Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

niedziela, 13 stycznia 2013

Podróż do Konyi .

Jest kilka rzeczy , które lubię najbardziej.
Pewnie wiecie, że lubię niebo wraz z jego chmurami i innymi zjawiskami z nim związanymi.
Lubię wodę, a zwłaszcza morze, bo nie istnieją dwie identyczne fale ani kolor wody.
Lubię wschody i zachody słońca, barwiące niebo na piękne kolory.
Lubię las, w którym łoś umie się rozpłynąć jakby założył czapkę niewidkę.
Lubię też podróże. Mogę wtedy obejrzeć to wszystko o czym napisałam wyżej i to o czym do tej pory nie miałam pojęcia.
Jesienne, brązowo-kamienne pejzaże Turcji działają na mnie przygnębiająco. Lecz pomimo moich prywatnych odczuć są piękne na swój sposób. Nie pokazywałam ich zbyt  dużo, bo nie są dla wielu zbyt ciekawe. A jednak...
Wioska w górach. Góry Taurus są  dwa razy wyższe od polskich Tatr. Musieliśmy przez nie przejechać bo stanowią barierę pomiędzy wybrzeżem morza Śródziemnego, a  mającą klimat kontynentalny, Wyżyną Anatolijską.
To widziałam z okien autokaru. Od razu przyznaję się, że prawie wszystkie zdjęcia ilustrujące drogę do Konyi są robione z autokaru, zatem nie są doskonałe.  Tak wyglądają jeziorka krasowe w tamtym rejonie. To było pierwsze. Dziwi mnie, że jest obudowane kamiennym wałem;)
Góry zatrzymują chmury. Nie pozwalają im się przemieszczać.
Nie mogłam się oprzeć urodzie tych miejsc.
Góra z "ubytkiem";)
Widoki są niesamowite. W jakimś momencie potwornie rozbolała mnie głowa. Słońce świeciło od mojej strony, no i wysokość  na której się znajdowaliśmy, pewnie miała też w tym swój udział. Musiałam zasłonić okno.
Charakterystyczne cedry.
Wbrew wszystkiemu, lubię takie widoki.  Historia geologiczna tego rejonu zaklęta w kamieniach. Góry to olbrzymia księga, trzeba tylko nauczyć się ją czytać.
 Nareszcie trochę zieleni.
Jesteśmy już w Konyi.  Mijamy właśnie Cyganów, to ich rejon. Czy wszędzie gdzie mieszkają musi być tak obskurnie?
Wysiadamy. Po prawej widać wieże muzeum Mevlany.  Mevlana, czyli "Nasz Mistrz", tak nazywano tego wielkiego mistyka, założyciela zakonu Tańczących Derwiszy. Żył on w XIII wieku.
Pa:)

34 komentarze:

  1. Piękne widoki też lubię i podziwiać wszystko:))

    Witam w niedzielę
    przyszłam na chwilę
    u mnie świeci słoneczko
    i mały jest mrozek
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham morze, ale góry też mają dużo uroku. Każde pasmo górskie jest inne i każde inaczej wygląda. To właśnie trzeba podziwiać. Pokazane przez Ciebie są bardzo ciekawe i też bym się w nie wpatrywała. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Góry są ciekawe.... ale morze:))) Piękno gór jest inne. Doceniam je;)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Piękne zdjęcia, jest na co popatrzeć i zachwycić się.Pozdrawiam niedzielnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam szczerze, że zaciekawiła mnie przyroda Turcji. Jest tam tyle gatunków w Polsce nieznanych. Dziwny kraj, ma w sobie cechy Azji i Europy. Takie "dwa w jednym";)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Wróciłam by popatrzeć jeszcze raz, tez lubię Turcję , chcę w tym roku znowu polecieć. Seredczności

      Usuń
    3. Jak tylko Ci się uda, leć!!!
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Piękne widoki, nabieram coraz większej ochoty na wizytę w Turcji, Twoje zdjęcia i opowieści spowodowały, że zaczęłam szukać więcej informacji o tych miejscach.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To świetnie. Cieszę się, że mają taki skutek. Dalsze zdjęcia będą o wiele ciekawsze. Byłam w Turcji trzy razy, za każdym razem zwiedzałam inny jej rejon. Wierz mi, widziałam bardzo malutko. Turcja jest ogromna, a tereny jakie obecnie zajmuje mają bardzo ciekawą historię.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Ewo, i tu się z Tobą zgadzam. Turcja jest ogromna, a zakątków i zabytków do zwiedzania nieprzebrane ilości...
    A wracając do Twoich zdjęć, nawet z autobusu potrafiłaś wychwycić najwspanialsze elementy.
    Wyobraź sobie, że turecki kierowca pomylił trasy i w pewnym momencie droga skończyła się, po pewnym czasie na szerszych szlakach górskich. To były cztery godziny strachu. Wspinaliśmy się coraz wyżej i wyżej aż w pewnym momencie pilot i kierowca (obaj Turcy) zobaczyli jakąś lepiankę. Stary mężczyzna pokazał im jak mają zjechać. W autobusie została dawno wyłączona klimatyzacja by hamulce były sprawne. Sauna...Dobrze, że był to nowy Merc... Jak przypomnę sobie ten zjazd i przepaście, to przyrzekłam sobie, że nie pojadę w samochodem tak wysoko.
    Mogę chodzić wysoko po górach, ale jeżdżenie autobusem po ścieżkach - ODPADA!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokazuję zaledwie ułamek całości. Wybieram najistotniejsze dla danego wątku. Gdybym tak chciała wszystkie pokazać... Niektóre są ciekawe z zupełnie innych powodów, nie mówiąc o urodzie krajobrazów.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Turcy ciągle budują nowe drogi, a właściwie "prostują" stare. Chodzi o to, żeby nareszcie nikogo nie spotykały takie przygody jak Ciebie. Po tempie budowy wiem, że za rok znowu wiele się tam zmieni.
      Pa:)))

      Usuń
  6. ...świetne zdjęcia, a najświetniejsze:) widok wioski w górach, wygląda jak makieta...!
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Meg, mogę tam jeździć bez przerwy i nigdy się nie znudzę. Turcja jest ciekawa i piękna. Klimat nad morzem śródziemnomorski, sprzyja roślinom takim jak cytrusy, granaty a nawet palmy daktylowe. Anatolia z klimatem kontynentalnym ma inne uprawy, w tym winorośl. Turcy robią całkiem dobre wina.
      Na piękne widoki jestem łasa jak mało kto. Gdy zobaczyłam to jeziorko w tak dziwnym miejscu, to musiałam je mieć na zdjęciu:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. ...wiem, kiedyś dostałam w prezencie tureckie wino z granatów :)
      Pa:)

      Usuń
  7. Wspaniałe widoki pokazałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że nie można dodać większych zdjęć;) Wszystko zmniejszam.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Twoje zdjęcia nadają się do albumu - są cudowne!!!Nigdy nie byłam w Turcji ale po Twoich postach zaczynam marzyć o Turcji. Generalnie kojarzyła mi się jako kraj nieciekawy - brudni Turcy i brud na ulicach a tu takie piękno!!!
    :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciągle o tym piszę. Turcy , zwłaszcza w dużych miastach, to już inni ludzie. Można też spotkać takich o jakich piszesz. Wszędzie tak jest.Polska nie jest odosobniona i u nas są krętacze i oszuści.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Piękne zdjęcia. Uważam, że ludzie wszędzie sa tacy sami, mówia tylko innymi językami. Teresa/peja/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teoretycznie, tak. Jest jeszcze coś takiego jak kultura i obyczaje narodu, ogólna mentalność. Tu już widać różnice, ale nie są one tak istotne. Zawsze dobro jest dobrem,a zło, złem.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. DLACZEGO LUBIĘ TO, CO TY EWCIU ? coś widocznie takiego jest w bratnich duszach a Twoje lubienie bardzo uzupełnia moje bo Ty świat szeroki oglądasz a ja taka bardziej posieduszcza jestem i wędruje najwięcej po bliskich okolicach. Ale czy daleko, czy blisko ścigamu te same rzeczy. Jest prawdą to, co moja poprzedniczka napisała - z Twoich zdję mógłby powstać piękny album, tym bardziej ciekawy bo opowiadasz z pasją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tobie chyba tłumaczyć nie muszę, co znaczy pasja w życiu człowieka. Wielu z nas zostało nią obdarowanych. Na szczęście. Czy można wyobrazić sobie życie człowieka nie obdarowanego pasją? Mnie jest trudno. Wiele/lu a nas wybrało sobie życie jakie chciało mieć i to jest najważniejsze.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. "Ania z Zielonego Wzgórza" kiwa do nas ręką ;)))

      Usuń
  11. Witam, dziękuję Ewo za piękne zdjęcia. Jest też powiedzenie "Zło dobrem zwyciężaj" Moja córa zbiera kamienie, ostatnio przywiozłam Jej z Chorwacji. Ma już sporą kolekcję, ponumerowaną, opisaną. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego dnia:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Odpowiedzi
    1. To za mało. Jakieś skamieliny, czy szczególny wygląd mają?
      :)))

      Usuń
  13. Zrobię parę zdjęć i Ci kiedyś wyślę a najlepiej przyjedź do mnie na ferie i ocenisz, co to za okazy:-)Zabierz po drodze Henia:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakie "po drodze"? Ode mnie do Henia jest sporo km. chyba ponad 300. Nie wiem gdzie Ty mieszkasz? Na południe od Warszawy? Lubelszczyzna? Po prostu nie wiem.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Faktycznie widoki dech zapierają! - cudowne....
      Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

      Usuń
    3. Już przygotowuję następne. Te, to dopiero wstęp;)
      Pozdrawiam:)

      Usuń