Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

czwartek, 2 lutego 2012

Zimowy ptaszek :)))

Wczoraj go zobaczyłam. Wyjątkowo blisko się znajdował i chociaż nie uciekał , to trzymał dystans.
Moim zdaniem to kwiczoł z rodziny drozdów;)
Jak wam się podoba?

9 komentarzy:

  1. Nasz zacięcie. Nie Cię........
    U mnie na wsi (za oknem IIIp.) - 22. Nawet nie myślę o wyjściu. Co dopiero, o fotografowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wczoraj go przydybałam jak zbierał opadłą jarzębinę. Dziś też mam zdjątka, tylko nie wiem co mi tam wyszło;)
    Teraz w Warszawie mróz jak... nie wiem co. Jeszcze mi tej zimy nigdy nie zmarzły tak ręce jak dzisiaj. Brrr....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przesunąłem termometr w inny narożnik (nie jest umocowany) parapetu za oknem i....... Wiosna - hi hi hi - tylko minus 17

      Usuń
  3. Moje są schowane za skrzynką na kwiaty w dodatku w loggii /na loggii/? Jedno jest pewne, wiatru tam nie ma. Dłonie mi mało nie odpadły w dzień. Teraz jest pewnie zimniej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam się aż tak na ptakach, ale chyba przyznam Ci rację ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj! Nie jestem ornitologiem, zatem moja wiedza jest amatorska. Ale widziałam kwiczoła wiosną ubiegłego roku i wyglądał jakoś tak. Szary w jasno-brązowym kubraczku.Te zdjęcia były robione za budynkiem, od strony północnej, w cieniu. Ptaszka wyraźnie nie widać. Zbliżyć się do siebie nie pozwalał, uciekał. Dlatego zdjęcia nie są zbyt wyraźne.
    Ptaki w atlasie wyglądają nieco inaczej niż w naturze.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem co to za ptaszek. Na razie nie ruszam się z domu. Dokarmiam ptaszki na tarasie. Siedzą na starym kablu telefonicznym i czekają.Pozdrawiam serdecznie Ozonko

      Usuń
    2. Cześć! Tak też można. Grunt, żeby coś "na ząb" dostały w taki mróz:)
      Pozdrawiam , Hanno , z mroźnej Warszawy:)

      Usuń