Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

wtorek, 18 stycznia 2011

Jak ja nie lubię agresjii!


Tak mnie to "naciska" jakby,
gniecie no i denerwuje.
Jak gość nieproszony pisze,
to co piszą tylko... zbóje.

Język "tego", niewybredny
ton zaczepny, niespokojny.
Widać czegoś oczekuje,
chce być ze mną w stanie "wojny"?

Ja się sprowokować nie dam,
bo mnie to nie bierze wcale.
Chcesz się popojedynkować,
grzmotnij w lustro,ty  cymbale.

18 komentarzy:

  1. zboje O z kreseczka u gory

    tja warszawka

    popraw szybko, powiem, ze nie widzialem

    OdpowiedzUsuń
  2. Poprawiłam, ale pierwotna myśl była inna. Miało być c...e

    OdpowiedzUsuń
  3. ah, no to sorry - zwrazam honor, to U otwarte

    OdpowiedzUsuń
  4. ok, a 'warszawka' moze zostac ?

    OdpowiedzUsuń
  5. No proszę, w internecie jedna osoba może przerodzić się w nieskończoną ilość "nicków". Jak już będziesz wiedział kim chcesz być...

    OdpowiedzUsuń
  6. moge tysiac razy napisac, ze jestem przyjaznie nastawiony i tak nie uwierzysz, taka natura polska

    OdpowiedzUsuń
  7. Pisać każdy może, że jest. Być naprawdę, znacznie trudniej.

    OdpowiedzUsuń
  8. do jutra, moge czasu niemiec, zobacze, narazie jestes mila, aha: i nic od Ciebie nie oczekuje

    to do wiersza

    OdpowiedzUsuń
  9. Cześć Ozonie:)
    Myśl w wierszu przednia:) Zdjęcie jednak trochę się kłóci z przekazem. Ninja nigdy nie okazywali agresji, mieli to wpisane w swój kodeks:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Rozumiem, takie było zamierzenie autora:) zatem sorry za gUpie gadanie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgrabny wiersz, Ewuś.
    A pointa jaka celna!!!!
    Kogoś chyba trochę zabolało....

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam nadzieję, Safiro:))) Miłego dnia:)))

    OdpowiedzUsuń