Rzeka Netta w Augustowie ma wielu mieszkańców. Wśród nich wszystkich królują łabędzie. W sierpniu młode były wzrostu prawie dorosłego łabędzia, ciągle jednak nosiły dziecinne "ubranka".
Rodzina liczyła dwoje rodziców i siedmioro młodych.
To dorosły i w dodatku nie wiem który. Zrobił coś co powoduje, że wydaje się znacznie większy. Mianowicie tak szybko przebiera w wodzie łapami, że ta wynosi go do góry. Zapamiętajcie to, bo będzie post o czymś interesującym i to zachowanie łabędzia odegra ważną rolę.
Czyszczenie piór, obowiązkowe.
Młode były bardzo dobrze pilnowane przez rodziców. Naśladowały każdą ich czynność .
Proszę, jaki pilny uczeń.
Czegoś od nas chce.
Ten, to mój ulubieniec.
Pa:)
oj Ewciu - ten Twój ulubieniec chyba odwzajemnia sympaię .. ma coś takiego wdzięcznego w wyrazie ... no wlaśnie - w wyrazie czego ? łebka ? niech będzie czarnych oczu ale nie tylko o oczy mi chodzi.
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia i takie optymistyczne ... lubię ptaki, właściwie to lubię wszystkie stworzeniua oprócz owadów, które mają długie i cienkie nogi, albo takie włochate ... ;-)
...długie czułki, albo z tyłu coś , co powinno być z przodu... Ogólnie dziwne jakieś.
UsuńŁabędzie były sympatyczne, dawały się lubić. Jak się obserwowało dbałość rodziców o młode...
Pozdrawiam:)
,-)
Usuń:)))
UsuńWitajcie, śliczne zdjęcia, Ewo, dziękuję .Bardzo lubię patrzeć na te urocze ptaki. Ewuniu, dziękuję Ci za pomoc, zdobyliśmy główną nagrodę:-)Trzymaj się cieplutko,życzę miłego popołudnia:-)
OdpowiedzUsuńGratulacje Dano:)
UsuńPozdrawiam:)
Dzięki,Ewuś, dobranoc:-)
UsuńDrobiazg:)
UsuńPa:)
Labedzie zawsze mnie zachwycaly...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Jak widać wielu zachwycają, nie pomijając mnie.
UsuńPozdrawiam:)
Też je lubię :))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))))
Zastanawiam się , czy ktoś nie ...
UsuńPozdrówka:)
...piękne, dostojne, no i jak pozują! Jak zawodowcy:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Doskonałe określenie, żebyś wiedziała. Są majestatyczne, po prostu piękne:)
UsuńPa:)
Wiesz Ewuś, że ja też się zakochałam w łabędzich. Aby je zobaczyć jeździliśmy kilkanaście kilometrów.
OdpowiedzUsuńŁabędzie to wyjątkowo piękne ptaki. Dla mnie to królewskie ptaki.
Nawet małe w swych szarościach, beżach są cudowne.
Uwielbiam podziwiać Twoje przyrodnicze zdjęcia. Zawsze są takie piękne.
Ślę moc pozdrowień.
OOOOO! Moje piękne ? Przecież ja tylko tak...
UsuńMożna powiedzieć, że łabędzie mają wrodzony wdzięk i grację, to im trzeba przyznać.
Pozdrawiam:)
suuuuper te młodziaki :))) chciałoby się przytulić :)))
OdpowiedzUsuńŻebyś wiedziała:)))
UsuńPa:)
Witaj Ozonku! Jakie piękne łabądki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrafiliśmy akurat. W ubiegłym roku nie było łabędzi.
UsuńPozdrawiam:)
Radosnych i szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia. Oby upłynęły one w rodzinnej atmosferze, a ten opłatek wiary połączył w uścisku miłości
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mam nadzieję, że tak będzie.
UsuńPozdrawiam:)
a u mnie leje deszcz ... buuuuuuuuuuuuuuuu
OdpowiedzUsuńNie wiem co się dzieje, ale z tego wszystkiego dostałam zapalenia oskrzeli. Już sama do siebie nie mam siły.
UsuńWarszawa bardzo mroźna.
Pozdrawiam:)
Piękne łabądki :)
OdpowiedzUsuńNie da się ukryć:)
UsuńPozdrawiam:)
Cudne fotki moich ulubieńców. Pozdrawiam serdecznie Ozonko:)
OdpowiedzUsuńMoich też. Bardzo wdzięczny temat do fotek:)
UsuńPozdrawiam:)