i plotkują niestrudzenie.
Snują plany o inwazji
o zniszczeniu wrogiej nacji.
Kiedy wszystkich wybijemy
za robotę się weźmiemy,
niech nasz ludek ma radochę
i zabawi chociaż trochę.
A na razie są slogany,
o Smoleńsku, spiskowaniu.
O ojczyźnie, o samotnej,
o polityce przewrotnej.
Kto prawdziwy, kto przebrany,
czy udaje ten ktoś znany?
Szef otworzy szklane drzwi,
potem rządzić będziem my.
Pokażemy gdzie zimują
raki, które też spiskują.
Pszczoły zjemy na obiadek
i weźmiemy po nich spadek.
Zaciągniemy spore długi,
niech się naje jeden z drugim.
A co będzie gdy przejemy?
Sami się zlicytujemy.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Siedzą sobie szerszenie
mają puste kieszenie,
o bogactwie plotkują,
wcale bluesa nie czują!.
Miałam nadzieję okrasić ten wierszyk własnym rysunkiem, ale niestety, nie mam czasu na malowanie. Wybaczcie:) Wierszyk też niedopracowany bo znowu ten brak czasu wchodzi w paradę. Może coś jeszcze pokażę z moich zbiorów? Nie wiem.
Ewo, ja widzę "postać " (twarz) z rozwianym welonem. Powiększ sobie i przyjrzyj się uważnie.
OdpowiedzUsuńWszystko można zobaczyć ,jak się ma trochę wyobraźni. :-)))
Dzięki, sprawdzam:))) Zupełnie jak w pokerze;)
OdpowiedzUsuńA pośrodku jest słabo widoczna głowa jakiegoś koszmarnego ptaka z rozwartym dziobem (otwartym?).Ta twarz, wspomniana przez Ciebie, to ma welon "zwiany" w przód?
OdpowiedzUsuńjak wiaterek był z tylu, to dlaczego nie? :-))
OdpowiedzUsuńA ptaka widzisz? To ten "dymek" pośrodku zdjęcia + - :)
OdpowiedzUsuńPod spodem tej "chmury dymowej" ;)
OdpowiedzUsuńtylko dziób.:-)))
OdpowiedzUsuńDobre i tyle:)))
OdpowiedzUsuńCześć wam!
OdpowiedzUsuńNie wiem Heniu gdzie ta twarz? Ja widzę ogromnego
jaszczura nad Warszawą...
Fotka pełna dramatyzmu,strach się bać !
Ozonko dołożyłaś pisiorom na twój sposób.
Pozdrawiam!
Dzięki Lilly:) Za długo zwlekałam, leżał ten wiersz, leżał, miałam go wyszlifować , poprawić. Miałam też zrobić do niego własną extra ilustrację. Nic z tego nie wyszło bo czas mi się kurczy, jest tyle spraw do załatwienia przed wyjazdem;)
OdpowiedzUsuńTa twarz z rozwianym welonem . Toż to żywy całun !
OdpowiedzUsuńKażdy widzi coś innego i to właśnie jest wyobraźnia. Niebo jest czarne choć to nie wieczór, to właśnie fotografowałam;) Wszyscy jednak z uporem wpatrują się w dym z papierosa.
OdpowiedzUsuńTrzeba by szerszenie
OdpowiedzUsuńpogonić, rozproszyć
potraktować trutką
nie dać się panoszyć.
Niech sobie zwiewają
na sam kraniec świata
wolność od szerszeni
na najbliższe lata.
Niechże między sobą
rozpoczną potyczki
a my je do beczek
i damy zatyczki.
Ten dymek co widzę
to dla nich niewola
dobrze okopcimy
nie oddamy pola.
Pozdrawiam serdecznie
"Zatyczkujemy", zadymkujemy
OdpowiedzUsuńi tak szerszeni się pozbędziemy:)))
A co:))))
Świetny pomysł Hanno:)))
Pozdrowionka:)))
OdpowiedzUsuńNajwiększe osy w Europie szerszenie - Vespa
OdpowiedzUsuńSzerszenie - Vespa
Szerszeń - Vespa crabro. Szerszenie (Vespa), rodzina Vespidae należą do rzędu Hymenoptera są blisko spokrewnione z mrówkami, osami i pszczołami. Są to największe osy w Europie, królowa ma do ok. 40 mm długości, samce i robotnice są mniejsze. M.in. z powodu lęków ludzi podsycanych mitami w postaci "10 użądleń szerszeni zabija krowę, 5 człowieka, a 3 dziecko" tępienie szerszeni, gdy tylko się pojawią stało się normą. Takie działania pomogły obecnemu stanowi rzeczy, gdzie szerszenie są rzadko spotykane i zagrożone wyginięciem.
Jad szerszeni nie jest tak dobrze poznany, jak jad pszczół. Dawka LD50 dla jadu pszczoły wynosi 6mg/kg masy ciała. U szerszeni wg różnych źródeł jest to od 10-90mg/kg masy ciała. Tak więc jad szerszenia jest słabszy od jadu pszczoły 1,7 - 15 razy!
STANOWCZO PROTESTUJĘ PRZECIWKO ZWALCZANIU SZERSZENI. Bardzo pożyteczne stwory.
Cześć! Chciałam Cię pouczyć , ale zrezygnowałam. Zrozumiałam Twoje intencje:) To co piszesz można przeczytać w googlach :) Użyłam szerszeni, ale mogły być to osy czy jakieś inne, mało pożyteczne dla człowieka, stwory. Szerszenie mi pasowały z różnych powodów. Prawdą jest i to, że zachwianie równowagi w przyrodzie, może spowodować nieodwracalne skutki, niekorzystne dla ludzi. Nie słyszałam też, żeby je jakoś specjalnie zwalczano. Chyba, że piszesz to z innych powodów niż przyrodnicze, mając na myśli inne "szerszenie"? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTak, to jest wypis z googla, bo pisząc o czymś/kimś warto mieć wiedzę. :) Bardzo nie odpowiada mi Twoje myślenie w stylu "czy jakieś inne, mało pożyteczne dla człowieka, stwory.". Czy wszystko musi być nam pożyteczne. A jeżeli niepożyteczne to co? Out. Nadajemy stworom różne negatywne ludzkie cechy i mamy pretekst to zasady " chłop żywemu nie przepuści". Porównywanie szerszeni do naszej klasy politycznej obraża szerszenie!
OdpowiedzUsuńJa tego nie powiedziałam. Chodziło mi o nazwę mającą pewną wymowę w wierszu:)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o ścisłość nie ingeruję w życie czegokolwiek. Nie niszczę.
Co do obrazy, masz rację:) Jakoś napisać musiałam. Nie bądź taki drobiazgowy i nie dziel włosa na czworo. To tylko wiersz. Gdybyśmy chcieli zachować aż taką poprawność w każdym względzie, to pewnie nikt niczego by nie napisał. Trochę luzu:)
Hmm, ja zamiast wiersza o szerszeniu polecę naprawdę skuteczne usługi dezynsekcji - http://abaddd.pl/. Ostatnio znalazłam przy domu ogromne gniazdo i ekipa pozbyła się ich naprawdę błyskawicznie.
OdpowiedzUsuń