Deszczyk sobie pada,
raz mży a raz leje.
Nie wiem o co chodzi,
co się wokół dzieje.
Rano wiadomości
dzień nam ustawiają.
O tym co się stało
wszyscy rozprawiają.
Co prezes powiedział,
kogo dziś obraził,
komu wsadził szpilę,
a kogo usadził.
Jakie mają plany
nasi politycy,
kto w końcu zasiądzie
na stołku w stolicy.
Czy będzie to Czesio,
wpatrzony niezmiennie
w swoje interesy,
czy też w wizje senne.
A może Haneczka,
dobra gospodyni,
tworząc nowe korki
miasto lepszym czyni.
Może Olejniczak
bez żadnych pomysłów.
Co też on wymysli,
nie ma na to przysłów.
Można te głupoty
ciągnąć jeszcze długo.
Deszcz przestanie padać,
wróci dobry humor.
Deszczyk pada, panta rhei,
OdpowiedzUsuńlecz nie zdusi nam nadziei.
I choć płyną deszczu strugi,
kiedyś skończy. Tempus fugit!
:)
Będzie lepiej. Najgorsze, mam nadzieję, minęło. Żle się czuję, gdy coś zakłóca porządek. Dnia, rzeczy, rodziny. Wszystkiego. Bo zazwyczaj jest tak, że wszytko spada na moje barki i ja muszę załatwiać coś czego wcale nie chcę załatwiać. Albo robić. Inni są stworzeni do wyższych celów?
OdpowiedzUsuńOzonie, zazwyczaj jest tak, że jednych lubią pieniądze, a innych robota:)
OdpowiedzUsuńMoja połówka zaś zawsze powtarza, że nie potrzeba jest matką wynalazków, tylko lenistwo:) Poleniuchuj trochę, to naprawdę pomaga na wszelkie smutki:)
Jeszcze nie teraz. ale już mi tak ze 3/4 balastu z pleców odpadło.
OdpowiedzUsuńWiem:) Słyszałam spadające kamienie z Twojego serca! Hałas dochodził do Mokotowa:)
OdpowiedzUsuńCholerka! Nie wiedziałam, że to aż tak daleko niesie :(((
OdpowiedzUsuńpada,leje, wieje
OdpowiedzUsuńzaśnieży,zamrozi
a potem stopnieje i
słonkiem nam dołoży...:)))*
Te głazy spadające to nawet ja słyszę:)
Odburczysz się Ewcia?:)))
OdpowiedzUsuńYT-Czerwone Gitary:Nikt na świecie nie wie...:)))
Kto na ławce wyciął serce i napisał głupiej Elce, kto? no powiedz kto?:)))
OdpowiedzUsuńTra-la-la-la :)
>ozonko<:
OdpowiedzUsuńZa każdą cenę - Andrzej Rybiński:)))*
Witaj >Miedzianowłosa<:)Nabroiłem to teraz muszę prosić o dyspensę:)))A tak w ogóle to w taka pogodę - tylko muzyczka...
"Nieodburczałamsię", bo musiałam wyjść. Teraz jestem, ale znowu trzeba bedzie na chwilkę. Lubię te wszystkie piosenki.
OdpowiedzUsuń:))) Ja też niedługo idę.Mam wisit u lekarza...Te moje babeczki to mnie nerwowo wykończą.Wiedzą jaki mam stosunek do konowałów ale zawsze chcą postawić na swoim i tak długo marudzą,że dla świętego spokoju idę:)
OdpowiedzUsuńPotem muszę nadrobić trochę zaległości bo utonę w pracy.Jednak nie za wiele bo nie jestem jeszcze na tyle zdrowy,żeby pracować na full.
Na tymczasem choć troszkę minionego lata:
Ewa Demarczyk - Groszki i róże:)))
Wiesz, nawet nie muszę ich odtwarzać. Wszystkie "siedzą mi " w głowie. Rzucasz tytuł piosenki , a ja ją słyszę :)))
OdpowiedzUsuńAle tego nie znasz >ozonko<...:):Mira Kubasińska - Czy warto było.
OdpowiedzUsuńDo jutra:)))
Nie jestem pewna. Nawet płyty nie mogę odtworzyć. Kurczę :(((
OdpowiedzUsuńJeżeli zalogujesz się na YT będziesz miała szerszy wybór i lepszy dostęp:)
OdpowiedzUsuńA ta piosenka została nagrana prawie przed śmiercią Miry :(
No to mogę tego nie miec:(((
OdpowiedzUsuń