Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.
czwartek, 6 marca 2014
Czy się stoi, czy się leży.....
Zdjęcie z internetu.
Nigdy nie wypowiadałam się publicznie na temat sportu, bo się na tym nie znam.
Jedno mnie zastanawia. Jak to jest, czy piłkarz wygrywa, czy przegrywa, to i tak dostaje pieniądze, i to całkiem spore. Każdy z nas też tak by chciał. Idę do pracy, czy nie idę, to pensyjka dyrektorska i tak "leci".
Zastanawia mnie jeszcze coś, Polska ma chyba zły klimat, powietrze nie takie, albo jeszcze coś innego ma, bo dziwnym trafem, polscy piłkarze, w Polsce grają jakby ktoś ich poprzetrącał. Za granicą, grając za inną walutę, grają jak mistrzowie.
Wiecie o co chodzi? Bo ja nic nie rozumiem.
Pa:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
...mam swoja teorię; na polskich boiskach grają jak patałachy, a dlaczego? Bo nie będą ryzykować kontuzji...muszą być sprawni tam gdzie zarabiają tzw. PRAWDZIWE PIENIĄDZE :)
OdpowiedzUsuńPa:)
Też mam taką teorię. Wobec tego, niech biorą kaskę tylko z jednego źródła. Poza tym uważam, że powinni, za wyszkolenie, płacić jakąś część swoich zagranicznych dochodów klubowi, który ich wyszkolił.
UsuńJak chcą grać w Świecie, niech zwracają pieniądze. Nic za darmo.
:)
Wiele rozwiązań
Usuńnas tylko kusi,
bo jak do tego
ich teraz zmusić?
Upłynęło już
lat ponad "krzynę"
i w sporcie mamy
też "wolny rynek".
To nie jest wolny rynek. I nie będę się wyrażała, żeby określić to, co jest.
UsuńKtoś nie pomyślał o konsekwencjach bezmyślnych działań.
Pozdrawiam:)
Tak też działają
Usuńci... potentaci,
by machnął nogą
to trzeba płacić.
Trafiłeś w punkt!
Usuń:)))
:)
Usuńja mam zbliżoną
UsuńKiedyś myślałam nad tym co napisałaś i nic nie wymyśliłam:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))))
Bo jest to , ogólnie, dziedzina mało znana.
UsuńAle pytania można mieć.
Pozdrawiam:)
To tak jak z pracą, jeden robi więcej, drugi mniej lub wcale na tym samym stanowisku, a wynagrodzenie jest w obu przypadkach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI żeby było śmieszniej, ten który robi więcej i szybciej , jest uważany za lesera. Jednostkę mniej wydajną. Skąd ja to znam?
UsuńMam sporo do powiedzenia na ten temat. Jednak nie ma to nic wspólnego z piłką nożną.
Pozdrawiam:)
A może ma?
UsuńWchodzę w Twojego posta" Nadprogramowo i niespodziewanie" wyświetla mi się, że blog nie istnieje.
OdpowiedzUsuńEwusiu, nasi piłkarze? to całkowite dno...
Pozdrawiam serdecznie:)
Cuda się ostatnio dzieją na blogach. Znowu adm. grzebią gdzie nie trzeba.
UsuńCo do piłkarzy, mam takie samo zdanie , albo i gorsze.
Pozdrawiam:)
Dlatego nasi tak grają!
OdpowiedzUsuńOgólne przyzwolenie na bylejakość!
UsuńPozdrawiam:)
Mnie boli to, że oni dostają tyle kasy za nic, a sportowcy, którzy wiele osiągają (np. taki Bródka) nie ma gdzie trenować. No, ale kto powiedział, że na świecie jest sprawiedliwie?
OdpowiedzUsuńI o to chodzi! Właśnie!!!!!!!!
UsuńPozdrawiam":)
bo rozbestwieni są, wszystko i tak mająś to siły napędowej brak ... eeech, patałachy
OdpowiedzUsuńJa bym za NIC nie płaciła!
UsuńA u nas płacą.
Usuń