Od dzieciństwa władzę miał.
Teraz czar zaczyna pryskać,
bo to polskie są igrzyska.
Czego pragniesz ?- władzy.
Co sie dla Ciebie liczy? - władza,
Co jest Twym celem? - władza,
O czym wciąż śnisz? - o władzy,
Do czego dążysz? - do władzy.
Lecz zazwyczaj tak to bywa,
że marzenia spełnić trudno.
Życie płynie, lat przybywa,
a bez władzy raczej nudno;(
Czego pragniesz?- władzy.
Co się dla Ciebie liczy? - władza.
Co jest Twym celem? - władza.
O czym wciąż śnisz? - o władzy.
Do czego dążysz? - do władzy.
Miast olbrzyma, wyrósł karzeł,
w mentalności swej zacięty.
Nie chce mi się myśleć nawet,
co nasz "wielki" nam zgotuje
gdy się rzuci w jej odmęty?
Czego pragniesz? - władzy!
Co się dla Ciebie liczy?.......
O rany, Ty też politycznie?. Trudno. Wiersz dobry, ale rysunek prima. Powinnaś się zastanowić, może blog rysunkowy? Niech oglądacze pogłówkują, co Autorka miała na myśli? Pomyśl, może warto? Rysuj i zobaczymy.:-))*
OdpowiedzUsuńWiesz Heniu, lubię też robić zdjęcia i czasem coś pisać. Może niech na razie będzie jak jest? Potem zobaczymy:)))
OdpowiedzUsuńPewnie masz rację. Zmęczony jestem polityka. Dobrej nocy :-)
OdpowiedzUsuńDobrej:) Pa, Heniu:)))
OdpowiedzUsuńWitaj Ozonko*
OdpowiedzUsuńWładza coraz bardziej się oddala... bo karzeł jeszcze bardziej skarlał... i nawet podskoki mu nie pomogą (na ostatnim rysuneczku chyba podskakuje:)))
Wierszyk przedni... tylko wg prezesa: to WADZA.
Przysłuchaj się dobrze ... gdy o niej mówi.
Pozdrawiam:-)***
Witaj SEG, masz rację, podskakuje :))) Świetnie odczytałaś moje intencje:)))
OdpowiedzUsuńDzięki za wizytę.
Pozdrawiam również:)
żeby kózka.... Oby się sprawdziło i tym przypadku. Czego Wam i sobie życzę na dzień dobry. :-)))
OdpowiedzUsuńZ wiekiem zdolność podskoków maleje, a władza sadowi się coraz wyżej.
OdpowiedzUsuńBardzo trafne rysunki i dobra kreska.:)
Sprawdzi się, sprawdzi:)))
OdpowiedzUsuńWitaj Heniu :)))
Miło, że mnie odwiedziłaś:)))
OdpowiedzUsuńAle on tak bardzo jej pragnie, tej władzy. Wtedy dopiero by pokazał na co go stać;(
Podskakiwać może,
złamie nogę,
daj Boże;)
(Niewielu źle życzę, na szczęście to tylko ironia).
Ha!:)
OdpowiedzUsuńWiedziałem,że ktoś jak ja, zauważy Twoje rysunki.
Miałem rację:)
Takie tam rysunki. Całe życie takie bazgroły rysowałam. Żadna filozofia ani umiejętność.
OdpowiedzUsuńAle róża była rysunkiem artystycznym:)))
OdpowiedzUsuńRoża, była próbą odzwierciedlenia rzeczywistości, chęcią zatrzymania tej chwili:)))
OdpowiedzUsuń