Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

piątek, 15 lipca 2016

Nareszcie!

  Jestem!
Pogoda dopisała, ale nigdzie ne podróżowaliśmy.
Wypoczynek na 14 fajerek!
Jest jeden minus. Wysiadł mi jeden z aparatów fotograficznych!

Pa:)

10 komentarzy:

  1. Współczuję zepsutego aparatu. Nie ma nic gorszego. Dlaczego te aparaty psują się zawsze, gdy są najbardziej potrzebne ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się nad tym zastanawiam. W dodatku nie zawsze da się kupić potrzebne części. Mam tak teraz! Aparat "zagramaniczny" i części na lekarstwo.
      :)))

      Usuń
  2. Co za zbieg okoliczności. Moim wczasom też dopisała pogoda :) I mi także popsuł się aparat :( Chyba na amen i na dodatek kartę pamięci ze zdjęciami trafił szlag :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem co z kartami, bo nie mam jak sprawdzić;(

      Usuń
    2. Wyjąć kartę i wetknąć w czytnik.

      Usuń
    3. Tak zrobiłam... i nic!!!! Wiesz co to znaczy?

      Usuń
    4. Ha, ha... w tej sytuacji mam pewną koncepcję. Trafiło nam się coś, co oddziaływało na aparaty fot... Na przykład jakieś UFO niewidzialne;) Alboco !

      Usuń
    5. A nie?
      Nic nie rozumiem, bo do tej pory, wszystko działało bardzo dobrze. W przypadki nie wierzę. Wiem, że każde urządzenie mechaniczne, ma prawo się popsuć. Mnie trafiło się wszystko to zło, właśnie w te wakacje!
      Żarty, żartami, ale żal mi zdjęć. Mam nadzieję, że ciągle są gdzie powinny i uda mi się je odzyskać:)
      Pa:)

      Usuń
    6. A! Część zgrałam na płyty, zatem są. Tylko komp dostał "białej gorączki" i strajku mu się zachciało. Tylko dlaczego teraz?
      :)))

      Usuń