swojego marszu z Syberii do Europy, po zahaczeniu o kraje arabskie, ostatecznie osiedli tam, gdzie są teraz. W Anatolii . Na szczęście, wybrzeże Morza Śródziemnego tak monotonnie nie wygląda.
Nizina Anatolijska. Gdzieś daleko w tle, majaczą góry Taurus.
Wyspa na morzu Egejskim. Jest ich tam znacznie więcej.
Antalya u stóp Gór Taurus. Piękne miasto. Założone w II w.n.e. przez Anteusza. Latem przybywają tam tysiące turystów. Położone u stóp gór, nad ciepłym morzem, przyciąga ich jak magnes. W dodatku, w Antalyi i okolicach są zabytkowe miejsca w dużej ilości. Widziałam pewnie jedną ....ątą.
Widok z plaży w na  góry  Taurus, moczące stopy w morzu?.
Widok z  drogi na góry i nizinę u jej stóp. Podobno zwą to terasą.
Wszędzie widoczne szklarnie i tunele foliowe. Jest tam wszystko, w dodatku doskonałej jakości. Do dziś porównujemy wszystkie pomidory do tureckich.
Góry Taurus.
Też.
Wyjątkowy widok. Jakby chmury odrywały się od gór.
:)
Zmyślać nie będę, lubię te góry.
Słońce świeciło prosto w oczy. Trudno, w takich warunkach, robić zdjęcia.
Inna osada z tunelami foliowymi.
Wybrzeże morza Egejskiego i droga wzdłuż niego. Budowano wówczas mnóstwo nowych tras.
Turcja była pod tym względem nieco zaniedbana. Dziś, to zupełnie inny kraj.
Myra.
Malowidła ledwo się trzymają. Mimo upływu czasy, ciągle widoczne.
Święty Mikołaj. To jego sanktuarium. Kościółek wybudowano w 150 r.n.e. W pobliżu jest wioska czy miasteczko.
Miło powspominać tamtą wycieczkę, pierwszą z serii wycieczek do Turcji.
Mam zdjęcia jeszcze nie pokazywane. Zobaczycie je teraz.
To lubię. Nawet nie wiecie jak bardzo. Wyspy morza Egejskiego.
Niewyraźne ono trochę, bo w dużym zbliżeniu. Te mury są pozostałością zamku krzyżowców. Napracowali się chłopaki, że no.
To stara Myra. Pokazywane  kilka lat temu zdjęcia, były nieco inne. W Anatolii , trudno o solidne drewno. Jakieś oliwki rosną, nieliczne topole. Drzewa iglaste nie mają się dobrze. Jakiś cedr czasem się pokaże. Reszta to skarłowaciałe sosny, nawet nie znam ich nazwy. Lasów, w polskim wydaniu, nie ma wcale. Dlatego drążono mieszkania w skałach.
Teraz chyba nieco lepsze ujęcie. Wszystko jednak zbyt daleko. W wielu miejscach w Turcji można takie spotkać, jak n.p. tu w pobliżu wybrzeża. Drążono nawet miasta podziemne. Też takie widziałam. Dziewięć pięter  w dół od poziomu gruntu. Znajdowały się w Kapadocji. Ludzie są pomysłowi.


Na początku nie umiałam kadrować, nie umiałam prawie nic. Dziś umiem robić znacznie więcej cudeniek ze zdjęciami niż dawniej.
Stary amfiteatr.
Też.
Część kolumny? Nie wiem co to było. Z tego fragmentu niewiele można się dowiedzieć
Nawet nie wiecie, jak bardzo tęsknię do tamtych wyjazdów.
Przyszła droga. Turcy robią to szybko i solidnie. Trasę już wytyczyli, wyrównali. Będzie można szybko i łatwo dojechać do Demre.
Teraz będzie Demre. Kolejny port i czas na lunch, jak mówią. Stare ruiny greckie.
Kolejne ruiny. Większość jest z okresu wojen krzyżowych, ale nie tylko. Bywają też i starsze, greckie.
Fragment wzniesienia nad morzem, przy małym porcie.
Port z bliska.
Widać morze.
Pa:)

30 komentarzy:

  1. Witam ,czytając i przeglądając Twoje posty człowiek czuje te miejsca które pokazujesz i opisujesz . Miejsca są naprawdę interesujące [pisze to troszkę z zazdrości ] . Ale śle Ci wielkie podziękowania za taka edukacje .
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opisuję to co widziałam, miejsca w których byłam. Edukacja to przypadek, ale w takich sytuacjach ... Samo jakoś tak "wychodzi".
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Dużo zdjęć, zero informacji... oj, nie pożywię się przy Tobie! a głodna jestem wściekle, bo nie zdążyłam tam pojechać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poprawię się. Pasuje? Dołożę informacje!
      :)))

      Usuń
    2. Tu i ówdzie:) Krótkie słowa wyjaśniające więcej. O pogodzie nie napiszę. Jest zwięźle. Najgorsze było marnowanie czasu na czekanie na obiadowiczów. Bo obiady były opłacane oddzielnie. Ci, którzy zapłacili , jedli. Pozostali, w tym i my , zmuszeni byliśmy na nich czekać. Dwa razy cos takiego mi się zdarzyło. I powiem Ci, że te obiady, to żaden cymes.

      Usuń
    3. Czasami je jadałam na własną łapkę. Nic specjalnego.

      Usuń
  3. Ewuniu bylam raz w Stambule ..Ale to ponad 25lat temu..Duze zaskoczenie inna mentalnosc ludzi..zycie i kultura..ale co zobaczylam to moje .Ciekawe meczety.bynki..ruiny..sklepy.targi..bardzo przyjemnie bylo pobyc chociaz chwile.Nie dziwie Ci sie ze wspominasz ..bo to piekny kraj ..I ta dzikosc zakatkow nas podnieca.Fajne miejsca zwiedzalas..tereny niesamowite..Czekam na cd...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danuś! A Kapadocja??? Byłam w Turcji chyba z pięć razy. Każdy zakątek musiałam zobaczyć.
      Stambuł jest piękny. Przez wszystko co się w nim zawiera i przez jego historię. I tak wszystkiego nie zobaczyłam. W dwa dni nie da się.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Podobnie jak Ty, jestem zakochana w Turcji. Na zawsze.
    Uważam, że to jeden z najpiękniejszych krajów jakie widziałam. Ludzie są bardzo mili, sympatyczni. I m.in. z tego powodu chętnie tam wracam.
    Potwierdzam to co piszesz. Jest tam wiele wspaniałych zabytków hellenistycznych, rzymskich, wiele stanowisk archeologicznych i wiele miejsc jeszcze nieodkrytych.
    Nie znam Myry ani Demre. Mam nadzieję, że poznam je kolejnym razem.
    Czekam na Twoje kolejne reminiscencje.
    Pozdrawiam serdecznie:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do Turcji tęsknię. Tam się jakoś inaczej żyje. W innym tempie, mimo iż współczesność często zmusza do zmiany przyzwyczajeń.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. No i wykasowałam Tomasza. Jasny gwint!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. No to jestem, Ewuniu. Piękna i ciekawa podróż . Jak już kiedyś pisałem, Turcja dopiero w moich dalszych planach się znajduje, jeżeli dożyję i zdrowie dopisze. A póki co, korzystam z Twojej uprzejmości. Pozdrawiam, Tomasz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj!
      Do Turcji warto pojechać. Bardzo.Mają tam najlepiej zachowane starożytne zabytki greckie .
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  7. No to jestem, Ewuniu. Piękna i ciekawa podróż . Jak już kiedyś pisałem, Turcja dopiero w moich dalszych planach się znajduje, jeżeli dożyję i zdrowie dopisze. A póki co, korzystam z Twojej uprzejmości. Pozdrawiam, Tomasz

    OdpowiedzUsuń
  8. Widoki przednie...a Turcja mnie kusi, oj kusi!
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałabym, żebyś chociaż raz ją zobaczyła. Tam inne jest wszystko. Ludzie, zabytki, życie, ceny. No i jest co oglądać. Niebywałe rzeczy , jedyne na świecie. Niepowtarzalne i unikatowe.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Jak w Kapadocji na przykład.
      Są podobne, ale nie takie.
      E.

      Usuń
  9. Nie wiem, co myśleć o Turcji. Z jednej strony to państwo, z pięknymi miejscami, co pokazałaś na zdjęciach. Z drugiej jednak - jest tam dość niebezpiecznie. Ale cieszę się, że miło wspominasz ten wypad. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio zrobiło się niebezpiecznie, bo islamiści zaczęli pokazywać rogi. Ale spokojnie, ukrócą ich. Turcja na turystyce zarabia bardzo dużo. Nie dopuści, żeby jacyś ludzie zniszczyli to źródło dochodów tureckich.
      Byłam tam kilka razy i zawsze wspominam Turcję bardzo dobrze.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Właśnie słyszę w telewizji, że Rosjanie nie będą jeździć do Turcji, a oni dają ogromny dochód z turystyki.

      Usuń
  10. Ja również się przymierzam do Turcji, ale jakoś nie jest mi po drodze, więc jeszcze tym razem znowu pozwiedzam Twoimi oczyma ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Dopiero wczoraj wiele czytałam o starej Myrze.
    Zobaczyłaś coś co niewielu może oglądać.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt. Trzeba o tym wiedzieć i poszukać.
      Mnie się trafiło:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń