Większość zdjęć jest moją własnością, chcesz je wykorzystać, spytaj! Kilka zdjęć z internetu.

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Kolejna wiosna w parku.

Pierwszy słoneczny dzień. Ubrana w "barwy ochronne" wybrałam się do parku.  "Barwy ochronne", to strój , który może nie maskuje, ale nie wyróżnia. Nie mogę być widoczna z daleka, bo ptaki to spostrzegawcze stworzenia, bardzo wrażliwe na kolory. Na jasne włosy naciągnęłam kaptur od czarnego swetra.
Pierwsze co mnie zaskoczyło, to wygląd parku. Wiosna bardzo się spóźniła, chociaż szybko nadrabia stracony czas.
Przywitała mnie wrona siwa.
Zeszłam po schodach i co widzę? Zamiast parku wiosną, jak to miało miejsce w poprzednich latach, zobaczyłam to!
Z daleka
I z bliska.
Prześwietlono park, wycięto niepotrzebne gałęzie, usunięto też zagrażające bezpieczeństwu ludzi drzewa. Tylko dlaczego prawie wszystko co wycięto, wrzucono do parkowej sadzawki?
Moczące się w wodzie drewno zakwasza wodę. Poza tym są tam kaczki. Jak w takich warunkach mają składać jaja? W okolicy są wykupowane przez deweloperów tereny ze starymi gliniankami i zasypywane czym się da. Dla kaczek brakuje miejsca. Wiem, że to usuną, pytanie tylko kiedy? Czy nie można było od razu przyjechać z odpowiednim sprzętem? Zobaczymy co będzie! Znając tempo prac , może jesienią, jak dobrze pójdzie?
Liści jeszcze nie ma, dopiero się "wykluwają";)
Na trawie "pasł" się kos.
Podejść do niego nie było jak.
Ten nad moja głową też nieosiągalny.
Mimo wszystko park i tak był piękny.
Sikorka od "spodu";)))
I przy budce lęgowej. Dlaczego wejście do budki znajduje się od zachodu?
Inne ujęcie.
To tyle na dziś.
Pa:)

43 komentarze:

  1. Śliczny park. Miło się po nim chodziło.
    Szkoda, że troszkę nie posprzątali po sobie...
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładne "troszkę". Źle , że nie posprzątali, w dodatku nie wiadomo kiedy te prace wykonywano. Park jest ładny, BEZ zbędnych "upiększeń".
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. ...ale masz tam raj...tyle do fotografowania, że aż zazdraszczam!
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raj, to był. Teraz jest śmietnik, chociaż w ładnym opakowaniu;)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. ...posprzątają, miałam na myśli ptasi raj:)

      Usuń
    3. Ptasi jest, fakt! Ptaszki naokoło fruwały w ilościach niemałych. Tylko dlaczego te ptaki są takie małe?
      :)

      Usuń
    4. ...bo są ich miliardy...więc gdyby były większe byłby kłopot :)

      Usuń
    5. Byłoby tzw. BUM!!! Ewentualnie zwykły tłok.
      :)

      Usuń
    6. ...albo ewentualnie byłyby sceny jak z Alfreda Hitchcocka, z tym, że bohaterowie byliby iks razy więksi:)
      Pa:)

      Usuń
  3. Wiosna, wiosna, wiosna ach, to ty!
    Piękna relacja. Aż się prosi, by wykorzystać ją na lekcji!
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można , czemu nie. Tytuł może być taki: Jak bez użycia papierków zaśmiecić park.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Ewuś, wiem, że ten widok bardzo Ciebie zdenerwował ale mimo wszystko masz możliwości fotografowania przeróżnych ptaków...Mimo wszystko park jest bardzo ładny. Taki naturalny...
    Jak ja nie lubię bałaganiarstwa. Powiem brzydko. Wkurzają mnie takie niedoróbki. Dlaczego drzewa nie zostały od razu sprzątnięte?
    Masz rację. Kaczki powinny składać jaja a może w tym czasie przyjdą robotnicy uprzątać nieporządek.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie o to mi chodziło. Nie wiem dlaczego w Polsce nic nie może być zrobione porządnie? Przecież jakiś samochód do zabrania tego drewna jest, tylko dlaczego nie było go w parku?
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. No to nareszcie wiem, dlaczego ptaki przede mną wieją, a buhaje na mnie szarżują :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W czerwonym chodzisz? A poważnie , w poprzednich latach zauważałam takie objawy i w tym roku postanowiłam wyciągnąć wnioski. Opłaciło się1
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Dokładnie tak :) W czerwieni od stóp do głów! Czasem jeszcze w pomarańczowym :)

      Usuń
    3. Nie strasz.Bo i tak nie wierzę. Czasem , to każdemu może się zdarzyć.
      Pa:)

      Usuń
    4. Kurde, no... Nie straszę! Tak mam. Wszystko mam czerwone, ubrania, buty, torebki, portmonetkę, rękawiczki... I pomarańczowych trochę ;)

      Usuń
    5. Lubisz być widoczna? Ja też, ale w innych barwach.
      :)

      Usuń
    6. Nie wiem, czy to o to chodzi. Po prostu kocham czerwony kolor. I pomarańczowy. I żółty.

      Usuń
    7. Ciepłe znaczy. Jesteś brunetką?

      Usuń
    8. Po doborze kolorów... WIEDZIAŁAM!
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. jeszcze jakies 2 tygodnie i bedzie zielono :) wtedy to dopiero będa swietne ujecia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wtedy to już tylko zieleń będzie można fotografować, bo ptaszka żadnego zobaczyć się nie da;)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Uroczy słoneczny spacer! ale jeszcze tak mało zieleni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spacer nie bardzo, ale ptaszki widać dokładnie:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. ZNOWU NIEBO SIĘ ODBIJA W GŁĘBOKIEJ WODZIE ... nawet tego bałaganu z daleka nie widzę. Zdjęcia mnie zachwycają a ptaszki, gadziny, faktycznie małe są ale jakie cudne !!! ...
    hmmm - no cóż - przy moim szczęściu to gdyby te ptaszki były wielkości krowy to ja bym wyglądała jak, za przeproszeniem, łąka z plackami ... wiesz - stworzenia mnie kochają i jak komuś pamiątkę mają zostawić to tym kimś zapewne będę ja - mam to jak w banku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To , podobno, szczęście przynosi. Ptaszki jednak bedą, w następnym poście. Tak się zdenerwowałam tym bałaganem, że mi mowę odjęło.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Wciąż jeszcze brakuje w nim bujnej, świeżej zieleni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdemu by brakowało, ale za to ptaszki lepiej widać;)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Ozonku piękny już wiosenny spacer. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miły, mimo pokazanych obrazków, no i pogoda dopisała.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. To prawda, że wiosna bardzo szybko nadrabia spóźnienie.
    Miły wiosenny spacerek!
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miły mimo niejakich "zgrzytów" z powodu wrzucenia wyciętych drzew do sadzawki. Reszta wspaniała:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  12. przytuptałam ptaszki zobaczyć :-) pozdrawiam - popijam sobie kawkę i zaraz siadam do projektu - dzisiaj oddech - domek jednorodzinny :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba już dziś pokażę następny post. Będzie co oglądać.
      Jeśli możesz, odpoczywaj! Choćby przy domku jednorodzinnym.
      Pa:)

      Usuń
  13. a dziś już większe listki na drzewach :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tak patrzę, to pewności nie mam. Może troszeczkę:) Za kilka dni znowu pójdę do tego parku. Sprawdzę jak ma się tam wiosna i prace porządkowe.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Strój w stylu czapki niewidki by Ci się przydał:D
    W Hańczy D
    Pozdrówka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uciekł mi net :D W Hańczy bym zanurkował. Nurkuję od 20 lat :D To tytułem komenta do tamtego postu.

      Usuń
    2. To Ty wszechstronnie uzdolniony jesteś. W Hańczy też bym ponurkowała. Tam to muszą być widoki!!!
      Pozdrawiam:)

      Usuń