Zdjęcia robiłam z autokaru, zarówno po jednej jak i po drugiej stronie. Lekko nie było. Słońce świeciło nad głową a droga była kręta. Refleksy świetlne były wszędzie, w szybach odbijało się wszystko i wszyscy. Sporo zdjęć się nie nadaje do publikacji, niektóre pokażę a pozostałe są jak trzeba. Widziałam, że sporo osób poszło za moim przykładem i robiło zdjęcia tak jak ja , z autokaru. Innego wyjścia nie było;(
Wulkany, które zapoczątkowały powstanie tego cudu natury, są trzy. Dwa znalazłam, trzeci gdzieś się "błąka" po mapie Turcji. Ten jeden to Hasan Dagi, wulkan bliźniaczy, łatwy do ustalenia, drugi to Erciyes Dagi, trzeciego nie mam. Mam nazwy nadane przez dawnych mieszkańców i obecne, i NIC!
Wiele zdjęć pokazuje całe panoramy okolicy. Starałam się jak mogłam, żeby pokazać jak najwięcej, ale oko ludzkie nie lupa, wiele nie zobaczy. Zatem "musiałam "poszatkować" zdjęcia na części i każdą część pokazać osobno. Jest co podziwiać:) Wiele zdjęć nie jest zbyt wyraźnych z racji dużego powiększenia. Przeżyjecie? Sądzę, że lepiej pokazać coś niezbyt wyraźnie utrwalonego, niż nie pokazać niczego. Wiecie, że jedna z miejscowości w Kapadocji nosi nazwę Nigde ;)?
Powiększajcie zdjęcia, bo inaczej nic nie zobaczycie.
Wszędzie przewody i słupy. Trudno je nawet ominąć.
I wszędzie inne widoki. Jak powstały te cuda natury? Twardsza część wierzchnia , stwardniałej masy piroklastycznej, wolniej ulegała erozji niż bardziej miękka spodnia warstwa i tak powstał ten krajobraz. "Cuda" jakie można czasem wyczytać w przeróżnych komentarzach, jeżą włosy na głowie. Może to wynik powierzchownie czytanych lektur, albo zwykła niewiedza? Jeśli czegoś nie wiem , to się do tego przyznaję.
Też piękny widok, jednak refleksy z wnętrza widać.
Słońce świeciło jak oszalałe, nic nie mogłam poradzić.
Dotarliśmy do miejsca znanego wszystkim odwiedzającym ten Park Narodowy.
Nareszcie;)
Takie "grzyby" bardzo mi się podobają;)
Na razie tyle. Reszta jutro lub pojutrze. Nawet nie wiecie ile czasu zajęło mi robienie kopii zdjęć, wycinanie, zmniejszanie lub powiększanie tego wszystkiego, a to zaledwie ułamek całości.
Pa:)
Krajobraz jak na księżycu. Po prostu piękny.
OdpowiedzUsuńNie użyłam tego określenia, bo nie do konca tak jest. Faktycznie, gdy się na to patrzy, na dalekie krajobrazy, to właśnie takie porównianie nasuwa sie jako pierwsze.
UsuńPozdrawiam:)
...nie ma żadnych wątpliwości - cudna kraina i tyle :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
To co? Pojedziesz? Może połówce uda się zrobić lepsze zdjęcia niż mnie. Aż się prosił profesjonalny aparat!
UsuńPozdrawiam:)
...a tam zaraz jemu, a ja co sroce spod ogona:)Też mam Canonka 350D wprawdzie użyczanego przez Mego ale do dypozycji na wycieczkach mam :)
UsuńMiało być "aż się prosi". Dasz sobie spokojnie radę. Mój choć skromny, to sobie poradził.Jedź!
Usuń:)))
NO RZECZYWIŚCIE - CUDA ... JAK SIĘ PRZYMRUŻY OCZĘTA caps, a takie krety jak ja to nawet mrużyć nie myszą, to skały wyglądają jak surykatki ...
OdpowiedzUsuńFantastyczna kraina , fajnie, że na własne oczy to widziałaś - to dopiero musi być wrażenie ... eeech ... cudo !!
Ewcia z całego serca dziękuję za te sms-y , fajnie mieć takich przyjaciół, którym nie jest wszystko jedno :-)
----------
Ewciu malinowy jest 30-ty a album 80-ty , jak na mnie to mistrzostwo świata, gorzej że były kapkę wyżej a teraz zaczynają na twarz w dół ... chyba już wszyscy blogowi znajomi zagłosowali ... ale jak poczytałam , co piszecie to WARTO BYŁO oj warto ... a za rok już ja Ciebie przypilnuję ;-)
Za rok nie będzie kaczek, w ogóle nie wiadomo co będzie. Ale dziękuję. Cieszy mnie, że jednak mój blog się czytelnikom podoba:)
UsuńPozdrawiam:)
Jeszcze "dogłosuję";)))
UsuńDwa lata temu bym ale z przyjemnością odświeżyłam pamięć, dziękuję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńProszę bardzo:) Byłam po raz pierwszy, ale mam nadzieję, że nie ostatni.
UsuńPozdrawiam:)
Miałaś co podziwiać. Skały mają wspaniały kolor, a kształty ich są niesamowite. Ciekawa jestem ciągu dalszego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO skały , ich kształt i kolor właśnie tu chodzi. Są tak znane właśnie z tego powodu a w rzeczywistości robią większe wrażenie niż na fotografiach. Można z samych ich barw wiele wyczytać.
UsuńPozdrawiam:)
Krajobraz kojarzy mi się z westernami! Piękny i dziki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))0!
Fakt, mają wiele wspólnego. Kształt gór, skały. Tylko tych wyjątkowych nigdzie indziej nie ma.
UsuńPozdrawiam:)
Fakt, kształty gór, ich budowa i sposób erozji, niczym w Górach Skalistych. Tylko tych dziwnych formacji tufowych tam nie ma.
UsuńPozdrawiam:)
Najpierw zeżarło mój wpis, a teraz oddało?
UsuńPa;)
Cieszę się, że spełniło się Twoje marzenie zobaczenia tego "na żywo". Pamiętam nasze rozmowy na ten temat. Życzę abyś jeszcze parę razy mogła tam pojechać. Potrafisz widzieć czego inni nie dostrzegają. Buźka.
OdpowiedzUsuńTeż sobie tego życzę i każdemu kto chciałby to zobaczyć;))) Wrażenia niepowtarzalne.
UsuńPozdrówka:)
Oglądając zdjęcia jestem pod dużym wrażeniem, a co dopiero się dzieje w sercu oglądając to wszystko na własne oczy. Pierwsze wrażenie wygląda to jak księżycowy krajobraz, ale tam płasko, a tu tyle form skalnych, że nie wiadomo na które patrzeć i co podziwiać.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Właśnie. Też w pierwszej chwili pomyślałam o krajobrazie księżycowym, potem , że to przecież nie ma z nim nic wspólnego. Tamten ubogi w formy a tu miliony możliwości. No i kolory.
UsuńPozdrawiam:)
Ozonku po prostu pięknie. Fajnie, ze można powiększyć zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDlatego chciałam tam pojechać:)))
UsuńOd zawsze było można powiększać. Mam starą wersję w bloggerze i tak to działa. Na górze, pod tytułem bloga jest informacja o powiększaniu. Dawniej to była rutyna, teraz są inne możliwości, ale nie wiem czy tak dobre jak te stare.
Pozdrawiam:)
Kapitalne zdjątka!
OdpowiedzUsuńPozdrówka!
Mnie zadziwia tylko wielkość tych tworów natury.
UsuńPozdrawiam:)
Ewo, Twój post o KAPADOCJI jest świetny. Zdjęcia cudowne.
OdpowiedzUsuńWiesz, że byłam tam. Widziałam te zjawiskowe cudeńka.
Za każdym razem kiedy piszesz o tym regionie,na nowo odżywają moje wspomnienia. Piszesz nie tylko pięknie ale i bardzo obrazowo.
Ty potrafisz i umiesz opisać kształty, wieże, kominy wnęki, grzybki...
Masz dar pisarski.
Serdecznie pozdrawiam
Cześć!
UsuńZaraz "dar pisarski", "czytarski" , to i owszem;))) Byłaś i wiesz jakie wrażenie na nas te cudeńka robią. Zawsze lubiłam "wiedzieć" i zawsze mnie te dziedziny nauki, czyli geologia i wulkanologia, interesowały. Amatorsko oczywiście. Zdjęcia jakie są , każdy widzi. W tamtych warunkach o lepsze było bardzo trudno, wycieczka piesza to nie była;) Masz na pewno własne zdjęcia i ciągle się martwię , że moje są nie do oglądania. Innych , niestety, nie mam. Pokazuję to czym dysponuję, eksponując najciekawsze i w miarę możliwości najlepsze ujęcia.
Pozdrawiam:)
nnnnooo- dziwy Twój wpis zeżarło i oddało a mój tu wczoraj na moment pokazało a dzisiaj zeżarty,
OdpowiedzUsuńeeech - to było tylko jedno zdanie że wpadłam na moment bo Mamusi urodziny
------------
dzisiaj wpadłam na dłużej spokojnie sobie pobyć wśród tych pięknych fotografii, każdą sobie powiększam i się cieszę ... o ... są tak nierzeczywiste że aż nie chce się uwierzyć , że to prawda, że to nie filmowe dekoracje
Uśmiech zostawiam i kawałek urodzinowego tortu - do kawki będzie jak znalazł ;o)
Siedzę w zdjęciach z Turcji kolejny dzień i wpatruję się w niesamowite krajobrazy Kapadocji, wytwory natury. Ciągle nie mogę uwierzyć, że to wszystko istnieje naprawdę;)
UsuńNie wiem co się dzieje z bloggerem, kapryśny się zrobił. Jest takie powiedzonko "Kto daje i zabiera ten się w piekle poniewiera". Bloggerowi raczej wszystko jedno, nam nie;)
Pozdrawiam:)
Ciekawe zdjęcia:))pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, staram się jak mogę:)
UsuńPozdrawiam:)
Cudowne miejsce na Ziemi!
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, ja bardzo często robię zdjęcia z samochodu.
Wychodzą bardzo udane.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Robię skąd się da. Bardzo cząsto są udane, wbrew opiniom niektórym malkontentów. Oni pewnie wracają z wycieczki z jednym zdjęciem, bo mieli raz jeden możliwość i czas, na ustawienie wszystkich parametrów w aparacie fotograficznym.
UsuńPozdrawiam:)