Trochę się zmieniła. Usunięto część drzew kładących się nad wodą i uschnięte pnie w podobnym położeniu. Komentarzy raczej nie będzie. To należy po prostu zobaczyć.
Zdjęcia są zrobione Canonem i starym aparatem. Jak dla mnie, różnic nie ma. Może przy powiększaniu.
Jedziemy...
Pogoda była wspaniała. Miałam przygodę z motorówką, ale to może opowiem następnym razem.
Pa:)
Ale ślicznie! Niechaj człowiek z daleka trzyma swoje łapy od Rospudy. Serdeczności!
OdpowiedzUsuńAmen!
UsuńPozdrawiam:)
...ukochana dzicz, nietknięta, nienaruszona...póki co! Obawiam się, że "cywilizowanie" Wschodu Polski nie ominie Rospudy...a może jednak tak?
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Jest na obszarze Natura 2000! Nie powinni nic tam tknąć!
Usuń...uff, w takim razie nie tkną na pewno. U nas, w lubuskiem, obszary Natura 2000 są nienaruszone...:)
UsuńI dobrze. Nic tam nie powinni robić.
Usuń:)
Kurna, jak cosik ruszą przyjadę i xxxxxxx
Usuń:D
...jaby co, ja dojadę, wspomogę jak mogę:)
UsuńZbierzemy ekipę i w drogę:))) W takiej sprawie- zawsze!
UsuńWspomnienia!!! Byłem tam kilka lat temu! Jest tu cicho, a sama dolina jest w chronionej strefie ciszy tak więc możemy się tu zrelaksować do woli. Rospuda jest ostrą rzeką, ale w niektórych miejscach naprawdę jej prąd jest spokojny. Kąpałem się w niej :D Nie odważyłem się na spływ kajakowy i żałuję ponieważ motorówką miałem mniej wrażeń. Jestem ciekaw Twoich:D
OdpowiedzUsuńPozdrówka!
Byłam tam dwa razy. Pierwszy był niesamowity. Kompletne zaskoczenie miejscem, jego wyglądem i ciszą. Drugi raz już z rozmysłem, ale i ciekawością, co się zmieniło i czy się zmieniło cokolwiek. Za każdym razem rzeka wygląda inaczej, inaczej kładą się cienie a i roślinność się zmienia. Pogoda bywa kapryśna, są chmury czy wiatr, albo zupełna cisza. Mogę tam jeździć co rok:)
UsuńPozdrawiam:)
Zdjątka wyszły Ci kapitalne!
UsuńPrzyroda się zmienia - wiem to obserwując bliską i dalszą okolicę, która jest zasadniczo również dzika. Niestetyż wiele jej brakuje do Doliny Rospudy.
Pozdrówka!
Bo TAKA dolina, jest tylko jedna:)
UsuńPozdrówka:)
Pięknie tam jest!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Pięknie, fakt! Powinnaś to zobaczyć.
UsuńPozdrawiam:)
Ozonku piękne foty. Fajnie wyglądają te odbicia w wodzie. Pozdrawiam. Ps. Jakieś cuda. nie logowałam się do bloggera, a tu widzę Teresa. Może dlatego, że wczoraj do google się logowałam, bo ściągaliśmy nową przeglądarkę.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Foty nie byłyby takie, gdyby nie fotografowane miejsce:)
UsuńPozdrawiam:)
P.S.
Co do bloggera, nie mam zdania, ale wszystko jest możliwe.
Pa.
...jak się Teresko nie wylogujesz, to wisisz zalogowana, ja np. nie wylogowuję się:)
UsuńJa też;)))
Usuńpiękne miejsca kocham takie widoki i lato.jestem szczęśliwa jak jest lato.Buziaki.
OdpowiedzUsuńA kto nie?
UsuńPa:)
...wiesz co, przeglądnęłam zdjęcia i...nie widzę różnicy; jeden i drugi aparat spisał się na medal...i dodam, że po "oznaczeniu" widzę, które robione były którym :)
OdpowiedzUsuńRóżnica w zdjęciach może jedynie leżeć po mojej stronie . Jakieś drgnięcie ręki, czy coś takiego.
UsuńPozdrawiam:)
...:)
UsuńDo końca jednak nie mam pewności.
UsuńPa:)
ZDJĘCIA są piękne i magiczne i nie ma dla mnie znaczenia czym robione. Patrzę i przy tym patrzeniu odpoczywam. Wyobrażam sobie, że tam jestem . Każde sobie powiększam io napawam się zielenią i wodą i odbiciem nieba.
OdpowiedzUsuńEch, gdyby telewizor nie zagłuszał to bym pewnie posłyszała szmer wody, albo krzyk dzikiego ptaka ... albo żabę albo cykanie świersza ...
Ewcia - idę bo zaraz padnie mi na rozum ;-)
Mogę Ci kilka takich wysłać! Chcesz?
UsuńPa:)
JASNE !!!!!!!!!!!!!!!
UsuńDolina Rospudy gdyby nie ekolodzy, którzy kilka lat temu stanęli w jej obronie nie byłaby znana szerokiemu gremium. Z jednej strony dobrze - z drugiej gorzej. Generalnie - cieszmy się że ją mamy i bądźmy dumni!
OdpowiedzUsuńPozdr.
Wiem to wszystko. Wspierałam tę walkę.
UsuńPozdrawiam:)
Jednak warto było walczyć o Rospudę. Piękne, dziewicze tereny. To dopiero cud natury!!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPewnie , że warto! Gdyby nie ona, to most stałby przy jeziorze Necko! Wobec Obwodnicy umieszczonej tak blisko jezior, właściwie nad nimi, to dzień i noc byłby hałas spowodowany przejeżdżającymi TIR-ami! A ruch kołowy tam jest, że ho, ho!
UsuńPozdrawiam:)
Kochana, mam w ten weekend całkowity brak dostępu do komputera i Internetu. Jutro wieczorem będę bardziej osiągalna. Pokażę coś bardzo podobnego... :)
OdpowiedzUsuńA ja czekam i czekam ... a tu nic.
UsuńPoczekam jeszcze trochę, Świat od tego na pewno się nie skurczy;)
Pozdrawiam:)
Posłusznie melduje powrót w domowe i blogowe pielesze!
UsuńNareszcie!:)))
UsuńDo jutra.
Pa
EWCIA - kuknęłam na Twój licznik - niedługo bdziesz miała 100 000 wyświetleń
OdpowiedzUsuńświetnie, że tylu ludzi czyta Twój blog
:o)
Niby tak, tylko od jak dawna:)
UsuńPozdrawiam:)
P.S. Sprawdź pocztę!
Ewciu - DZIĘKUJĘ :o))))
OdpowiedzUsuń----------
wiesz, dość dawno temu stworzyłam na blogspocie nowy blog "nie taki straszny blogspot jak się wydaje" umieszczałam tam notki dla przyjaciół. którzy jak ja raczkują w blogspocie. Teraz już chyba mojej pomocy nie potrzebują więc przemianowałam blog na " nie taki straszny POlityk jak go malują" WP fiksuje więc tam swoje fotomontaże przeniosę z nowymi komentarzami
wpadaj czasami - zapraszam
http://nietakistraszny.blogspot.com/
;o)
Nie wiedziałam, że masz taki blog! Ja osobiście nie mnożę blogów, bo czasu mam na blogowanie niewiele. Nic się samo nie zrobi!
UsuńZaraz zanotuję adres:)
Pa:)
szkoda, że lato tak krótko trwa....
OdpowiedzUsuńSzkoda! Zaraz się skończy i po lecie;)
UsuńPozdrawiam:)
Piękne zdjęcia! Zimą ogrzeją ciało i duszę ! Pozdrawiam S.
OdpowiedzUsuńGdy oglądam takie zdjęcia, to zawsze robi mi się lepiej.
UsuńPozdrawiam:)
Zawsze chciałam tam pojechać. Dzięki Tobie znów mam na nią apetyt :)
OdpowiedzUsuń