Kilka dni temu, spotkałam młodych ludzi ćwiczących jakieś akrobacje z piłką.
Zupełnie nieźle im to wychodziło.
Czy szykuje się jakaś impreza osiedlowa?
Różne ewolucje z piłką wcale nie były łatwe.
Oczywiście spytałam , czy mogę ich fotografować. Zgodzili się:)
Mam kilka ujęć. Szczerze mówiąc, nie bardzo miałam czas , żeby im się długo przyglądać. Zrobiłam zdjęcia i poszłam sobie.
To tyle.
Pa:)
Gdybym przechodziła tamtędy, pewnie by mnie to nie zainteresowało. Ale faktem jest, że lepiej tak niż w olanej bramie obalać kolejnego jabola.
OdpowiedzUsuńMnie zainteresowało, bo czegoś takiego w tym miejscu się nie spotyka. Wyglądało to na celowe działanie. Może powstała jakaś nowa sekcja sportowa? Czasem są takie różniste niespodzianki. Podoba mi się to. I masz rację. Lepsze cokolwiek, niż ten "jabol".
Usuń:)))
Fajnie - mamy zdolną młodzież :) Pozdrawiam Ewcia i obiecuję już zaglądać :) Magda
OdpowiedzUsuńNareszcie! :)))
UsuńMłodzież zdolną i nudzącą się, co często widać.
Pozdrawiam:)
Ja też widziałam takich młodych z piłką - to staje się teraz modne.
OdpowiedzUsuń:-)
I bardzo dobrze. To odpowiedni czas na sport i inne tego typu rozrywki . Mam nadzieję, że jest jakiś opiekun tej młodzieży i ich sensownie poprowadzi.
UsuńWiadomo, "Czym skorupka za młodu..... ".
Pozdrawiam:)
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńWidziałam na osiedlowych placach tabliczki z napisem: zakaz gry w piłkę. Zgroza!
Pozdrawiam serdecznie.
Są tacy malkontenci, którym wszystko przeszkadza. Gdzie te dzieciaczki mają grać w tę piłkę jeśli nie tam? U mnie było boisko i zostało zlikwidowane. Nie rozumiem tego!
UsuńPozdrawiam:)
Też nie rozumiem i na osiedlowych zebraniach walczę, ale jedna przeciwko wszystkim nie przegłosuję. Na placu zabaw nasadzili kwiatów i każdy swoje rabatki otoczył płotami. Już nie wspomnę, że te płoty ze stalowymi sterczącymi słupkami są niebezpieczne dla dzieci. Widzę mamy z małymi dziećmi bez przerwy upominające: nie biegaj! Nie skacz! Uważaj na płot! Nie graj w piłkę, bo upadnie na tulipany!
UsuńChcą te dzieci wychować na jakieś mumie? Przecież dzieciństwo to jest czas na bieganie, na poznawanie świata, czasem też na stłuczone kolano. Od wszystkiego dziecka nie da się uchronić a stłuczone kolano może przypomni czasem o naukach mamy.
UsuńPozdrawiam:)
Do wąchania kwiatków są emeryci, nie dzieci!
Usuń;)
Chociaż..., znam i aktywnych emerytów. Ruch to zdrowie i o tym należy pamiętać!
Usuń:)))
Skąd w ludziach ta chęć ogradzania wszystkiego? Mam wrażenie, że na Świecie nie ma takiej "mody" a nikt z powodu podeptanej trawki nie płacze. Poza tym, są gatunki trawy odporne na bieganie po niej. Tak trudno ją wysiać?
UsuńEwuś, znowu coś ciekawego u Ciebie.
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona elastycznością ciała tych chłopaków.
Też bym chciała tak sobie podporządkować piłkę.
To sztuka.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Spotkałam ich w drodze do domu i zaciekawili mnie. O czymś takim wiedziałam, teraz zobaczyłam z bliska. O podporządkowaniu sobie piłki nawet nie myślę.
UsuńPozdrawiam:)
Zawsze sobie można pomarzyć.
UsuńKtóryś już raz przyglądam się tym chłopcom.
Są niesamowici. Uwielbiam taką młodzież.
Pozdrawiam:)*
Ech, Lusiu! Chciałaby dusza do raju... Jak sobie przypomnę młodość!
UsuńPozdrawiam:)
...można i to jak!
OdpowiedzUsuńPraca, zdolności i jeszcze raz to samo i efekty murowane :)
Serdeczności :)
Wolę to niż inne, mniej wyszukane rozrywki jak wspomniany tu "jabol"!
UsuńPozdrawiam:)
Fajne chłopaki! Dobrze, że się sportem zajmują :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Prawda? Też tak myślę.
UsuńPozdrawiam:)