Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

piątek, 26 sierpnia 2011

Wilno, pięknym miastem jest!!!!

Kasując coś tam , zyskałam możliwość wpisu.
Nie wiem czy dobrze zrobiłam ?
Teraz będzie dalszy ciąg zdjęć z wileńskiej Starówki :)))

 To obraz, o który była wielka awantura. Wrócił na swoje miejsce:)
 To  jest pałac, pani prezydent Litwy. Piękny, chociaż mnie się nie udało tego utrwalić, bo lunął potworny deszcz!!!  Ludzie się kładli na ulicy i oblewali wodą.;) Tyle jej było. Taki deszcz, to rzadkość:))))
Teraz pokażę zdjęcia z Katedry, gdzie są groby różne, np. Barbary Radziwiłłówny. Kiepsko wyszły, bo jak wspominałam była sobota. Tłok potworny i mnóstwo ludzi.
Deszcz zniweczył wszystko, no prawie:)  To była wycieczka dla odważnych:))))

Teraz zdjęcia będą:)))
To są szczątki świętego i wstyd, bo nawet nie wiem jakiego.
 Podobno, gdy po latach otwarto trumnę, jego szczątki nie nosiły na sobie znamion upływu czasu. 
Pokazuję tylko niektóre zdjęcia. Mam ich więcej.  Wszystkiego pokazać nie zdołam:)
I to koniec wileńskiej wycieczki. Veni, vidi...  Julkiem  Cezarem nie jestem:)
Pokażę Wam inne rzeczy. Kto wie, czy nie ładniejsze?

12 komentarzy:

  1. A widzisz,jednak bardzo dużo się zmieniło na korzyść.Wystarczy popatrzeć na nowe elewacje budynków-wszystko czyste i zadbane.Ogromna praca i efekt!Katedra wyjątkowo piękna!
    Dzięki za wycieczkę !

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za komentarz, Lilly:) Byłaś tam wcześniej i możesz porównać. Starówka wygląda pięknie, co widać na zdjęciach.

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja z przyjemnością pooglądałam twoje fotografie,a i wspomnienia wróciły...
    Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  4. NIE BYŁEM NA JITWIE I PRAWDOPODOBNIE NIE BĘDĘ. OCHAĆ ANI ACHAĆ W KOMENTARZU NA BLOGU, NIE BĘDĘ. WKLEJAJ I JAK MOŻESZ POSPISUJ. PRZYNAJMNIEJ DZIĘKI TOBIE, WIDZĘ LITWĘ
    Oglądam WSZYSTKIE , zrobione przez CIEBIE fotografie, z wielką przyjemnością.
    Teraz urlopy. Ludzie oddychają od netu. Niebawem, zaczną "nadrabiać " zaległości i też będą oglądać i podziwiać zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Heniu oglądając zdjątka też można się poczuć jakby się tam było.. takie deja vu... bo klimaty takie bliskie-można powiedzieć polskie.
    Miłego ! U mnie wciąż można zdechnąć,więc siedzę sobie na tarasie,bo tu da się wytrzymać po zimnym prysznicu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Warszawa upalna i gorąca, nie ma czym oddychać. Nawet wieczór ulgi nie przynosi:(

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie nieznośnie gorące,stojące powietrze.Tylko zimne piwko,nogi wyciągnięte na leżaczku...
    Jutro ma być wreszcie "normalnie".
    Miłego!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wróciłem właśnie z Beskidów, a Ty tymczasem przebiegłaś moje szlaki białowiesko - trockie - wileńskie. Pozdro

    OdpowiedzUsuń
  9. Pozdrawiam Was serdecznie z rana. Dzięki za zdjęcia, wróciły wspomnienia. Na Starówce jest niepowtarzalny klimat.Można sie zakochać w tym mieście:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj Danuś! Można, nasz rację:))) Miłego dnia:)))

    OdpowiedzUsuń