Turcja, tereny łączące Europę i Azję. Kraina którą przemierzały różne ludy i najróżniejsze armie w swoich wędrówkach na wschód i na zachód. Nikt jednak nie wie kiedy to się zaczęło. Trudno jest określić początki osadnictwa w Turcji, bo tego też nikt nie wie. Wiadomo kto tę krainę zamieszkiwał w czasach słowa pisanego. Nie wiadomo jaki lud zamieszkiwał tamten rejon przedtem.
Historia pisana jest nieco ograniczona.
Faraonowie walczyli z Hetytami w nastych wiekach p.n.e. ale Hetyci to byli zdobywcy! Co było przedtem? To były wieki XIII - XVI p.n.e?
Wiem, że ludy zamieszkujące niegdyś stepy tureckie, były , przeszły i poszły.Co wcześniej?
Czy te pytania mają sens?
Jakieś plemiona Hatti , lub o podobnej nazwie żyły sobie spokojnie na anatolijskich stepach. Po stepach nie ma śladu, pozostały jedynie olbrzymie , puste przestrzenie porośnięte roślinnością wtórną.Pozostały również ich domostwa wykute w skałach tufowych. Ciekawe czy Aleksander Macedoński w swojej wyprawie na wschód je widział? Sądzę, że raczej tak. Musiał!
Teraz będą zdjątka:)))
Mieszkania w skałach tufowych były genialnym wyjściem.
Były cieple, nie wymagały w tak trudnym klimacie dodatkowego ogrzewania.Zawsze było 19 stopni Celsjusza.
Istnieją do dnia dzisiejszego, chociaż jest tendencja żeby z nich nie korzystać.Tak wymyślił rząd turecki.
Polecę zdjęciami, bo bez nich niczego nikt nie zrozumie. Upływu czasu też.
Lubię historię!
Człowiek na linach. Nic nie jest łatwe.
Takie tam widoczki.
Wieża minaretu . W tle skała z wydłubanymi w niej mieszkaniami.
Już to widzieliście. Mnie się podoba.
Z daleka. Te miasta maja w sobie magię. Wyglądają przepięknie.Następnym razem obejrzę je z góry, z balonu!
Jak domki dla lalek, tyle że są prawdziwe.
Może już wystarczy?
Wszystko wygląda na twory z innego świata. Są nieprawdziwe dla ludzi z Europy. Nie powinno ich być. A jednak...
Turcy przebyli długą drogę ,ostudził ich zamiary Polski król Jan III Sobieski, pod Wiedniem. Gdyby nie on, pewnie do Atlantyku Turcy by doszli!
Środkowa Syberia i obecna Turcja, szmat drogi przebyli w poszukiwaniu miejsca dla siebie.
Jednak są i mają się całkiem nieźle.
Pa:)
To jakby z innego świata. Po prostu piękne.
OdpowiedzUsuńMnie zachwyciło już dawno. Musiałam to zobaczyć! Niesamowite widoki!
UsuńPozdrawiam Moniko:)
...świetnie napisany post!
OdpowiedzUsuńChciałabym pobyć w takim mieszkanku, poczuć klimat, bardzo mnie fascynują...
Serdeczności :)
Byłam w czymś takim. Te mieszkania są rzeczywiście świetne!Bez dwóch zdań!
UsuńPozdrawiam:)
Ktoś kto nie był w Kapadocji, podziwia Twoje piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńTam trzeba być, tą niezwykłość zobaczyć na własne oczy. Dla mnie to są cuda przyrody, których przemiana trwała miliony lat...
Nie jestem zaskoczona, że Meg chciałaby pobyć w takim mieszkaniu...
Ja w mieszkaniu nie byłam. Natomiast byliśmy w restauracji, którą w grocie urządzono. Byliśmy w winiarni...Po dwóch lampkach, gęstego prawie galaretowego czerwonego wina, myślami przenieśliśmy się w odległe czasy...
Ewo, gdy będę w Kapadocji kolejny raz, też odbędę podróż balonem.
To jest cudowna sprawa. Taką podróż odbyliśmy nad Karnakiem i Luksorem...
Serdecznie pozdrawiam.
Dla mnie najważniejsze było zobaczyć i "powąchać" tamtą rzeczywistość! Sprawdzić namacalnie , że istnieje! Wszystko było takie bajkowe i nieprawdziwe. Przypominałam sobie wiadomości z historii tamtego rejonu. Wyprawy egipskich faraonów przeciwko Hetytom. Wyprawy Aleksandra Macedońskiego na wschód! Bajki stały się realne! Coś fantastycznego!
UsuńPozdrawiam:)
To miejsce mne na zdjęciach oczarowało, a rzeczywistość z pewnością jest niesamowita. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJest niesamowita. Nieprawdziwa, nierealna a jednak istnieje. Zdjęcia mówią same z siebie.
UsuńPozdrawiam:)
Ciekawią mnie te wydrążone mieszkania w skałach, jak się tam mieszkało, wyglądają zjawiskowo, ale czy były praktyczne.
OdpowiedzUsuńJak zwykle ciekawy post i wspaniałe zdjęcia.
Pozdrawiam :)
Byłam w czymś takim.Jeśli przetrwały tyle tysięcy lat, to znaczy, że mają się świetnie! Przyznam, że w życiu nie spotkałam nic tak ergonomicznego!
UsuńPozdrawiam:)
...mimo wszystko...pozdrawiam. :-)))))))))))))))
UsuńWitam w piątek
OdpowiedzUsuńi życzę samych serdeczności na cały weekend i dużo uśmiechu do łez.
Dziękuję i wzajemnie wszystkiego dobrego:)
UsuńPozdrawiam:)
Ozonku piękne te domki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie zastanawiałam się nad uch urodą;) Z daleko wygląda to wspaniale.
UsuńPozdrawiam:)
Świetne są te dziurawki! Przewodnik opowiadał, że metraż skalnych domów zmieniano w zależności od potrzeb, drążąc w tufie kolejne pokoje. Kiedyś na tym obszarze powstawały nawet podziemne miasta. Moim zdaniem cały "kompleks" - byłem w Göreme - fantastick!!!
OdpowiedzUsuńPozdrówka!
W podziemnym mieście też byłam. Pokażę w przyszłości.
UsuńPozdrawiam:)
Przepiękne widoki! Niesamowite po prostu.Chciałabym zobaczyć to wszystko w realu. Serdeczności Ozonko.
OdpowiedzUsuńMoże Ci się spełnić, jak mnie:)
UsuńPozdrawiam:)
Cuda! Mieszkają tam ludzie czy to taki skansen?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Niektórzy jeszcze z nich korzystają. Pokażę:)
UsuńPa:)
Im się chciało - fakt. Jadnak Tobie też się chciało i dzięki Ci za to. Tylko z Twoich foto - relacji, mogłem odwiedzić " to miejsce. Relacja kogoś, kto tam był i umie patrzeć, jest dla mnie wartościowsza od "suchych" informacji wikipedycznych. :-)))*
OdpowiedzUsuńSama przy okazji też się podszkoliłam;)
UsuńPozdrawiam:)
WIADOMO - JAK EWCIA POKAŻE ZDJĘCIA TO JEST NA VCO POPATRZEĆ ... a nawet jest na co oczęta wybałuszyć jak ja ... inny świat, inne miejsca , inni ludzie - dla mnie magia czarowna. Tuf to wdzięczna skała, na Sycylii budują z tego domy, jest ciepły , miękki i porowaty. Lubię taki miękki kamień dlatego o wiele bardziej lubię piaskowiec niż, najpiękniejszy nawet granit
OdpowiedzUsuńCześć, nocny marku:)
UsuńWdzięczna ale niezbyt trwała. Po jakimś czasie ulega degradacji. Pokażę opuszczona przez ludzi takie siedliska. Deszcz wypłukuje co się da. Chociaż , trudno ustalić początki "wydłubywania" sobie tych mieszkań. Widziałam rozpadające się kościoły, mieszkania w rozsypce. Nic nie trwa wiecznie.
Pozdrawiam:)
Niesamowite są te mieszkanka w skałach!
OdpowiedzUsuńDzięki, że je pokazałaś!
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Marzyłam o takiej wycieczce od dawna i osiągnęłam swój cel.
UsuńZdjęć mam jeszcze dużo, będzie co pooglądać.
Pozdrawiam:)
WITAJ EWCIU - wiesz co, wczoraj coś działo się z moim blogiem, chciałam wstawić zdjęcie i nie dało się a na dokładkę jakiś troll zaatakował malinowy blog i wysyłał tam spam jako komentarze, 360 głupawych komentarzy, wszystko kasowałam ale zdenerwowałam się okropnie, dlaczego ktoś potrafi być taki wredny, dlaczego niszczy ciś, co komuś innemu radość sprawia.
OdpowiedzUsuńNapisałam do WP, Administrator błąd usunął i już daje się wstawiać zdjęcia a troll jakoś się uspokoił , to pewnie był automat spamujący. .... eeech
Cześć!
UsuńJak widać trolle nie odpuszczają, bo widuję je tu i ówdzie. Lubią atakować nas w masce niż występować z otwartą przyłbicą. Tchórze?
Trzymaj się!
Pozdrawiam:)
EWCIA - to srebro jest PO konserwacji, jak popatrzysz na drugie zdjęcie, zrobione pprzed konserwacją to zobaczysz żre srebro poczerniało i8 częściowo oblazło. Ewciu - w kościele, pomimo wilgoci, która pojawiła się po wojnie i niszczyła posadzkę i ściany, jest doskonały mikroklimat, złocenia zachowały się bardzo dobrze , srebrzenie padło,na wszystkich elementach ołtarza, widać srebro gorszego było gatunku. Pieta po konserwacji, tam gdzie odkryło się srebro, to znaczy jego pozostałości, ma nałożone nowe, dokładnie według starej receptury zbliżone próbą. Złoto jest tylko oczyszczone i uzupełnione a uzupełnienia umiejętnie po konserwatorsku scalone z resztą. Właśnie trwa konserwacja całego ołtarza, te wielkie anioły są zdemontowane, cała reszta będzie konserwowana na miejscu w kościele. Opiszę to jeszcze później w tym nowym blogu
OdpowiedzUsuńTrochę się tego domyślałam, wygląda jednak przepięknie, aż nieprawdziwie. Ciągle się zastanawiam w jaki sposób tak dokładnie wypolerowano drewno, stanowiące podkład pod złocenia i srebrzenia. Jak mi teraz powiesz, że to nie drewno....
UsuńPa:)))
Witam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe zdjęcie i opisy. Dzikie klimaty.
Pozdrawiam.
Fantastyczne widoki, przynajmniej dla mnie.
UsuńPozdrawiam:)