Wczoraj oglądałam program o działaniach policji i właśnie w nim usłyszałam to powiedzenie: "Po dodaniu "czegośtam"-chodziło pewnie o jakiś odczynnik chemiczny- kolor zmienia się na mętny".
Znam wiele kolorów z wyjątkiem "mętnego".
Można mieć mętne spojrzenie.
Można być zamieszanym w "mętne sprawki".
Można "mętnie zeznawać".
Mętnie coś tłumaczyć.
No i woda może być mętna.
Oraz różne inne z użyciem "mętnego".
Wydaje mi się, że istnieje jedna rzecz , w której ten "mętny kolor" się doskonale sprawdza. Mianowicie, polityka. W zasadzie wszystko w niej jest "koloru mętnego". Nawet tłumaczenia premiera na temat podwyższenia wieku emerytalnego.
Pewnie i tak tego nie skomentujecie . Napisać jednak musiałam.
Co to jest ten "kolor mętny"?
Dla urozmaicenia Wam życia, pod tym bezzdjęciowym postem, kilka zdjątek z Turcji :)
Witaj po Świętach . Ładne chmurki i wcale nie mętne. :-)))
OdpowiedzUsuńAle masz problemy. Kolor mętny to .............
Niewyraźny, jak cała nasza rzeczywistość. Już wiesz? :-)*
Cześć!
UsuńNiby wiem, ale nie wiem. Bo jaki to kolor? Gama jest duża, każdy z kolorów może być mętny. Nawet "bezkolorowie" może być takie.
Twoje wyjaśnienie , w jakimś sensie, oddaje obecną rzeczywistość. Z tym się zgodzę;)))
Pozdrówka:)
...właśnie, podpisuję się pod wyjaśnieniem orhena:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Witaj Meg!
UsuńCoś jest w tłumaczeniu Henia. Jakaś ta rzeczywistość niepewna i zagmatwana przez wielu. Po co oni tak wszystko nam utrudniają?
Pozdrawiam:)
W mętnej wodzie polityki jej przedstawiciele czują się bezpiecznie bo mają ograniczone pole obserwacji społeczeństwa i na odwrót. Zdjęcia są przepiękne i ich to pojęcie w żadnej mirze nie dotyczy.Serdeczności Ozonko
OdpowiedzUsuńDziękuję , Hanno!
UsuńZa pochwałę zdjęć, dziękuję:)
Politykom nie jest potrzebna ani nasza pochwała, ani przejrzystość tego, w czym pływają;(
Pozdrówka:)
Witaj Ozonko:)
OdpowiedzUsuńZazieleń wyobraźnię, myśli i blog, bo wiosna za oknem robi to już od ponad tygodnia. Może będzie mniej mętnie?;))
Pozdrawiam z wiosennym porankiem.:)
Cześć!
UsuńWyobraźnia to mi się i zieleni, i "ptasi" też. Zaskakują mnie swoimi określeniami policjanci. "Twórcza", jeśli chodzi o słownictwo, grupa zawodowa;)
Pozdrawiam:)
pierwsze zdjęcie! Jakieś 12 lat temu dostałam pocztówkę od cioci z Turcji z widokiem właśnie na Pamukkale, od tego czasu co jakiś czas za mną chodzą i zbieram się i zbieram, żeby je w końcu zobaczyć:)
OdpowiedzUsuńCzas najwyższy:) To unikat w skali światowej. Kolory się zmieniają w zależności od pogody. Latem pewnie byłyby głębsze odcienie błękitu. Zima, niestety skąpi barw tym basenikom.
UsuńPozdrawiam:)