Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

sobota, 8 listopada 2014

Jak to było w średniowieczu.

Dziwna to epoka. Trwała 1000 lat. To długo. Od starożytności do odrodzenia, V-XV wiek n.e. Wykształciła własny styl w architekturze i innych sztukach. Był to gotyk! Łatwo go poznać, chociaż w każdym z krajów był nieco odmienny, typowy wyłącznie dla danego miejsca.
Zanim  pokażę  następne budowle średniowieczne w Hiszpanii, umieszczę tu kilka zdjęć z charakterystycznymi zdobieniami średniowiecza hiszpańskiego, jak i stylu zabudowy i.t.d.
Miasta średniowieczne były ciasne, natłok budynków, wąskie uliczki. Wszystko po to, by jak największa ilość mieszkańców, była chroniona przez mury obronne miasta. Jak zapewne Wam wiadomo, czasy były wtedy niespokojne. Tworzyły się państwowości, granice państw. "Dzikie" plemiona, ale i ludność rozproszona gdzie się dało, lubiły rabować co zasobniejsze miejscowości. Co tu ukrywać, łatwo nie było.
Wraz z upływem czasu i gotyk się zmieniał. Przekształcał się. Powiedziałabym, że dorastał:)
Dlaczego odrębny post? Bo detale gotyckiej architektury  są bardzo ciekawe. Na zwykłych zdjęciach dostosowanych do konkretnej liczby pikseli, niewiele ich widać. Niektóre eksponuję celowo, ale wtedy umykają mi zdjęcia główne, jeśli można tak powiedzieć. Post ma ograniczoną pojemność.
Teraz pokażę  gotyckie zdobienia,  jak też i sposób zabudowy miast.
No to....
 Po powrocie z Hiszpanii, ktoś oglądający zdjęcia, zakwestionował gotyckość tej dzielnicy. Oto dowód, że to jednak gotyk.
Gołąbek przez przypadek znalazł się w kadrze.
I uliczka.
Pamiętacie zdjęcie z bramą? To powiększenie tego co w głębi.
Zieleń jednak jest, nawet w tak wąskich uliczkach.
Ozdoby podstawy lewej strony portalu nad drzwiami.
Prawej strony. Zdjęcie jest , niestety "zamglone" , bo robiłam je pod słońce.
Znowu wąziutka uliczka.
Pamiętacie zdjęcie bramy  z siedzącym w niej mimem? To powiększenie tego, co widać w głębi.
Wiecie, co jest w tym wszystkim fascynujące? Do tych, z pozoru ciemnych zakamarków, również dochodzi światło.
Ten na dole, jest bardzo nieszczęśliwy.
Gryfon .
Można też zobaczyć sporo ludzkich postaci, właściwie rzemieślników, wykonujących swoją pracę.
Ludzi, "nieludzi"?
To nie wszystko. Daje jednak pojecie o zdobnictwie w architekturze gotyku.
Niektóre zdjęcia nie są najlepsze. Najczęściej to duże powiększenia. Nic nie poradzę.
Pa:)

36 komentarzy:

  1. Witaj Ewuniu. Zawsze podziwiałem architekturę gotycką. Uczyłem się o niej na zajęciach z wiedzy o sztuce w szkole średniej . Niestety, wiele architektonicznych ozdób (najczęściej z piaskowca) niszczeje bezpowrotnie na skutek zanieczyszczeń w powietrzu. Pozdrawiam, Tomasz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też ją podziwiam. Niszczeją, bo takie mamy czasy "niedbałe". Szkoda.
      Pozdrawiam Tomaszu:)

      Usuń
  2. I znowu temat "wygooglowany"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co piszesz, czy tylko tak Ci się wydaje?

      Usuń
    2. Ktoś kto nie prowadzi bloga, nie ma pojęcia ile trudu zadała sobie właścicielka tego bloga.
      Tutaj widać, że był z dbałością opracowywany.
      Czekam na dalsze hiszpańskie posty.

      Usuń
    3. To normalność w naszym kraju, że dogryza się ludziom, którzy coś robią. Ozon, Twój trud nie idzie na marne. Są ludzie, którzy nie mają bloga i bardzo chętnie tutaj przychodzą.
      Z pozdrowieniami, Adam

      A jednak, w dalszym ciągu jest włączona koszmarna moderacja obrazkowa. Zdenerwowałem się ponieważ litery są okropnie powyginane.Tracę zbyt dużo czasu na opublikowanie komentarza.
      A może to jest sprawka Blogspotu?
      Jesteś bardzo dociekliwa i sądzę, że wyjaśnisz sprawę.

      Usuń
    4. Moderacja jest włączona przez blogspot, prawdopodobnie po to, żeby osobom anonimowym , dokuczliwym i.t.p. nie ułatwiać zadania.

      Usuń
    5. Nic o tym nie wiedziałam. Stało się tak prawdopodobnie dlatego, że była masa wpisów, często niecenzuralnych, krytycznych i przykrych. Działo się to w całej blogosferze, zwłaszcza w czasie wakacji. Swój blog, przed wyjazdem na wakacje, musiałam odcinać od takich wpisów . Mam nadzieję, że teraz to się zmieni. Ludzie blogosfery, mimo że anonimowi, powinni się poczuwać do odpowiedzialności za swoje słowa.
      Pa:)

      Usuń
  3. Podczas mojego pobytu w Barcelonie strasznie lało. Nie miałam możliwości zaobserwowania wielu szczegółów dzielnicy Barri Gotic. Dlatego obejrzałam je u Ciebie, a do Barcelony muszę się wybrać jeszcze raz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To , co pokazuję teraz, to detale, często niezauważane. Reszta będzie w następnych postach. Byłam nie tylko w Barcelonie. Saragossa, Toledo, Madryt, Walencja i co po drodze się trafiło. Byłam w Hiszpanii wiosną i nawet tam, nie było zbyt ciepło.
      :)))

      Usuń
  4. Ciekawy post szkoda, że zdjęcia niewyraźne. Szczegóły są za mało widoczne :(
    Najbardziej przypadły mi zdjęcia uliczek. Bardzo romantyczne :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem o tych detalach. Chciałam je pokazać, mimo złej ostrości. Wycieczka idzie szybko, na nic nie ma czasu, nawet na robienie zdjęć. Chciałam mieć ich jak najwięcej mimo niezbyt dobrych warunków. Pogoda była taka sobie. Detale wydłubywałam ze zdjęć już zrobionych. Całość super, ale przy dużych powiększeniach detale są rozmazane.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Zastanawiam się, czy doceniano wtedy ten artyzm, to piękno, czy myślano, że to na wieki pozostanie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypuszczam, że wtedy, tak! Zwróć uwagę, że tylko Hiszpanię ,dzięki mądrym władcom, wojny niszczące wszystko, omijały. Mieli szczęście. Przecież wiele krajów europejskich miało to co oni. Wojny doprowadziły do tego, że niewiele im zostało. Nawet w Polsce , nasi "wyzwoliciele", niszczyli wszystko, co spotkali na swojej drodze. Błędne koło. Anglia też wyszła trochę ułomną, ale obronną ręką.
      :)))

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Fakt. Moim zdaniem średniowiecze, jak nic!

      Usuń
    2. Bardzo piękne stare mury, mające wiele wieków.
      Ciekawy post. Bardzo!!!!!
      Katarzyna

      Usuń
    3. Dziękuję:) Teraz dopiero pokażę jak to wygląda. Chociaż, ciasnota gotyckiej zabudowy utrudnia robienie zdjęć.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Ewuniu jak to się mówi "Gotyk na dotyk" ale jak by tak spadło nie daj boże coś na głowę ???W takich ciasnych uliczkach ...Podziwiam ludzi którzy tam mieszkają .wszystko słychać,a w dodatku tłoczno...Ale ma to swój urok::)))W każdym kraju jest inna budowla..A w szczególności kiedy budowano ileś tam tysięcy lat temu...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ciasną zabudowę widziałam tylko w Barcelonie. Sądzę, nawet to widać, że te domy są konserwowane, bo przez lata swojego trwania, ulegałyby stopniowo destrukcji. Zatem, ktoś jednak nad nimi czuwa. Nic Ci tam na nic nie spadnie:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Gotycki labirynt uliczek jest genialny ...
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Byłam zachwycona:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. ...i ja bym była, takowych jeszcze nie widziałam, na "moich" terenach nie ma takich labiryntów, choć wiele miast i miasteczek ma zachowany średniowieczny układ ulic...
      Pa :)

      Usuń
  9. To ja Frau Be, sprawdzam, czy jest weryfikacja obrazkowa.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurczatko, jaki gotyk (styl manueliński) widziałam w Lizbonie, to łeb puchnie!

    OdpowiedzUsuń
  11. BOŻE - TAKI ŚWIETNY WPIS A MNIE TU NIE BYŁO ... ECH GŁOWĘ WKŁADAM W POPIÓL. uWIELBIAM ŚREDNIOWIECZE A TY EWCIU TAK ŚWIETNIE POKAZUJESZ ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokazuję , jak umiem , najlepiej. Mnie samą to ciekawi i sądzę, że Was też.
      Będą następne posty hiszpańskie z innych miast. Będzie też trochę inna architektura. Ale większość to przeróbki arabskich budowli na hiszpańskie. Śladów Arabów, mnóstwo!

      Usuń
    2. Gdyby tylko więcej czasu na robienie zdjęć:)

      Usuń