Chciałabym je wam pokazać.
Będzie zieleń w dolinie Rospudy i kilka innych, też urodziwych. Piękna natury nic nie przebije.
Jeżozwierz wodny?;)
Zachód słońca widziany z balkonu pokoju hotelowego.
Podobnie.
Pliszka siwa. Nareszcie ją "upolowałam".
Też z balkonu.
A zachody były piękne.
Nie tylko zachody. Jezioro Necko.
Trzciny na tym jeziorze.
Odbicie w wodzie.
Różne dni , a za każdym razem inna pogoda.
I takie jeszcze znalazłam.
To jest najładniejszy zachód słońca , jaki udało mi się utrwalić.
To prawy górny róg tego samego zdjęcia, w powiększeniu.To tyle na teraz.
Pa:)
Boże, jak ja się cieszę, że znowu tu jestem!
OdpowiedzUsuńA jak ja:))) "Wywiało Cię" na dłużej.
UsuńPa:)
Kontempluję i nie mogę się zdecydować, które zdjęcie najpiękniejsze. Wszystkie!
UsuńTeż tak mam;)
Usuń:)
Po wielu godzinach moralnych męczarni zdecydowałam, że jednak pliszka. Co żywe stworzenie, to żywe stworzenie!
UsuńNawet nie wiesz ile lat czekałam na takie zdjęcie. Trochę to potrwało. W międzyczasie kupiłam następny aparat fotograficzny i tylko dzięki temu utrwaliłam tego ptaszka. Płochliwe są bardzo!
Usuń:)))
I strasznie się wiercą, zwłaszcza tym ogonkiem tak machają :)
UsuńFakt, kiwają. Kopciuszki, ptaszki takie, też tak robią. Tylko ogonki mają krótsze i ubarwienie prawie czarne z jakrawo-pomarańczowym kuprem.
Usuń:)
Cudowne! Takie otoczenie by mi się teraz przydało :)
OdpowiedzUsuńCiągle oglądam te zdjęcia, są takie spokojne i piękne, dzięki zieleni.
UsuńPozdrawiam:)
Jakbym miała jak, to mogę Ci kilka wysłać:)
Pa:)
Patrząc na te wspaniałe zdjęcia, aż chce się tam być, wśród tej cudnej zieleni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mogę tam bywać stale. Nigdy mnie nie nudzą takie miejsca.
UsuńZdjęcie z ptaszkami chcesz? Aaaa, nie mam adresu.
Pozdrawiam:)
Cudowne zdjęcia...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPa:)
Pooglądałem. Pikna kraina!
OdpowiedzUsuńPozdrówka!
Możesz ją przecież odwiedzić. A jest co!
UsuńPozdrawiam:)
Wszystkie zdjęcia cudowne!
OdpowiedzUsuńPiękna zieleń i zachody!
Pozdrawiam:)))
Trzeba to zobaczyć osobiście.
UsuńPozdrawiam:)
takie zdjęcia mogłabym oglądać godzinami :)
OdpowiedzUsuńZupełnie jak ja:)
UsuńPozdrawiam:)
Najwspanialsze zdjęcie jakie widziałam - woda będąca lustrem. Mało osób potrafi trafić w moment, gdy woda jest idealnie gładka, a swiatło nie niszczy efektu. Wyszło Ci fantastycznie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńGdzie byłaś, jak Cię nie było?
Pozdrawiam:)
Ozonku ...Aż oczy musiałam przymrużyć patrząc na zachód słońca...To są moje klimaty...Kocham takie miejsca..Pienie zrobiłaś zdjęcia ..I te trzciny w jeziorze...Kiedy odwiedzałam siostrę ,która mieszka we Włodawie..obok jest jezioro Białe w Okunince...Tam tez są takie piękne trzciny::)))Polecam Ci to miejsce ...Może kiedyś odwiedzisz::))) Napisz w Googlach...Okuninka jezioro Białe::)))Zobaczysz przy okazji gdzie się wychowywałam ::))Tęsknie za tymi stronami::)))Jest pięknie...Rozmarzyłam się Ozonku ....wybacz::)))Buziaczki::)))
OdpowiedzUsuńWiem gdzie jest Okuninka i jezioro Białe:) Pewien ośrodek wypoczynkowy tam był. Dużo o nim słyszałam.
UsuńPozdrawiam:)
Ewusiu, uwielbiam patrzeć na Twoje malownicze krajobrazy. Mogłabym tam zamieszkać. Jest tyle zieleni... Bardzo często wpadam aby podziwiać piękno uchwycone na Twoich zdjęciach.
OdpowiedzUsuńDla mnie ta zieleń jest relaksująca.
Potrafisz jak mało kto uchwycić jeszcze wspaniałe zachody słońca.
Gdy oglądam Twoje zdjęcia zastanawiam się czy u mnie słońce nie zachodzi? Nigdy nie widzę takich obrazów.
Serdecznie pozdrawiam:)
O ile wiem, masz różne śliczności u siebie. Przecież są na wyciągnięcie ręki:)))
UsuńPozdrawiam:)
Twoje ostatnie zdjęcia lasu są niesamowite:)
UsuńŚwiat powoli szarzeje
OdpowiedzUsuńa na zdjęciach piękna zieleń
Między innymi, właśnie dlatego, robię te zdjęcia. Zimą pooglądać, humor sobie poprawić, powspominać...
UsuńPozdrawiam:)
Bardzo soczysta zieleń. Miałem okazję być kilka razy w tych okolicach, ale nigdy nie zapuszczałem się w Rospudę. A dzięki Tobie byłem i widziałem. No i te zachody... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDolinę Rospudy i spektakularne zachody słońca, uwielbiam!
UsuńPozdrawiam:)
...każda cząsteczka nienaruszonej natury powala mnie na kolana! Jest w niej coś czego nigdzie nie ma...oddech Boga:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Nie powinnam już nic dodawać!
UsuńPozdrawiam:)
..."i wszystko w tym temacie" jak mawia Klasyk Młynarski:)
UsuńMiłego dzionka:)
Też tak mawiam, od bardzo wielu lat.
UsuńPa:)
Oj, oj cudowne zdjęcia i ujęcia - oglądam i napawam się widokami, za którymi tak tęsknię...dziękuję!
OdpowiedzUsuńOglądaj i napawaj się;) Mam tego kilka setek.
UsuńW tym systemie, nie mam możliwości wysłać Ci czegokolwiek.
Pozdrawiam:)
Dziękuję:) Wpadnę do Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Jakie piekne zdjecia!!!!!!!! malownicze miejsca sfotografowalas :)) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńStarałam się jak mogłam, zwłaszcza jeśli chodzi o zachód słońca. Dolina Rospudy jest wyjątkowa, jak widać, a były minister środowiska w rządzie PiS, nazwiska nie podam, chciał to wszystko zepsuć i wybudować obwodnicę przechodzącą w poprzek, na palach, tę dolinę. Nic by z jej urody nie zostało. Nie mówiąc o hałasie niosącym się po wodzie we wszystkie strony.
UsuńPozdrawiam:)
Chciałabym się tam kiedyś wybrać. Bardzo. Natura koi widokiem, zapachem, tym,że jest. Najpiękniejsza.
OdpowiedzUsuńPostaraj się, bo warto. Są rzeczy nie do przecenienia, wyjątkowe, w dodatku u nas, w Polsce.
UsuńPozdrawiam:)
pliszka wspaniała, nie siwa ;))))
OdpowiedzUsuńSiwa , w odróżnieniu od cytrynowej czy żółtej :) Udało mi się ją zdybać nad Nettą, dzięki nowemu aparacikowi. Wiedziałam, że inaczej się nie da.
UsuńPozdrawiam:)