Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

niedziela, 25 maja 2014

Troja.

Troja i Pergamon, to były dwa królestwa. Położone, jak na nasze czasy, niedaleko od siebie.
Dziś Troja leży w głębi lądu, lecz wieki temu, była miastem nadmorskim. Popatrzcie na mapę! Dokładnie się przyjrzyjcie i oceńcie odległości. 
  Czas robi swoje. Kilka tysięcy lat temu, linia brzegowa Azji Mniejszej wyglądała zupełnie inaczej.
 Nareszcie, pokonujemy promem Dardanele. Ciągle towarzyszą nam mewy.
 Jesteśmy w Azji Mniejszej. Pogoda ponura.
Ciemne chmury wiszą nad ziemią, siąpi deszcz. Za oknami autokaru niewiele widać, a nawet jeśli widać, to te widoki nie nadają się do publikacji.
Troja powinna zostać odkryta W XX wieku. Może nie dokonano by tylu zniszczeń.
Chociaż, kto wie .
Bardzo chciałabym cofnąć się o 3-4 tysiąclecia i przekonać  jak było na prawdę.
Wojny tam toczono stale. Jak nie o to, to o coś innego. Dlaczego nie mogło być wojny o piękną kobietę?
Troja  nie zachwyciła mnie . Wielka sterta starej zabudowy, w większości zniszczonej. Troji , jak wiadomo, było kilka. Miasta budowano, jedno na drugim. Liczne wojny bardzo się do tego przyczyniły.
 Kolejne warstwy zabudowy.
Jak widać, wszystko jest w ruinie. Widoczne są niewielkie fragmenty miasta, lecz trudno je przypisać temu, czy innemu okresowi. Większość jest zbudowana z kamienia.
Tylko fragmenty ceglane mogą ułatwić określenie wieku tych budowli. Lecz też nie do końca. Ciągle pozostajemy w niewiedzy, w sferze domysłów tylko. Gdyby odnaleziono jakiś szkielet... Określenie jego wieku byłoby znacznie prostsze. A tak, nic nie wiadomo.
Teraz będą zdjęcia:)
Zniszczone kolumny.
Te amfory, jakimś cudem, ocalały.
Teraz powędrujemy po ruinach Troi.
Nie wiem co to jest i nawet nie będę się domyślać.
Mur.
Tak wszystko , mniej więcej, wygląda.
Starożytny chodnik?
Resztki czegoś.
Tu są pozaznaczane kolejne warstwy.
Na górze widać fragment amfory. Z boku,współczesne próby odtworzenia starożytnej, ceglanej ściany.
Droga. Obecnie donikąd.
Jest na tyle szeroka, że może nią przejechać samochód.
Amfiteatr i pozostałości po kolumnach... nie wiem czego.Ulicy? Innego budynku?
Jakieś gzymsy, zwieńczenia budynków? Na widocznym tu fragmencie, jest nawet wyryty napis.
Niestety. Nie znam starożytnej greki.
Nie wiem co to jest.  Moim zdaniem to studnia dla turystów. Na urnie napis raczej współczesny "1957".
Współczesny koszmarek dla turystów.
To już wolę te stare ruiny.

Rzeka Skamander dla Frau Be.
Zdjęcie "zapadane deszczem". Dlatego go nie wkleiłam do posta.
Pa:)

55 komentarzy:

  1. A ducha Agamemnona tam nie było...?
    Achillesa widziałaś?
    Hektora?
    Priama?
    Matko, jak ja kocham mowę wieków!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tak samo. Pcha mnie to i pcha do zwiedzania przeróżnych, ciekawych miejsc. O takiej wycieczce marzyłam latami.
      :)))

      Usuń
    2. Chociaż... Moja siostra też się uczyła łaciny.
      :)

      Usuń
  2. Od razu mi się przypominają słowa jak zaklęcie...
    ...Arma virumque cano, Troiae qui primus ab oris
    Italiam fato profugus Laviniaque venit
    litora; multum ille et terris iactatus et alto
    vi superum saevae memorem Iunonis ob iram,
    multa quoque et bello passus, dum conderet urbem
    inferretque deos Latio, genus unde Latinum
    Albanique patres atque altae moenia Romae.
    Musa, mihi causas memora, quo numine laeso
    quidve dolens regina deum tot volvere casus
    insignem pietate virum, tot adire labores
    impulerit. Tantaene animis caelestibus irae?
    ...
    ...
    ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Uczyłaś się łaciny?
      Gdzie to było?
      :)))

      Usuń
    2. Tak konkretnie to w LO byłam na profilu biologiczno-chemicznym, żeby nie było niedomówień!

      Usuń
    3. O ile się orientuję, wielu to przydaje się w życiu.
      :)

      Usuń
    4. Witam w klubie łacinników :) Ja po 5 latach. Wspaniałe zdjęcia i miejsce. Pozdrawiam :)

      Usuń
    5. Miejsce super. Pominąwszy stan ruin, to przetrwało ono kilka tysiącleci. Mało jest takich miejsc. Nie piszę tu o miastach będących stale "w użyciu", jak Ateny n.p. , gdzie dużo łatwiej zadbać o zabytki.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Oj, szkoda Ewuniu, ze nie pisałaś tego, gdy jeszcze uczyłem i moi uczniowie musieli "Iliadę" znać. A wiesz, gdy chciałem wykazać uczniowi jego niewiedzę i niesumienność albo bezmyślność, to go zaginałem pytaniem: "Kto napisał ILIADĘ Homera?" Najczęściej dawali się "złapać". Drugim powodem takiego pytania było to, że w trakcie unowocześniania programów nauczania z j.polskiego (wprowadzono kryteria oceniania ucznia), w instrukcji dla nauczyciela spotkałem się z takim zdaniem : dla uzyskania oceny miernej wystarczy, gdy uczeń wie, kto napisał "Iliadę. To mi podcięło skrzydła i coraz częściej od tego momentu zacząłem myśleć o emeryturze. Dlatego pytanie moje :"Kto napisał ILIADĘ Homera?, było pytaniem ratunkowym , a prawidłowa odpowiedź dawała delikwentowi szansę uzyskania oceny miernej. Pozdrawiam, Tomasz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tomaszu, gołym okiem widać, do czego to wszystko zmierzało i zmierza .
      Niewykształconymi łatwiej rządzić i mącić im w głowach. Z myślącymi jest trudniej.
      Pytanie , dla tych nieuków , doskonałe:)))
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. A, jeszcze jedno. Skamander powinien opływać Troję. Widziałaś tę rzekę i jej ducha, który zastąpił drogę Hektorowi?

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy post. Lubię takie klimaty.
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. ...niezwykłe miejsce...to co zostało, chociaż niewiele to przecież nie arefakty, a prawdziwe "wyimki" z czasów tak odległych, że aż niemożliwych, że były...
    ...ten koszmarek pasuje tu jak pięść do nosa...;)
    Pa:)
    Ps..świetnie opisane i zilustrowane! Brawo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za pochwałę. Wszystkie tego typu miejsca, staram się opisywać najlepiej jak umiem.
      Czasy były wtedy wyjątkowe i bardzo ciekawe. No i burzliwe. Chociaż "Iliada" jest tworem autora, to jednak nie oderwanym od rzeczywistości. Należy pamiętać, jak wtedy się żyło, jak wszystko działało.
      Kończę, bo zaraz nowy elaborat napiszę.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Super miejsce. Od wieków owiane tajemnicami i legendami.Te pozostałości , które sfotografowałaś po prostu rewelacja!
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt! Owiane legendami. Bardzo chciałam je zobaczyć. Ciągle sobie wyobrażałam, że z odpowiedniej strony jest morze i piękny na nie widok.
      Ruiny pokazały mi jak stara jest Troja i że bardzo wiele przeszła w swej długiej historii.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. No cóż Troja to miejsce rozsławione przez Homera... Czy byłam nim zachwycona? Powiem szczerze: NIE
    Jak wiesz uwielbiam zabytki z epoki helleńskiej i rzymskiej, a do tego ormiańskie świątynie, wczesnochrześcijańskie klasztory i meczety...
    Gdy ogląda się zabytki w Efezie, Pergamonie, Mauzoleum Antiocha I, Hierapolis-Pamukkale i wiele innych...
    To Troja miasto-legenda, a właściwie wiele miast budowanych na przestrzeni dziejów jedno na drugim, wydaje się nijaka...
    To jest moja opinia. Każdy inaczej odbiera to miejsce.
    Twój post jak zwykle jest wspaniale opracowany.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz wiele racji. Troja, przy innych zabytkach z tego okresu, wygląda trochę smutno. Z drugiej strony, te ciągłe wojny, podboje, zniszczenia... Szanse na utrzymanie się do naszych czasów, miała raczej nikłe.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Fajnie jest zobaczyć pozostałości starej kultury, zawsze w takich miejscach zaczynam sobie wyobrażać jak to wyglądało za czasów świetności. Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te pozostałości, są dla mnie zawsze bardzo ciekawe. Różne stare miasta, miały najczęściej, bardzo ciekawą historię.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Samo miejsce jest warte by stanąć stopami na tej ziemi.Może szłaś po śladach jakiegoś dostojnika::)))Faktycznie zaniedbana Troja,chyba nie było odpowiednich urzędów by dołożyć wkładu i znawców ,by to utrzymać w dawnej budowli.Tyle lat ,ma prawo się zniszczyć w szczególności jak stoi bez przykrycia.Ewcia fajna wyprawa""))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One, te budowle, były zniszczone już w dawnych czasach. Nie wiem czy dotrwały do początków średniowiecza, a to ok.V wiek n.e. Troja istniała głównie w starożytności. Wtedy też powstała Iliada Homera.
      Dawniejsza nieco , Turcja, nie była tym krajem, który znamy obecnie. Jeśli pamiętasz , szli przez wieki z Syberii przez Azję a potem Europę. Podbijali co się dało. Z Królem Janem III Sobieskim im nie wyszło. Na szczęście.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Turcy byli wychowani w innej kulturze, innej mentalności.
      Poza tym, w czasach przed Schliemanem, nikt nie brał na serio "Iliady". Sądzono, że to fikcja literacka. Dopiero on, zafascynowany tą książką, postanowił odnaleźć starożytne miasto, Troję.
      Pa:)

      Usuń
    3. Zaczęli podbijać Europę już w czasach nowożytnych, ok V w.n.e.
      Co dziwne, początek podbojów Tureckich, zakończył epokę starożytną. Koniec, zakończył średniowiecze.
      :)

      Usuń
  12. _________©♥♥© Za pamieć,
    ___________♥♥ za wpisy,
    __________♥♥ za każdy gest
    ________♥♥ za to ,że
    _________♥♥.♥ JESTEŚ ♥.
    ___________♥♥- dziękuje
    _________♥♥_-_-_-_-_-_-_-_
    ______♥♥ CIEPLUTKO POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również pozdrawiam:) Wpadnę do Ciebie za chwilkę.
      Pa:)

      Usuń
  13. Lubię takie miejsca - możemy zobaczyć jak to kiedyś wyglądało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Między innymi. Lubię je też za charakterystyczną architekturę. Wieżowców, w tamtych czasach, na szczęście, nie budowano.
      :)

      Usuń
  14. Ten koszmarek to Koń Trojański ;P
    Wiele osób mówi, że w Troi nic nie ma. Nieprawda, ponieważ jest to cały czas czynne stanowisko archeologiczne i co chwilę coś tam znajdują.
    Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie podpisałam tego drewnianego zwierza, bo sądziłam, że każdy wie co to jest.
      W Troi nic nie ma, w pewnym sensie. W porównaniu z Efezem n.p. można tak powiedzieć. Tylko że Troja jest znacznie starsza.
      Pozdrawiam:)
      P.S. Mam nadzieję, że poinformujesz nas o swoim wyjeździe:)

      Usuń
    2. A myślicie, że gdy Odyseusz zbudował swojego konia z drewna, to był dużo piękniejszy?

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. Robi! Nie da się ukryć. Wiesz jaka byłam przejęta, kiedy jechałam na tę wycieczkę?
      :)

      Usuń
  16. W miejscach takich jak to zawsze uruchamia się moja wyobraźnia - o tych wszystkich ludziach i wydarzeniach które przez lata odcisnęły tam ślad. I mam ochotę krzyknąć : Niech przemówią wieki! :). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt! Też mi się chce krzyczeć , ale trochę inaczej. Chciałabym , żeby ludzie poznali dokładniej historię takich miejsc.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Już chyba trzeci raz czytam tego posta. Lubię takie miejsca i takie klimaty. Fajnie zobaczyć chociaż kawałek tego co było dawno, dawno temu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczysz jeszcze więcej. Dziś wieczorem lub jutro rano, będzie post o Pergamonie:)))
      Pa:)

      Usuń
  18. Przypomniałaś mi, Ewo, moją dziecięcą lekturę - "Sen o Troi". Autora nie pamietam, ale jej bohaterem był Heinrich Schliemann, archeolog amator, wielki pasjonat starożytności. Otóż jedyną wskazówką dla tegoż odkrywcy była lektura "Iliady" Homera! Coś niesamowitego!
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tę książkę:) Autor: H.A. STOLL .
      Lektura, powiedziałabym, raczej młodzieńcza. Bez względu na wszystko, świetna:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Odpowiedzi
    1. Wyczekiwana, powinnam dodać. Od lat chciałam zobaczyć te państwa-miasta.
      Piszę w liczbie mnogiej, bo będzie jeszcze Pergamon.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  20. Teeeeee, Koleżanko! Coś się obijasz zamiast pisać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę tak. Jutro będzie, a może jeszcze dziś. Nie wiem.
      Odpoczywać przecież też muszę;)

      Usuń
    2. Zadyszki chyba od pisania nie dostajesz?

      Usuń
    3. Nie, nie dostaję. Ale to wcale nie takie proste. Coś trzeba pominąć , o czym innym pamiętać i umieścić w poście.
      Komu ja to piszę? Przecież sama wiesz najlepiej jak jest:)
      :)

      Usuń