Być kobietą? A po co to komu?
Być facetem, to dopiero frajda.
Wszak to ONA ciągle siedzi w domu,
ON jak ptaszek... nie zawsze "dorajda".
Siedzą sobie oboje w swym "gniazdku",
ona ściele je, sprząta pracowicie.
On , jak zwykle, TV i "te rzeczy".
Faceci klawe mają życie!
Ech!
;-))
OdpowiedzUsuńByć mężczyzną to frajda?
myślisz, że to tak łatwo?
A kto Ci każe sprzątać?
wystarczy zgasić światło.
Być kobietą? to dopiero frajda
kusić, zniewalać...flirtować.
To my gubimy głowy dla was
więc po co tak się czarować.
Pan stworzył was do pomocy
by nam żyło się znakomicie.
Idziemy wam zawsze na rękę
Kobiety to mają życie!
Ech!
Problemik jest. Kobiety mają nosy.Przynajmniej ja. Wyczuje wszystko!
UsuńA cóż Cię tak natchnęło?
OdpowiedzUsuńCzasem nachodzi mnie wena ;-)
UsuńSprowokowało, raczej!
UsuńWakacje miałam i to baaardzo ciekawe.Północno-wschodnia Polska była na celowniku. Augustów, to była tylko przygrywka. Potem poooszło!
Frau! Napiszę.
UsuńO Panie stworzenia, o mężczyzno!
OdpowiedzUsuńJakżeś łaskawy w ocenie.
Jestem zamężna dość długo
i swego zdania nie zmienię;)
A Kto napisał "Kobieto , puchu marny"?
Czy nie mężczyzna Mickiewicz?
Powiesz, że on nie o tym,
że o tym to Sienkiewicz?
:)))
Można snuć długie wywody
OdpowiedzUsuńi spierać się w temacie, tylko o co?
że lubię miłosne uniesienia w dzień
a Ty zapewne wolałabyś nocą.
:)))
Najlepiej niczego nie snuć. Nawet domysłów!
Usuń;)
"Albowiem prysły zmysły, prysły zmysły..." i takie tam tralala!
UsuńO, wiersz świetny, ale fotografia, notabene świetnie wykonana...na jej widok omdlałam widząc pokazane przez Ciebie na niej piękno!
OdpowiedzUsuńTo jeszcze z Turcji. Pokazałam, z moich wycieczkowych zdobyczy, zaledwie ułamek tego co mam.
Usuń:)
Przecież, kiedy gdzieś jadę, robię masę zdjęć! Mam ich setki, jeśli nie więcej.Do postów wykorzystuję bardzo niewiele.
Usuń:)
Wiem, że masz ich setki, pokazuj, nie bądź sknera:)
UsuńNo dobrze, nie będę;)
UsuńWyciągnę te, nigdy nie pokazywane. Nie jestem sknerą;)
To zdjęcie zrobiłam z drogi do...nie pamiętam czego. Wybrzeże Morza Egejskiego:) Przypomnę sobie dokładnie kiedy przejrzę foty.
UsuńKojarzę hotel, znajdę i miejscowość.
Usuń...prawda, tak jest, nie jesteś sknerą, dzielisz się czym masz :) i masz wielgachne, czułe serducho:)
UsuńDzięki:) Czasem ono "z powodu niesprzyjających okoliczności", też "niedomaga".
UsuńHotel, to chyba "Surmeli", na wybrzeżu Morza Egejskiego.
:)))
Przynajmniej wtedy miał taką nazwę. Rotacja właścicieli hoteli jest ogromna. Co chwila jakieś zmiany.
Usuń;)
Wraz z nazwami hoteli.
UsuńEWCIA - DZIĘKI ZA WIERSZ :-)))
OdpowiedzUsuń-------------------
ot, tak sobie limeryk wymyśliłam:
raz w mieście łodzi namiętna kobieta
pana kusiła, lecz on był asceta
ona wdzięków nie kryła
on był jak lodu bryła
nie pije się szampana do kotleta
Wiesz Aneczko, lubię limeryki:)
Usuń:)))
Szampan do kotleta... hm.
UsuńPewien kucharz z Olsztyna,
UsuńJak historia ta plecie,
Zbyt blisko miał do komina.
Zakąski zaserwował,
nikt z nich nie dworował...
I było po kotlecie!
Pa:)
Skrywasz jeszcze w swoim archiwum takie zdjęcia? Dlaczego ich nie prezentujesz?
OdpowiedzUsuńWiersz fajny, piszesz w nim o sobie?
Faceci mają frajdę?
Wiem, że nie mają tak lekko. Ja siedzę sobie w tej chwili przy komputerze a ON porządkuje po śniadaniu, które oczywiście sam przygotował...
Wakacje masz zawsze ciekawe. Czekam na Twoje zdjęcia z północno-wschodniej Polski.
Miłej niedzieli:)
Najpierw muszę zreperować komputer.
UsuńAle o Turcji mogę ile chcesz:)))
UsuńNa pewno są bardzo ciekawe. Publikuj!
UsuńAgata
Będę publikowała, będę:)
UsuńLusiu! Czy wiesz, że masz IDEAŁ męża?
Usuń;)
zapomnijcie o tych zdjęciach, były fantazje a więc zdjęć nie ma
OdpowiedzUsuńFantazję to ty masz, żeby wpisywać takie fantazje!!!
UsuńPrzecież je widzisz! To jak to jest?
UsuńPrzecudowne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńMój mąż pasuje idealnie do opisu z tego wiersza! Pozdrawiam :)
Mój ma podobnie.
UsuńWspółczuję!
Pozdrawiam:)
Ale jajko na twardo ugotuje;(
UsuńDziewczyny, uważam, że przesadzacie z opisem swoich Mężów. Nie mogę uwierzyć, że po powrocie do domu zasiadają w fotelu, czytają gazetę, oglądają TV lub siedzą przy komputerze.
UsuńNa Was spadają wszystkie domowe obowiązki?
Jeżeli faktycznie tak jest, to dzisiaj zróbcie sobie wolne, nie gotujcie obiadu.
Ukradkiem coś zjecie w kuchni a On?
Miłego dnia!!!!!!
Od zawsze robię obiady. Kanapeczkę umie sobie zrobić. Obiadu nie ugotuje. Chyba że makaron z pudełka czy tam celofanu.
UsuńKanapki sobie zrobi:)Herbatę;) Wodę mineralną do szklanki naleje. Zakupy czasem. Pranie w pralce i w dodatku jeszcze je powiesi;)
Usuń"Napracuje" się, że ho!
Podstawą jest komputer. Muszę mieć zdjęcia z tych wakacji! W ostateczności pójdę do siostry i od niej wyślę letnie fotki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Z komputera siostry prześlesz swoje zdjęcia do Twojego? Przyjmie je?
UsuńCiekawa sprawa!
Pozdrawiam:)
Przyjmie. Poczta mi działa. Panel do odczytu kart fot. czy dyskietek , wysiadł na amen. Wziął sobie wolne, czy jak?
Usuń:)))
...a mi dziś padł czytnik do kart :( ...nie martwię się, bo gdzieś mam drugi...a na marginesie zdjęcia z letnich wojaży mam zgrane, zawsze zgrywam i opisuję zaraz po powrocie :)
UsuńNo właśnie, a ja już nie mogłam!
Usuń...:(
UsuńNie wszystko mam zgrane! Tylko część!
UsuńStrzeliłaś ekstra fotę!
OdpowiedzUsuńPozdr.
Miło, że jesteś:)
UsuńPozdrawiam:)
Z wierszem się nie zgodzę. W moim domu jest podział ról. Ja w pracy żona oporządza dom, ona w pracy - ja a w niedziele i święta razem oporządzamy. Tak samo było w moim rodzinnym domu. Stamtąd wyniosłem ten podział ról. Niestety trutni nie brakuje.
OdpowiedzUsuńPozdr.
Są pszczoły, są i trutnie;) Nie ma jednego bez drugiego.
UsuńPozdrawiam:)
Cieszy mnie Twoja wizyta:)
UsuńW życiu bywa różnie. W jego szczególikach...w szczególności!
Pozdrawiam:)