Jesień przyszła niosąc z sobą
najdziwniejsze zmiany.
Ktoś zatrzyma stołek,
ktoś jest pokonany.
Wieje wiatr historii, wieje.
Zmienia wszystko wokół.
Prezes pewnie straci stołek
będąc solą w oku.
Opozycji? zapytacie,
dobrze by to było.
Młodzi z PiS-u chcą podłączyć
do żłobu swe "ryło".
Wieje wiatr historii, wieje
zbiera zewsząd śmieci.
Kto prezesa nie posłucha,
ten z PiS-u wyleci.
Lecz "ziobryści" zacierają
z nadzieją swe rączki.
Pójdzie Ziobro w szranki z preziem,
już dostał gorączki.
A na razie, słyszę, przysechł.
To z ostatniej chwili.
Pewnie mu dobrzy "kolesie"
rokosz odradzili.
Ale jemu , jak preziowi
władza ciągle śni się.
Że też takich marzycieli
ciągle pełno w PiS-ie.
Szósta klęska nic dziwnego
OdpowiedzUsuńbrak już cierpliwości
to dlatego pewnie Zero
gniazdko sobie mości
Chciałby berło chwycić w rękę
i przewodzić w PiSie
trzeba mu wymienić władzę
jak wkład w długopisie.
Teraz siedzi sobie cicho
no i zbiera siły
kiedy przyjdzie czas na Jarka
to i zero miły.
Świetnie:))) Witaj Hanno!
OdpowiedzUsuńJuż Zioberka od siedzenia
"coś tam" bardzo boli.
Śni o władzy niezdobytej,
którą prezes woli.
Pożyjemy , zobaczymy. Mam wrażenie , że kiedyś młode pokolenie, obecnie w średnim wieku, ma już dość przegrywania wyborów. Władzy chcą, jak prezes. Ciągoty te same lecz droga zła.
Pozdrawiam :)
W Warszawie dość ciepło. Da się żyć:)
Czyżby ten wiatr historii, to jest rodzaju żeńskiego? "Baba" zdmuchuje, Dwie, znowu żartują - siła złego na jednego, prezia z kotem,biednego.
OdpowiedzUsuńOj Dziewczyny, Dziewczyny - prezes przegrał z Waszej "winy". - hi hi hi. :-)
Heniu! Nie baba tylko grecki wiatr. To jaką fryzurę ma mieć?
OdpowiedzUsuńA prezes niech przegrywa na własny rachunek. Ciągle znajduje wymówki i innym przypisuje winę za swoją przegraną. Niech się uderzy w te swoje pierchy i już;)))
Ten grecki wiatr to taka personifikacja wiatru. Przypomnij sobie mity greckie "czycuś" ;)
OdpowiedzUsuńJak mity, to nieprawda.O! Jak mówili o Antygonach, to byłem "chory" - znaczy się, na wagarach. :-)))
OdpowiedzUsuńNo dobrze, przyjmijmy , że wiatr to człowiek i ma twarz i całą resztę, no i dmucha. Wygląda tak jak na rysunku bo od dawna nie był u fryzjera, lub nosi długie włosy i one mu się kręcą. Howgh!!!
OdpowiedzUsuńOzonko masz rację/Heniu jest w błędzie/,wiatr historii ma długie włosy-jak na rysunku- boć przecie do fryzjera nie chadza !
OdpowiedzUsuńPoczytała sobie różne wiadomości i wywiad z preziem i odnoszę wrażenie,że po ostatnim kopie w dolną część tułowia jakby liże rany i spokorniał.Nie powywala "ambitnych",bo niewielu by mu zostało w jego sekcie,a przynajmniej w niej
może mieć namiastkę rządzenia.
Ale niech się spełni,niech go wiatr historii zmiecie !
Pozdrawiam!
Witaj Lilly!
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że prezes ciągle trwa na pozycji, bo nie może uwierzyć w swoją , coraz większą, klęskę. Jak powiedział L.Miller a znane jest od dawna: Nie ważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz. Widać prezes "zagłaskałby kota na śmierć". Ciągle mu trudno uwierzyć w równię pochyłą.
Pozdrawiam jesiennie i słonecznie:)